Opowiesci o platynie w 10h godzin to miedzy bajki mozna wlozyc, skonczylem dopiero 4 swiat (i tak zadnego nie wyczyscilem na 100%) a konsola pokazuje 6h, chociaz faktycznie gralem z 30min mniej. W niektorych lokacjach mam podobny opad szczeki jak sympatyczny lombaks, chociaz te jasniejsze jak np dzungla az tak mnie nie pozamiataly. Jestem ciekawy jak bedzie dalej ale zaraz popoludnie z Euro ,szczurek musi znac miejsce w szeregu. Gram caly czas 60fps + RT ale moze sprawdze jeszcze ten bardziej jakosciowy tryb czy jest roznica, chociaz na chwile. Aha, i Rivet to bardzo fajna postac