-
Postów
278 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
39 Stara sięO piecia997
- Urodziny 01.05.1991
Kontakt
-
Skype:
Tolhontel
Informacje o profilu
-
Płeć:
mężczyzna
-
Skąd:
Mierzyn k/Szczecina
-
Zainteresowania:
gry muzyka książki takie tam
-
GamerTag:
piecia997
-
Też mainuje rogala, assassination ma lipny AoE odkąd poisony nie robią damagu, ale na single-targecie spokojnie idzie zdublować inne klasy Burst (jeszcze w połączeniu z BLem) kosmiczny, garota + rupture z vanisha + Vendetta (niższy cd z artefaktu) + szybszy bleed + Kingsbane = recount wybucha. Do tego finta i cloak of shadows dla redukcji dmg, self-heal co pół minuty, kidney shot + kick i można zyć
-
Grałem wczoraj od północy do czwartej nad ranem, prawie 102 lvl, Halls of Valor zrobione. Żadnych lagów ani bugów. Questuję w grupie, ale Holy paladynem da się spokojnie expić nawet solo - moby padają na kilka strzałów. Order Hall i quest ze zdobywaniem artefaktów świetny, w moim przypadku to była podróż do Dragonblight, potem Tirisfal Glades. Warto też zabawić się w odkrywcę, bo po Broken Isles porozrzucane jest mnóstwo skrzynek z artifact power. Start dodatku uznaję za udany
-
Przecież to właśnie dzisiaj o północy rusza Legion w EU. Chyba że ja coś pokręciłem, ale MMO-Champion pokazuje, że zostało niecałe 8 godzin do premiery.
-
Cdkey.com przysłało mi już klucz, boost jest, demon hunter jest, nic tylko czekać do północy.
-
To tak gdyby ktoś nie planował dłuższego pobytu w Azeroth: LFR pierwszego rajdu, Emerald Nightmare, dzieli się na trzy części i otwiera się kolejno 27 września, 11 i 25 października. Następny ma być patch 7.1 z weekly Mythic Karazhanem, ale na 5 osób, a gdzieś po drodze jeszcze otworzą Nighthold. Oby nie padły w nocy serwery, mam zamiar siedzieć do rana (ostatnim razem nocka poszła podczas launchu MoPa...).
-
Z tymi cdkeys.com nie będzie problemu żadnego? Kupowałem na keyach, na G2A, ale cdkeys jakoś mnie omijało. A Legion za 120 zł to chyba najlepsza opcja.
-
Potiony z garnizonu na levelach 90-99 dają dodatkowo 20% expa. Nawet bez używania takich sztuczek i exploitowania phasingu wbiłem bodajże z 95 na 98 po raptem dwóch inwazjach. To jak to niby było przed nerfami?
-
McCree ora teraz strasznie, oczywiście pod warunkiem, że umie się trafiać lewym klikiem. Any za to mało w rankedach, ludzie jeszcze boją się/nie umieją jej używać. DVA też się rozmnożyła - te jej 3 sekundowe ulti to chyba jednak przesada...
-
Akurat podczas Sudden Death atakować jest o wiele łatwiej - dwa Winstony i Lucek lecą od razu na punkt, robi się chaos, rozproszeni obrońcy giną i już nie zdążą dobiec. Przynajmniej na PC. Torbjornów też za wiele nie ma, może tylko na B w Anubisie bierze się dwójkę do obrony. Najpierw grając solo q z rangi 47 spadłem na 43, teraz z teamem 4-6 osób wspiąłem się do 52, mimo że ratio win/lose mam 1:1 i gram głównie supportem. Tak więc da się coś ugrać.
-
Mysz 1600 dpi, czułość 7. Na long-mid range nadaje się idealnie, z bliska trzeba się namachać.
-
O której dzisiaj gra ekipa PC? Bo jakoś zawsze jak wy jesteście, to mam akurat pełny team, a jak jestem sam, to wy znikacie
-
Gram głównie wieczorami, ale bez siedzenia do oporu. Z komunikatorów - niby mam Skype i Curse, tyle że ze znajomymi używam in-game voice chata i to całkiem daje radę.
-
Myślicie, że Straight Outta Compton ma szanse na statuetkę za scenariusz? Niby Spotlight faworyt, ale Akademia może próbować "poprawić" swój wizerunek - kilka złotych nie zaszkodzi postawić, kurs 32:1 hehe