Scatebra

Okładki są super, choć wolałabym tę z Brutal Legend;p. Coś dziwnego stało się Nathanowi z tą wyciągniętą ręką. Wydaje mi się, że powinna być większa bo czasem jak tak na niego spoglądam to sprawia wrażenie, że się urodził z niedorozwiniętą łapką Oo Totalny opad szczeny zaliczyłam, kiedy spojrzałam na hyde park a tam co? UŚMIECHNIĘTY Butcher z Eye Petem na ręku Oo. Szok. Nie to żebym czytała wasz magazyn od początku ale jak go zbieram już jakieś 3 lata to nie przypominam sobie Butchera z inną miną niż taką straszną. Nawet na Extreme Party wyglądał groźnie. Widocznie EyePet odkrywa w graczach ich drugą twarz:).

Moim zdaniem takie spieranie się jest zupełnie bez sensu. Dla mnie PE to tylko tytuł i jednocześnie symbol tego, od czego zaczęła się historia tego magazynu. Gdyby Sony miało tak jak wtedy dominować na rynku, pewnie nikt by się nie spierał ale dziś konkurencja jest ostra, jedna gra wyprzedza drugą(mowa tu o konkurencyjnych platformach). Czy gdyby historia potoczyła się inaczej - Sony w jakiś magiczny sposób zostało zepchnięte w (taki bardzo ciemny)cień przez x360 to PE powinno zmienić swoją nazwę? Śmieszna by była w takiej sytuacji zmiana nazwy na "X360Extreme" lub coś takiego tylko dlatego, że dana konsola akurat przoduje na rynku. Rozumiem wszystkich "sentymentalnych" graczy, którzy mają takie a nie inne podejście do PE ze względu na jego genezę ale czasy się zmieniają. Rynek ewoluuje i cieszę się, że w jednej gazecie mogę przeczytać o wszystkich grach bo nie jestem fanką jednej marki i nie chciałoby mi się kupować pięciu magazynów zamiast jednego. Owszem, mam sentyment do PSXa bo od niego zaczęła się moja przygoda z grami konsolowymi(w moim wypadku grami w ogóle) ale nie sprawia to, że na inne marki nie chcę nawet spojrzeć. PSX dał mi w życiu wiele zabawy ale jeśli dziś gra na Xboxa360 sprawi mi więcej frajdy niż gra na PS3 to kupię ją bez mrugnięcia okiem(oczywiście, jeśli aktualnie będę miała na nią pieniążki;p). Także fani wszystkich platform łączcie się i krzyżujcie a PSXExtreme to przecież tylko tytuł ale taki, który każdy zn nas bez problemu rozpozna na półce w empiku;p.

Pierwszy raz byłam na EP i jestem zachwycona:). Nareszcie tyle ludzi o podobnych zainteresowaniach w jednym miejscu:). Szkoda, że co tydzień w każdym mieście nie ma takich imprez:(. Lokalizacja spoko, bo to stolica więc teoretycznie każdemu w miarę łatwo dotrzeć. Dojazd raczej na + bo nie trzeba było się przeciskać przez centrum. A co do następnego EP to może Łódź? Nie proponuję tego miasta dlatego, że w nim mieszkam ale myślę, że do miasta w środku Polski będzie łatwiej wszystkim dojechać niż np. komuś z Zakopanego do Gdańska:). A na lokację proponuję centrum handlowe Manufaktura:). Na miejscu jest hotel(cen nie znam), darmowy parking i laserowe strzelanki:). Taka atrakcja na pewno by pasowała do tego typu imprezy:).