Powierzchnia mapy w FC3 i FC4 jest porównywalna, jednak w Far Cry 4 wystąpią góry, więc teren będzie o wiele gęstszy. Twórcy postrzegają markę Far Cry jako serię, dlatego nie przejmują się całym bagażem historii, jaki dotychczas stworzono, i robią swoje. Czeka nas dlatego coś niespodziewanego, co jest tworzone przez ekipę Deana Evansa (najprawdopodobniej nie będzie to Blood Dragon 2, ale coś pokroju właśnie tego). Jeśli gracze wyrażą zainteresowanie, to może powstać tryb surwiwalowy, jednak Hutchinson wolałby, żeby wypłynęło to od społeczności. Alex podrzuca w związku z tym kilka ciekawych pomysłów: hipotermia, zakażenia i choroby wynikające z ugryzień dzikich zwierząt, śmierć kończąca rozgrywkę. Nie będzie rekinów, zamiast nich spotkamy żarłoczne ryby i miodożery. W górach niezbędne będą nieliczne butle z tlenem, z racji rzadkiego powietrza. Występować będą lawiny, jednak gracz nie będzie mógł ich swobodnie wywoływać. Kupienie Far Cry 4 na PS4/PS3 gwarantuje nam 10 "kluczy do Kyratu", które można rozdać znajomym. Pozwalają one pobrać całą zawartość gry z wyjątkiem singla i pograć tylko, jeżeli właściciel oryginału aktualnie gra w swoją kopię FC4. Nie wiadomo jeszcze, czy Sony nie wprowadzi restrykcji czasowych. Nie będzie kooperacji na podzielonym ekranie. Multi w FC4 polegać będzie na rywalizacji. Twórcy uczą się na swoich błędach i są niezadowoleni z multi w FC3. Wingsuit odblokowuje się na wczesnych etapach gry. W FC3 pojedynki z bossami często oparte były o sekwencje QTE. Zamiast nich twórcy zawrzą momenty, w których gracz będzie mógł przerwać cutscenkę. Haczyk polega na tym, że o możliwości wtrącenia się w filmik nie zostaniemy poinformowani i musimy się zdać na swoje wyczucie sytuacji. Można wrzucać granaty do innych samochodów przez otwarte okna i odjechać jak gdyby nigdy nic. FC3 słynęło z rozprzestrzeniającego się ognia i tak samo będzie w FC4. Hutchinson zasłynął w ekipie z pomysłu użycia jako broni... zwierzęcych odchodów, np. w postaci pokrycia dla grotów strzał, jednak reszta zespołu nie była zachwycona tym pomysłem. Z myślą o dzieleniu się rozgrywką na next-genach, będzie można wyłączyć wszelkie elementy HUD-u. Zakończeń będzie co najmniej kilka, ale już nie będą tak czytelne (wciśnij X po dobre zakończenie, B po złe). Gracz będzie mógł opowiedzieć się po czyjejś stronie, co wpłynie na nasze relacje z innymi postaciami i zakończenie. Będzie można resetować posterunki, ponieważ twórcy kryją za takim jakiś narracyjny powód.