Treść opublikowana przez BRY@N
-
własnie ukonczyłem...
I jeszcze niewątpliwa zaleta tych gier, może oprócz wspomnianego Darksiders, nikt tam nie wpychał na siłę formuły open world.
-
własnie ukonczyłem...
Castlevania Lords of Shadow Od jakiegoś czasu chciałem sobie odświeżyć ten tytuł i recenzja w PS3 Extreme dodatkowo mnie do tego zmotywowała. W okolicach premiery grałem jeszcze na X360 i po ograniu dema wiedziałem, że to must have bo już pierwszy miejscówka z dema robiła mega robotę. Jakaś zapuszczona wioska, deszczowa noc i wieśniacy którym na pomoc przybywa tajemnicza postać. Jak dla mnie klimat gry z narratorem, który towarzyszy nam przez całą podróż dalej daje radę. Miejsca, które po drodze zwiedzamy są mocno zróżnicowane od baśniowego lasu bo gotycki zamek i pracownie Frankensteina z jego dziwnymi pomysłami, jedynie bagna na początku gry są raczej takie nijakie w porównaniu do innych lokacji. Mamy dwanaście rozdziałów (bez DLC) z podziałem na misje, które przeważnie są raczej krótkie ale sprawdza się to bardzo dobrze przy kolejnych przejściach i próbie ukończenia wyznawań, które nam się odblokowują po pierwszym przejściu. System walki jak to w slasherach daje nam dużo opcji do okładania przeciwników na ziemi i w powietrzu, jedynie do bloku i rolowania trzeba się przyzwyczaić bo są ze sobą powiązane i mogą na początku sprawiać trochę kłopotu. Mamy tu też pewne zapożyczenia z Shadow of the Colossus jeśli chodzi o walki z bossami. Po drodze trzeba będzie też rozwiązać klika zagadek, które będą od nas wymagały wytężenia szarych komórek ale wszystko można ogarnąć samemu bez zaglądania do żadnych poradników. Z rzeczy do których można się przyczepić to miejscami duże spadki animacji i elementy platformowe. Może tylko ja mam z tym problem ale Gabriel nie zawsze łapał i się tam gdzie powinien się zapłać, zmiana kąta kamery lub płaszczyzny po której się poruszamy powoduje, że albo się cofamy albo jest mała przywiesza aż puścimy gałkę i można iść normlanie. Dodatkowo wskakiwanie na różne platformy też często kończy się minięciem miejsca docelowego albo "ześlizgnięciem się " z krawędzi. Przy normalnej grze trochę przeszkadza przy wyzwaniach irytuje. Na szczęście cała reszt rekompensuje te problemy do których można się przyczepić.
-
Platinum Club
#109 The Division Według zapowiedzi to miała być nowa jakość, trailer wyrywał z kapci a później było lekkie rozczarowanie jak gra wyszła. Pamiętam, że jak grałem w jakąś otwartą betę (albo inną opcję, że grę można było sprawdzić za darmo) to jakoś szczególnie mnie nie porwała. Jakiś czas temu znajomy zaczął w nią grać to postanowiłem dać jej drugą szansę. Na początku jak grałem sam to było dosyć ciężko tym bardziej, że przeciwnicy są jak gąbki na pociski nawet hedshotów potrzeba kilka żeby kogoś załatwić. Jak zaczęliśmy grać misje we dwóch było dużo łatwiej. Przy drugim podejściu do misji na hard było dużo łatwiej z dopakowaną postacią, czasami nawet łatwiej niż na normalnym poziomie trudności. Cała reszta jak to u Ubi dużo zbieractwa. Na wyróżnienie na pewno zasługuje wykonanie miasta bo miejscami wyglądam naprawdę ciekawie. Na koniec jest strefa mroku gdzie są walki PvP i tam jeśli się źle trafi to wchodzisz na minutę i już jesteś trup a też jest tam trochę do zrobienia. #110 Castlevania Lords of Shadow (PS3) Castlevanie wspominam bardzo dobrze z czasów gry na X360, dlatego od dłuższego czasu przymierzałem się do ponownego przejścia. Gra zestarzała się całkiem znośnie, chociaż jak grałem na X360 to nie pamiętam czy aż tak często były spadki animacji. Do mechaniki bloku i uników też trzeba się przyzwyczaić ale sam system walki daje dużo opcji do klepania przeciwników na rożne sposoby. Coś co dalej robi na mnie takie samo wrażenie jak kiedyś to to jak to wszystko zostało zrobione, menu w formie książki, Zobek jak narrator całej opowieści przedstawiający nam jej szczegóły przed każdym poziomem to dalej robi robotę jeśli chodzi o klimat tej historii. Jak patrzyłem na zestaw pucharków to wydawała się to platyna idealna bo wszystkie pucharki powiązane są z tym co musimy zrobić w grze. Przy każdym poziomie odblokowują się dodatkowe wyzwania, które trzeba zrobić oraz przejść całą grę na najwyższym poziomie trudność. To ostatnie nie jest jakoś szczególnie trudne jeśli w pierwszym przejściu zebraliśmy większość ulepszeń i cierpliwie zbieraliśmy walutę na wykup najmocniejszych ulepszeń,wtedy najwyższy poziom jest dużo łatwiejszy do zrobienia. Jednak to wyzwania mogą sprawić najwięcej problemów a w szczególności te na czas, ponieważ niestety elementy platformowe potrafią czasem zirytować. Gabriel nie zawsze się złapie tam gdzie teoretycznie powinien, czasami spada z platform mimo tego, że teoretycznie skoczyło się dobrze. Czasem też mi się zdarzało, że sterowanie nie nadążało z zmianą kamery i zamiast iść dalej to się cofałem. Te wszystkie szczegóły mogą mocno irytować przy zdaniach na czas bo są one naprawdę na styk. Dobrze, że wieży zegarowej znalazłem skrót bo bym chyba rozwalił pada. Jest jeszcze gra w ala szachy, przy której trzeba mieć trochę szczęścia ale tu też po 3-4 próbach udało mi się zrobić związane z tym wyzwanie. Grę mocno polecam jeśli ktoś jeszcze nie grał bo dalej klimat zjadał na śniadanie większość tego co teraz wychodzi na rynku.
- iPhone
-
Zakupy growe!
Miałem ograniczać zakupy w tym roku ale trafiło się w dobrej cenie i będzie dobre na krótkie posiedzenia. Co ciekawe pierwszy raz zdarzyło mi się, że paczka w paczkomacie była otwarta. Niby gra nie zginęła ale ciekawe czy to transporcie czy czyjeś lepkie łapki.
-
NBA
Jak się całą karierę robi jedn wsad to można dojść do wprawy
- iPhone
-
iPhone
Ja teraz chciałem żonie wymienić 12 mini (którego wezmę dla siebie) i właśnie była rozkminka co wziąć dla niej 16 czy 15. Ten 16e nie jest głupią opcją ale wiadomo jak to baba jak gdzieś przeczytała, że tam czegoś nie ma (nie ważne, że z tego nie korzysta) to ona już nie chce Dodatkowo chujki z marketów wyłączają produkty Apple ze wszystkich promocji a myślałem, że przy okazji będzie kupon na 350zł na zakup PS5
-
Tony Hawk's Pro Skater 1 + 2
Na wspomnienie tego grindu do platyny jeszcze mam ciarki a tu dwa razy
-
NBA
kiedyś grali żeby mieć lepsze kontrakty a teraz mają, że im się nie chce grać.
-
God of War: Ragnarok
Może dlatego, że on szybki nie był. Dla mnie jego etapy były bardzo męczące przez to, że były takie powolne.
- bieganie
-
PlayStation Plus (PS+ Collection, PS+ Premium)
Szkoda, że nie dają na Essential mam w co grać i nie potrzebuję Extra tylko do multi potrzebuję. Promocja jest do 24.02
-
PlayStation Plus (PS+ Collection, PS+ Premium)
-
Dostawca internetu
Orange to w ogóle są chujki bo założyli jakaś firmę, która kładzie światłowód i nie ważne, że oni są częściowym udziałowcem ale światłowód położyła „inna” firma i trzeba dodatkowo płacić za używanie linii.
-
Zakupy growe!
Raczej wątpię bo chce mieć komplet w drugim muszę gumki i przewód wymienić.
-
Zakupy growe!
45zl+wysyłka nie wiem czy dużo czy mało ale zależało mi żeby mieć komplet
-
Zakupy growe!
Na olx była jedna sztuka. Widziałem, że są tez zamienniki ale już bez tego napisu Super Pegasus
-
Zakupy growe!
No właśnie widziałem gdzieś na jakimś forum, że ludzie myśleli że to 16-bitowy pegasus ale on tylko tak wyglada. @czapa chyba lepszy stan masz
-
Zakupy growe!
Zakup retro ale po polsku Postanowiłem ostatnio naprawić swojego pegasusa ale miałem do niego tylko jednego pada. Na szczęście udało się gdzieś dokupić taki sam chociaż ta wersja podobno jest bardzo rzadko spotykana.
-
Konsolowa Tęcza
Microsoft lubi abonamenty, nowy windows też ma być z opłatą abonamentową.
-
Legacy of Kain: Soul Reaver 1&2 Remastered
Szkoda, że nie zrobili wersji fizycznej na PS4
-
Metroid Dread
Tyle razy mnie złapał, że w końcu trzeba było się jakoś tego nauczyć. Gra czeka w kolejce na kolejne przejście także sprawdzę ile było w tym szczęścia a ile wyczucia.
-
Metroid Dread
Ja się tak czułem jak wyczułem kontry na E.M.M.I.
-
Dostawca internetu
Ja muszę coś pokombinować bo za taką samą prędkość do 300Mb/s płace teraz 69zl a w nowej „ofercie” będę płacił 84zl to średnio mi się to podoba. Już patrzyłem, że T-Mobile ma lepszą ofertę.