Crying_Wolf

Yungoos jakie ma zębiska. :o Fajnie to wszystko wygląda.

Rewelka, muzyka i atmosfera świetne. Pokażą jeszcze jakiś dłuższy kawałek rozgrywki? Chciałbym zobaczyć jakieś in-depth video z systemem walki i może bossem.

Gra śmiga na Unreal Engine 4 także prawdopodobieństwo dobrego portu wzrasta, a z online to się zobaczy.

Też wypełniałem tą ankietę. Chyba ze 40 minut na nią zeszło, ale to raczej nie miało wpływu na ich decyzję o wydaniu na PC. Bamco od początku mówili, że chcą aby od tej części Tekken pojawiał się również na PC. Obawy były tylko czy wyjdzie w tym samym czasie co wersje konsolowe.

:exact: Przez tyle czasu Harada nie podawał daty wydania, a tu proszę jest - wczesny 2017. Ominąłem szóstkę i ttt2 także czekamx3. Ten nowy design Yoshi'ego.

Milik zrehabilitował się za 3 szmaty, które wcześniej popełnił. Zapowiada się, że doniosą do końca zwycięstwo.

Power-up wynika z więzi jaką ze sobą stworzyli podczas wspólnych przygód/walk. Podrasowany wygląd to tylko skutek uboczny, a nie przyczyna power-up'u. W anime można by przypisać ten stan rzeczy do tego, że Froakie i Ash się lubią i wzajemnie się wspierają. W grze to by się pewnie przełożyło na mechanikę znaną z poprzednich gier, czyli happiness pokemona, którego trenujemy. Zmiany w wyglądzie Ash-Greninja są niewielkie. Zmienia się kolor tekstury na głowie, dochodzą włosy(wtf?) i pojawia się shuriken na plecach. To nie jest wiele roboty dla finałowych ewolucji wszystkich poków. Boosty statsów też oczywiście musiałyby się pojawić. Odnośnie wydajności Gamefreak'a, to Yokai Watch chyba trochę im namieszał w Japonii i są bardziej zmobilizowani do większych zmian. Krzyków o wersje na duże konsole nigdy nie zrozumiem. To nadal byłaby ta sama gra, tylko sprzedałaby się pewnie gorzej, trzeba by było włożyć w to więcej pracy i zajęłoby to dłużej niż zrobienie poków na handhelda. Jeszcze cytat z bulbapedii o Ash-Greninja:

Odnośnie cech to chodziło mi bardziej o cechy zewnętrzne(wygląd) niż wewnętrzne(osobowość, charakter). Nie wiem jak jest z cechami wewnętrznymi przy synchronizacji w anime. W grze będziemy mieli możliwość zmiany wyglądu i ubioru głównej postaci, także pole do popisu jest. Tj. jeśli synchronizacja miałaby wyglądać tak samo jak w anime, bo jeżeli GameFreak zdecyduje, że ma być inaczej to nic ich nie powstrzymuje. A trenerzy mają na rękach bransoletki, a na nich kryształy dokładnie takie same jak na obrazkach, które Yano wrzucił wyżej. Tak się zastanawiam czy podłączą pod potencjalną synchronizację mega formy w jakiś sposób. Trochę mają za dużo bagażu z poprzednich generacji jeśli chodzi o przedmioty, do których gracz powinien mieć dostęp. Kamienie i przedmioty do ewolucji, mega kamienie, przedmioty do walki, plate'y do Arceus'a, hm'y i tm'y, teraz potencjalnie synchronizacja. Dużo tego i ciągle przybywa. Ciekawe czy będą jakieś zmiany w tym aspekcie, bo im dalej tym trudniej będzie im to upchnąć w grach. Po Sun&Moon na razie odnoszę wrażenie, że kolejna część to będzie soft reboot serii.

Też do końca nie wiem, bo nie oglądam anime Pokemon, ale z tego co udało mi się dowiedzieć od innych osób, które to oglądają to okazuję się, że Froakie (obecnie Greninja), który dołączył w nowym sezonie do Asha był trochę odmienny od innych pokemonów. Chciał mieć trenera, ale nie zamierzał dać się złapać byle komu i wybrał Asha, bo uznał, że przy nim najbardziej się rozwinie. No i podczas przygód stworzył z nim specjalną(?) więź i teraz Ash może się zsynchronizować z Greninja. Podczas synchronizacji pokemon nabiera cech trenera, staje się silniejszy i każdy cios jaki otrzyma pokemon, trener odczuwa tak samo jak on. Do tego trener widzi wszystko to co pokemon. Jeśli pokemon padnie/przegra podczas pojedynku to trener też. Tutaj screen jak to wygląda: http://images-cdn.moviepilot.com/images/c_fill,h_943,w_1713/t_mp_quality/raksiwym4dimhlxrhj54/the-ash-greninja-connection-uncovered-but-will-we-see-this-trait-in-pokemon-z-pokemon-z-675676.jpg

Yano, spekuluje się, że nowa funkcja to synchronizacja. Można to zobaczyć w anime na przykładzie Ash-Greninja, ale nic więcej nie wiadomo. Jeszcze jest jakiś kadr z mangi, gdzie kolo trzyma w walizce identyczne kryształy, a w jednym jest Cobalion, ale nie mam pojęcia jak to się ma do synchronizacji. Zapewne dowiemy się o wszystkim już na E3. W wywiadach kiedyś mówili, że nowsze poki nie będą dostawać mega form, więc jeśli się coś się zmieniło to poki z XY nie dostaną jeszcze mega. Zygarde za(pipi)isty! Shiba Inu niestety pewnie będzie leszczem. Chociaż to jest chyba multi stage, więc może zaskoczy. Na razie ta generacja prezentuje się bardzo dobrze. Nawet przekonałem się do Poplio. Widać, że powrót do prostszych design'ów dobrze służy grze.

Poków typu ice może być niewiele, ale ruchy typu ice są raczej powszechne np. Blizzard, Ice Beam, Ice Punch. Odnośnie ewolucji starterów tak sobie jeszcze myślałem, że cyrk to wcale nie musi być motyw przewodni. W końcu został jeszcze Zygarde i jego nowe formy, a Kalos używa Francji/Europy jako inspiracji. Może tam wrócimy w tej generacji, a skoro startery zostały wybrane jako przedstawiciele Hawajów to ich ostatnie formy mogą czerpać z europejskich klimatów, no i z azjatyckich, bo to Gamefreak. Idąc tym tropem np. Rowlet może skoczyć z wyglądem przypominającym plague doctora. Popplio może czerpać z arlekina, doradcy króla lub być jakimś tricksterem, bo trzy poprzednie wodne startery to Empoleon (król, cesarz), Samurott (rycerz, samuraj), Greninja (zwiadowca, szpieg, ninja). Trickstera dopisałem, bo równie dobrze Popplio mógłby być inspirowany Lokim z mitologii nordyckiej (co też wpasowuje się w region Kalos i tematykę legend). Litten może uderzać bardziej w tematy azjatyckie, z uwagi na znak i czarne kształty oddzielające czaszkę i uszy od pyska, które mi przypominają koronę. Przyglądałem się jeszcze legendą i grzywa Solgaleo zdecydowanie przypomina mi kwiat lotosu, a ogon przypomina nasiono. Lunalaa ma kończyny, które wyglądają jak kości (ważne dla przepływu czakry), a pod klatką piersiową ma kulę energii, która ma, według mnie, symbolizować duszę. Atakując zaświecają jej się punkty składające się, chyba, w hexagram. Także motyw czakry, transcendencji bardzo prawdopodobny.

Ja nawet nie potrafię sobie wyobrazić jak można rozwinąć ewolucje Popplio tak, żeby nie skończył jako większa wersja tego co mamy teraz. Z lwów morskich mamy linie Dewgong, Walrein i może Samurott (?), chociaż w przypadku ostatniego dwie wcześniejsze ewolucje to wydry morskie i Samurott też według mnie przypomina wydrę, pomimo lwa morskiego jako inspiracji. Ewolucje linii Dewgonga i Walreina to zwyczajnie większe wersje form pierwotnych z dodanymi małymi szczegółami. W przypadku Popplio mamy do czynienia ze starterem, więc o takich małych różnicach w ewolucji chyba nie ma mowy. Dlatego myślę, że ostatnia ewolucja to będzie coś kompletnie niezwiązanego z pierwotną formą. Nie zdziwiłbym się, gdyby Popplio nabrał cech psa lub motywem przewodnim było związane coś z dźwiękiem. Nie rozumiem dlaczego Gamefreak obrał cyrk jako motyw przewodni dla ewolucji. Przecież zwierzaki tam się męczą, a kolesie tacy jak klauni, goście z batami i plujący ogniem to creepy.

Nie znamy ilości nowych poków i pewnie nie poznamy tej liczby aż do premiery gier. Ja myślę, że postawią znowu na mniejszą ilość, tak jak w szóstej generacji, ale za to prawie wszystkich będzie można śmiało używać w walkach online. Może jeszcze zobaczymy jakieś ewolucje starszych poków. Do tego teraz mamy mega ewolucje, więc trzeba się liczyć z tym, że część pracy będzie szła na starsze poki.

Mi się prawie wszystko podoba. Alola zapowiada się dobrze. Fajnie też, że zmienili proporcje postaci z chibi na bardziej realistyczne proporcje. Trochę zmęczyło mnie patrzenie na chibi. Ostatnio kilka gier skończyłem w tym stylu. Startery też na plus. Jako pierwsze ewolucje są naprawdę ok. Popplio trochę odstaje od reszty i to jedyny minus tego trailera. Jednak nie skreślam go, to w końcu dopiero pierwszy poziom ewolucji. Gdyby jednak nic z niego nie wyszło to byłby drugi wodny starter po Feraligatorze, którego nie lubię i nie wybiorę na początku. Byłoby trochę szkoda, bo wodny typ to jeden z moich ulubionych (zwłaszcza startery). Liczę też, że nie pozostanie do końca tylko wodnym typem i Gamefreak da mu jakąś ciekawą kombinację. Litten ma potencjał żeby zmienić się w tygrysa? Wnioskuję po znaku na czole. Opis poka też bardzo fajny, podoba mi się: "Logical but also passionate, Litten always remains coolheaded and doesn't show its emotions on the surface." Na razie to byłby mój wybór jako starter. Rowlet to kolejna sowa, mam nadzieję, że ostatnia ewolucja bardziej przypadnie mi do gustu niż Noctowl. Jedyny problem to typ grass/flying. Chyba 6 słabości z czego jedna to ice x4. Musiałby to nadrobić statsami i skillami. Legendy świetne. W CoroCoro chyba na dniach mają ujawnić o nich więcej informacji. Za lwami nie przepadam, więc skłaniam ku wersji Moon, ale poczekam na więcej informacji na ich temat zanim zdecyduję. Jestem zadowolony z ilości informacji jaką dali przy pierwszym trailerze. Teraz mam nadzieję, że zaczną mówić o zmianach w stosunku do poprzednich części i pokażą nowe mega ewolucje. Chciałbym, żeby zmienili coś z IV's, poprawili statsy i dodali skille niektórym pokom (np. Shell Smash dla Samurotta ) z poprzednich generacji i chyba tylko tyle. Z mega ewolucji teraz chyba kolej na startery z drugiej generacji, może też Arcanine się załapie, albo Haxorus.

Jaram się jak po(pipi)any. Przez ostatni miesiąc gram średnio 7h dziennie w pokemony i oglądam na yt wifi battles. Nie wiem dlaczego mnie tak wzięło. Muszę kupić 3dsa żeby skończyć 6gen przed Sun/Moon.

Czyli Kishimoto jest odpowiedzialny tylko za fabułę, a rysunki robi kto inny, czy jest całkowicie hands off?

Ja jakoś pod koniec zeszłego roku przestałem czytać i nie pamiętam na którym chapie skończyłem. Poczekam do końca, skoro to ostatni arc i przeczytam. Bleach jest dosyć męczący, jak się go czyta na bieżąco.

Dobrze, że tutaj zajrzałem, bo całkiem zapomniałem o tym "krótkim" epizodzie. Przeczytałem to, co pojawiło się do tej pory i... nie miałbym nic przeciwko wznowieniu mangi na pełnej (pipi)ie, co tydzień nowy chap. Tylko mógłby poprawić kreskę i cieniowanie, bo niektóre shoty standardowo niewyraźne.

@Dahaka Za mało jeszcze przeczytałem żeby coś więcej napisać, zaledwie kilka chapterów. Jak trochę nadgonię to na pewno coś napiszę w temacie OP.

Mi tam w ogóle nie brakuje tej bajki. Ta wojna od pewnego momentu stała się tak słaba i przeciąganie jej było tak męczące, że odechciało mi się czytać Naruto na dłuuugi czas. Zakończenie też słabe. Naiwne, bezpieczne, mało satysfakcjonujące. Z mang to ostatnio, w końcu, przeczytałem Fullmetal Alchemist i było za(pipi)iste. No i zacząłem Knights of Sidonia i One Piece. OP wydaje się być fajny i lubię pirackie klimaty, ale design postaci mnie odrzuca i nie wiem czy będę czytał dalej. Wszyscy mają takie nieproporcjonalnie wielkie czoła. Nie wiem czy to wina pierwszych chapterów, czy może autor zdecydował się na taki dziwny styl. A o KoS nie mam jeszcze zdania. Jedyne co mi się rzuciło w oczy po przeczytaniu 2,5 chaptera to dołujący nastrój. Z już zaczętych tasiemców mam Bleacha i Tower of God. ToG jest całkiem spoko.

Co ten (pipi)ec rysuje od kilku odcinków. Takie s(pipi)iałe ścierwo serwować to głowa mała. (pipi), Julian Tuwim "Rzepka" japan edition. No nie mogę, Tobi przez całą mangę był za(pipi)isty, a tu nagle takie coś. Co prawda jeszcze do końca nie wiadomo jaki jest jego los, ale pewnie ulegnie debilizacji. Zamiast odesłać go (pipi)nięciem to zostanie dziwką Naruto.

Hmm, jak zobaczyłem nowy post w temacie to spodziewałem się screenshota z nekrologiem Miury lub informacji o wznowieniu Berserka. A tu nowa manga... . Co prawda tylko 6 rozdziałów, ale z jego tempem wszystko jest możliwe. No, ale przeczytam na pewno.

Ostatnie epizody strasznie obrzydziły mi tę mangę. Zero postępu od dłuższego czasu i każdy odcinek kończy się "let's go". W porównaniu do Bleacha, w którym też jest wojna, to słabizna.

Już i tak chyba mało zostało(?). Obstawiam wznowienie na październik/listopad lub marzec/kwiecień. Jeśli do tego czasu nic się ruszy, to również przyjmuję wersję, że autor umarł. Z anime oglądałem tylko ten jeden film, co to chyba Warner Brothers robili (?). I to jeszcze przed tym, jak zacząłem czytać mangę. Średnio mi się podobało, no i akurat tę mangę ciężko zamknąć w filmach pełnometrażowych.