Jeśli ma długotrwałą depresje to pewnie ma i schizofrenię, ale to raczej nie powód do powolnego tempa pracy. Ja myślę, że on jest po prostu leniwy, a do tego poziom kreski w jego mandze jest wysoki. Gość pewnie wstaje rano, myśli, że narysuję co nieco, po chwili ogarnia, że trzeba będzie dużo czasu i uwagi poświęcić żeby nie zaniżyć poziomu swojej pracy i odkłada pracę na później. A sądząc po jakości jest raczej perfekcjonistą.
Ale skoro manga jest w 80% skończona to raczej potwierdza moje przypuszczenia z poprzedniej strony.
Zarathustra, dzięki za tego linka. Ja czytałem na mangareader, a tam tłumaczenie było fatalne. Na pewno sobie przejrzę niektóre rzeczy ponownie w lepszej jakości.