Treść opublikowana przez japco
-
American Horror Story
Aż zgoglowałem, bo nie dałem wiary że to będzie się ciągnąć przez 20 odcinków. No i wygląda na to że coś popieprzyłeś, faktycznie mają być 2 odrębne historie, ale odcinków łącznie ma być 10. Red Tide (pierwsza część, to co teraz leci) ma mieć 6 odcinków, więc wygląda na to że następny będzie ostatnim. Jak dla mnie to bardzo dobrze, poziom póki co jest dobry, a poprzednie sezony zazwyczaj były mocno poprzeciągane (debilne motywy z zabijaniem co chwilę jakiejś postaci i wskrzeszaniem jej chwilę później).
-
American Horror Story
Obejrzałem wszystkie dostępne póki co odcinki (5 sztuk) i jestem pozytywnie zaskoczony. Chyba najlepszy sezon od czasów Hotel.
-
Gran Turismo 7
04.03.22 Ale ja w to nie wierzę.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Zielony Rycerz. Uczta audiowizualna. Powolny, oniryczny klimat, czyli tak jak lubię. Czy zrozumiałem ten film i jego bogatą symbolikę w całości? Ni chuj, ale nie zmienia to faktu że bardzo mi się podobało. 8/10 Nikt. Twórcy obejrzeli Johna Wicka, po czym stwierdzili że mogą to zrobić lepiej. No i Saul Goodman w głównej roli. Za rekomendację niech posłużą dwie krótkie "oceny krytyków (XDDD)" na stronie filmwebu. W pierwszej pada stwierdzenie "prawicowe fantazje o białym amerykańskim ojcu", a w drugiej "Toksyczna męskość". Ja pierdolę. 8/10 Świnia. Tempo akcji zbliżone do Zielonego Rycerza, chociaż brakuje tu jakiegoś momentu z większym wygarem. Niemniej przyjemny seans, no i Cage nadal daje radę. 7/10
-
American Horror Story
Chuj tam, obczaję pierwszy odcinek na spróbowanie. Nie był to nigdy dobry serial, ale jest to takie trochę moje guilty pleasure, chociaż do końca wytrwałem chyba w tylko około połowie sezonów.
-
Star Wars Knights of the Old Republic
Przypominam że oficjalnie kanoniczny jest Luke z EP 8 oraz Palpatine z EP 9. To chyba wystarczy żeby nie brać tego gówna na poważnie.
-
Star Wars Knights of the Old Republic
Spoko, ciekawe czy odnowią też kiedyś dużo lepszą dwójkę. Żaden posiadacz RIGCZU nie bierze na poważnie tego co Dizni uważa za kanon.
-
TECHNO: elekroniczny narkotyk
- Cyberpunk 2077
Tak się tylko przyczepię, używasz słowa "utopia" nie wiedząc chyba za bardzo co ono znaczy. Chodzi raczej o dystopię.- Vinyle, czy warto?
Nie, winyl to ładna, duża okładka i kolekcja ułożona na półce. Ja swoich nawet nie słucham, po co mają się zużywać.- Fast food
Spróbowałem ostatnio po raz pierwszy Max Burgers no i w sumie spoko. Smakowo mocno podobne do Burger King, chociaż ten to nadal mój #1 jeśli chodzi o sieciówki.- Call of Duty: Vanguard
Mam nadzieję że będę mógł zagrać żydem albo chociaż murzynem w mundurze SS. Nieno jaja se robię, po stokroć beka z ludzi którzy to kupią.- Muzyka jako sentymentalny zapalnik.
Ciareczki za każdym razem.- Dark Souls III
Schizofrenia?- -==Metal Gear Solid 3==-
Gierka dobra, może gdybym przeszedł drugi raz doceniłbym bardziej. Niestety twórcy chyba celowo starali się zrobić najgorsze możliwe sterowanie, przez co ciężko było się w tej produkcji naprawdę rozsmakować. Dwójki za to nigdy nie skończyłem, mimo że fabularnie zdaje się ciekawsza to nie mam psychy na to combo sterowanie + kamera.- Polskie filmy
Z polskich klasyków, które mi się podobały do głowy przychodzą mi teraz: Pociąg Kawalerowicza, Barwy ochronne Zanussiego, Człowiek na torze Munka, Mocny człowiek Szaro, Diabeł Żuławskiego i Rysopis Skolimowskiego.- Call of Duty: Vanguard
Część jeszcze siedzi w jakimś polskim lesie i je tort ze swastą w urodziny Hitlera. To prawda, widziałem w tvn.- Call of Duty: Vanguard
Kolejny powrót do IIWŚ? Grunt że będą Silne Kobiety™ i kolorowi.- Mafia III
Uwielbiam ten motyw z utratą połowy hajsu za wczytanie checkpointu / śmierć (na jedno wychodzi). Ale gierka spoko, mimo że to w sumie ciągły grind (gram w tzw "definitive" edition). Model jazdy, strzelańsko - 2 poziomy wyżej nad jałowym GTA 5.- Kowery – zamach na świętości.
- Battlefield 2042
- S.T.A.L.K.E.R.
Najlepszy mod to Autumn Aurora 2, grafika piękna, ale zmienia też mocno rozgrywkę. Jest dość trudny (na początku jak oberwiesz 1 kulkę to już w zasadzie quickload - całe szczęście tyczy się to też przeciwników), trzeba grać z głową, ale taki gameplay idealnie pasuje do tego klimatu. No i broń w końcu trafia tam gdzie celujesz. Aha, dość istotna sprawa, mod wypierdalał mi się za każdym razem na ostatnim levelu (elektrownia). xD Niewielka strata bo końcówka gierki to niezła kiła, ale jak masz zamiar przechodzić pierwszy raz to warto wziąć to pod uwagę. Z tym że mój przypadek może być odosobniony, nie wiem.- Pochwal się...
- HORROR
Nie jest zły. Spoko pokręcony klimacik, ale zjebane zakończenie i "przesłanie". Po kolesiu od Hereditary spodziewałem się więcej.- Ten gatunek jest nie dla mnie. Chyba.
Open worldy z (tfu) craftingiem oraz cinematic experience - na śmietnik gdzie ich miejsce. - Cyberpunk 2077