Skocz do zawartości

Azi91

Użytkownicy
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Azi91

  1. Guzik prawda, dobrze wiemy, że chciałeś dać 6/9. Zazwyczaj najciężej jest się zgodzić z prawdą
  2. Azi91

    ZgRedcasty

    Serio? Stąd mój żart, który się zawsze przy tym temacie pojawia - Jezus ginie. Bo wszyscy to wiedzą. A samo zakończenie per se nie zostało zbytnio zeksplorowane więc tak. Ale żeby nie było, mea culpa, od teraz będę dawał spoiler warning.
  3. Azi91

    ZgRedcasty

    Licząc numery specjalne to nawet trzech Dzięki za pytania, to był bardzo fajny odcinek.
  4. Widać łatwiej niż użyć merytoryki jest po prostu ad personam i równię pochyłą. Szkoda, że odchodzisz, bo jeszcze bym zobaczył trochę błędów logicznych i gwałtu na logice, z drugiej strony to nie jest lotnisko, żeby zapowiadać swój odlot. Ale niech będzie: Grif 851, PSXE Forum Ground, taxi to Runway 26
  5. No to o braku źródeł jako o problemie pisałem już wyżej.
  6. Czy w takim razie z filmiku parafraza nie ok, ale z wikipedii tłumaczenie już ok? Widzę podwójne standardy.
  7. Odklejka dobra, merytoryki mniej niż zero. Sprawdź czy światło w lodówce zgasiłeś.
  8. Proszę pokaż mi co tu jest słowo w słowo. Najbardziej podobny jest jeden fragment na różowo ale to nadal nie jest to samo. Reszta tekstu jest na kompletnie inny temat niż filmik, a jest go więcej niż na screenie. Mimo to tekst jest transformatywny, prędzej odtwórczy aniżeli plagiat, ale taki musiał być bo ciężko tu coś odkrywczego napisać. Przestańcie się nakręcać, bo zlustruje zaraz wszystkie teksty zgredów i nie będzie tak kolorowo
  9. Oczywiście że to drugie - i zrobiłem tego badanie. Darmowe online narzędzia wyłapują od 0% do 1% "plagiatu". Najbardziej dyskusyjne są dwa fragmenty z artykułu: z filmiku: oraz z artykułu: z filmiku: I tak, specjalnie poświęciłem kilka godzin na transkrybcje wideo i naprawianie tekstu z OCR ze skanu szmatławca Teraz jak to wygląda od strony prawnej, bo niektórzy tutaj piszą o "przepisaniu słowo w słowo" (oczywiste kłamstwo) oraz nawoływali Retropierdolnik do pozwu (sic!) co mogłoby się zakończyć jedynie spektakularną porażką. Ale do rzeczy. Pod swoim filmikiem napisał "This video has been made with Fair Use in mind". Nie ma nigdzie informacji o licencji materiału, nawet na CC-BY. Fair Use czyli prawo cytatu - Prawo cytatu jest potocznym określeniem wyjątku w prawie autorskim, które pozwala na wykorzystanie niewielkich fragmentów cudzej twórczości we własnych utworach bez konieczności uzyskania zgody twórcy. Cytat wolno umieścić w utworze, który – pozbawiony cytatów – wciąż byłby utworem. A tak też było by tutaj. Ustawa o Prawie Autorskim: Art. 29 Wolno przytaczać w utworach stanowiących samoistną całość urywki rozpowszechnionych utworów oraz rozpowszechnione utwory plastyczne, utwory fotograficzne lub drobne utwory w całości, w zakresie uzasadnionym celami cytatu, takimi jak wyjaśnianie, polemika, analiza krytyczna lub naukowa, nauczanie lub prawami gatunku twórczości. Art. 29 – 2 Wolno w sposób niezamierzony włączyć utwór do innego utworu, o ile włączony utwór nie ma znaczenia dla utworu, do którego został włączony. Sam autor wideo pisze o filmie jakoby miał cel edukacyjny. Podobieństwa są ale nie trzeba daleko ich szukać w innych recenzjach. Jakby się uprzeć pewnie w każdej innej możnaby coś takiego odkopać. Toteż pozostając w łamach pisma - pierwsza recenzja FFX od Rogera: Z recenzji: Z wikipedii: BTW to nie jest do końca prawdą w przypadku Yuny i wikipedia i Rogersię mylą, bo jej imię pochodzi od Ketmi lipowatej - rośliny z krajów tropikalnych, której kwiaty są na jej szacie jak i naszyjniku. Roślina ta rozkwita w nocy co jest kontrastem dla Tidusa. Tutaj akurat japońska wikipedia ma rację Dalej: Z recenzji: Z tej samej wikipedii: Niech każdy sam sobie poszuka dalej i jeśli was to bardzo mierzi, to musicie tylko wiedzieć, że jest to dużo szerszy "problem". Osobiście absolutnie nie widzę tutaj plagiatu, bo to mocne słowo, ot wykorzystywanie informacji z sieci. A zaserwowane w sosie konkretnego redaktora mogą być to nadal dobre teksty, nawet jeśli w smaku wydają się znajome
  10. Raczej nie utrzymywał bym narracji typu "Cieszcie się, że w ogóle to robimy bo nie mielibyście co czytać", szczególnie nie w imieniu kogokolwiek, bo jeszcze to ktoś przyklei komuś... I tak powinien post wyjaśniający brzmieć. Wszyscy liczą, że tak też będzie.
  11. Serio nie zagłębiałbym się w to, bo się na większości zgredów zawiedziesz. Jakoś sporo tekstów jest większym lub mniejszym "plagiatem". W końcu skądś musisz mieć pewne informacje. Aż sprawdzę, ile % z tego wykryje plagiat z czystej ciekawości. Nie jeden tekst czytałem i sprawdzałem z internetem. Ilość wikipedii użytej w tekstach jest zatrważająca. I nie mówię tu o tekstach M@jka.
  12. Powiesić go! Jak może nie zakładać konta żeby tłumaczyć się z absurdalnych oskarżeń! Serio sugerujesz, że ma robić konto na każdej platformie gdzie jest ta dyskusja żeby się z tego spowiadać? Prawda jest taka, że 90% tego co czytasz to przeredagowany tekst z wikipedii lub innych recenzji - do tego często z błędami. Może Cię to zaskoczy ale - jest to całkowicie legalne, nawet jeśli nas drażni Co do "piractwa" to tak - jeśli gry nie da się już kupić w danej formie (np. jako grę na gameboya) z oficjalnej dystrybucji to można sobie "brać co popadnie" i jest to zawsze moralnie słuszne. Kupowanie oryginałów od """kolekcjonerów""" jest bardziej szkodliwe od piractwa bo następuje przepływ pieniędzy z których nie widzi nic wydawca. Wracając do meritum to wątpię aby Roger czuł się "wypychany" przez M@jka do tłumaczenia się, ot taka robota rednacza.
  13. Dokładnie tak. To jest dużo bardziej słabe nawet. Dlatego nie rozumiem wieszania psów na M@jku. Prawda jest taka, że film oskarżający o plagiat NIE JEST stworzony w dobrej wierze. Nie mówiłem o przeprosinach per se a raczej przyjęciu tego na siebie jako kapitan okrętu Nie sugeruję też żeby się bić w pierś zbyt mocno skoro oskarżyciel popełnił klasyczny dick move. Dziękuję za odpowiedź i rozwinięcie tematu, życzę Tobie więcej wytchnienia i przede wszystkim - gratulacje wypuszczenia PS2E. P.S. Co do tego, że Neversoft miał tyle wspólnego z grami sportowymi co Konsolite z korektą - nie powiem - prawdobomba została zrzucona i zaśmiane
  14. Tak jak na przykład tekst o sekretach menu głównego? To jest plaga tocząca Waszą branżę, że ze świecą szukać źródeł grafik. I to jest robota naczelnego aby takich rzeczy dopilnować. I tak, każdy jest tylko człowiekiem i popełniamy błędy... no, chyba, że jesteśmy naczelnym, to wtedy najwyraźniej niekoniecznie. Nikt nie oczekuje, że każdy paragraf puścisz przez plagiator. To się zdarza. Ale na litość boską - przyjmij to na klatę jak mężczyzna, powiedz tak - ja dbam o pismo, nie zadbałem wystarczająco dobrze, moja wina. Zamiast tego wrzucasz M@jka pod przysłowiowy autobus i nie jesteś w stanie wziął odpowiedzialności na siebie, a z samym zainteresowanym załatwić sprawę za kulisami. Dodatkowo ta ostatnia część o tym jak Ci ciężko i źle jest zbędna. Tanie granie na emocjach. Nie mówię, że tak nie jest i że nie potrzebujesz trochę miejsca na oddech w swoim grafiku, nie umniejszam Twojej pracy, bo wiem, że starasz się jak możesz ale sorry. Jak w pracy osoba robi zadanie, które jej zleciłem i coś pójdzie nie tak to z czystej przyzwoitości to ja biorę na siebie ten problem i myślę jak to zmienić a nie poddaję się i nie próbuję wywołać żalu czy współczucia, nawet jeśli takowe się według mnie należy. Przykro mi, ale moim zdaniem ten post jest bardzo słaby i szkodzący Tobie, M@jkowi i całemu PSXE. Co do M@jka to jego materiał jest transformatywny a sam autor video-oskarżyciel nie mna swojego filmu na licencji wymuszającej linkowanie źródła, plus są to dostępne w sieci informacje. Tak samo ja nie mogę mieć nic do NRGeeka i tak samo nie mam nic do M@jka. Jeśli już to ten niefortunny screen z video, który faktycznie powinien być odpowiedno podpisany skąd pochodzi.
  15. Jest jakiś tutorial jak wgrać aktualizacje producenta bez rozwalania całej karty?
  16. Azi91

    Wycieczka do Japonii

    W każdym konbini typu 7eleven, Lawson, Famimart są kosze gdzie możesz wyrzucić śmieci, ale tak, najlepiej po prostu trzymać w hotelu. Większy szok miałem w Airbnb gdzie szukaliśmy altanki śmietnikowej, ale to już kompletnie inny temat Jest mniej. Ale generalnie golden week, inne święta a przede wszystkim niedziele to idealny czas na wyjazd POZA Tokio. Hardkor! Sam nigdy nie zauważyłem tego podczas pobytów w JP. Nic się nie stało w Nanking gaijinie!!!!11
  17. Azi91

    ZgRedcasty

    Być może akurat nie jest skierowany do Ciebie, tak też bywa Ja cenię to, że jest to podcast bez ścisłego planu, bo osobiście, jako słuchacz wielu podcastów, nie znoszę takowych. Czy to oznacza "randomowe pitolenie i żarty"? Częściowo pewnie tak, chociaż tematy są, na Youtube dodajemy (zazwyczaj) rozdziały, aby właśnie ktoś kogo coś zaczyna nudzić lub kompletnie go to nie interesuje mógł sobie przewinąć dalej do następnego wątku jednym kliknięciem. Może źle o tym myślę, ale dla mnie podcasty to mniej właśnie merytoryka (od tego są zwykłe odcinki na kanale) a bardziej możliwość luźnego wyrażenia myśli. Grupa docelowa takiego słuchowiska to przede wszystkim ludzie, którym odpowiadają charaktery albo poglądy osób występujących. A że te w tym przypadku są wątpiwej jakości to tego nie pomalujesz
  18. Azi91

    ZgRedcasty

    Z tego co widzę bangla w 60fpsach. Gra nie jest ekstremalnie wymagająca pod względem sprzętowym poza jakimiś fajerwerkami w postaci filtrów/postprocesów. Ale tak, gra ma tyle szczegółów, że warto duży ekran rozgrzać :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...