Ja to nie widziałem żeby ktoś tak na jakąś gre był napalony. Ja to byłem na BFBC2 a teraz powoli na nowy MoH mi się udziela, ale nie tak jak Słupkowi na RyDyRy. O mnie się nie martw bo RDR sobie sprawię wiec bedziesz mial zaszczyt ze mną popykać A tak na serio to niezwykle ciekaw jestem tego multi. Napadanie na banki z kumplami, akcje na koniach (bez skojarzeń) i inne rzeczy mogą być ciekawe. Bo singiel jak to singiel. Niczym nas pewne nie zaskoczy no może fabuła. Przejechanie z punktu A do B i zabicie kilku gości = GTA na dzikim zachodzie. Choć i tak będzie miło bo fajnie jest oderwać się do czołgów, helikopterów, robotów, kosmitów i innych. W każdej grze jest minus i w tej też już widzę. Mianowicie - bronie. Grałem w coś podobnego czyli Call of Juarez i podziękowałem za rewolwery po kilku dziesięciu minutach.