schabek

Iga jej zlamie psychike zanim randomka zacznie kariere

Igunia pogonila Svitoline i melduje sie w polfinale w Rzymie a mecz polfinalowy jeszcze dzisiaj, niby po 15stej z 17letnia randomka z USA

Zapisany. Cos temat slabo widoczny, zwykle kilkadziesiat osob chetnych jest. Ale moze to przez to ze jeszcze prawie miesiac do turnieju takze luz. Trzeba zachecic towarzystwo. Od siebie dla zwyciezcy typerka dorzucam do wyboru kod na 120 dni PS Plusa (90 + 30) lub 90 dni XGP Ultimate bo widze ze to podobny pieniadz na enebie. Zeby nie bylo ze wspieram tylko jedna platforme Drugi i trzeci nie dostana nic bo liczy sie tylko zwyciezca. Z fartem

Tego MW to ogrywalem jakos w okolicach Cold War na PS5 i troche mi sie mieszaja ale pamietam ze w jednym i drugim bylo mnostwo gb patchy do sciagniacia i jeszcze jakis plikow z tego jakby sklepu w grze. Wez tam zobacz czy nie masz moze do pobrania jeszcze czegos z tego sklepu, ja musialem np kampanie pobrac bo okazalo sie ze 200gb patchy to za malo zeby wszystko dzialalo.

Mcflurry z biala czekolada i sosem malinowym i malinowy shake w maku moze to przez to ze mam pierdolca na punkcie wszystkiego co malinowe w deserach ale w sieciowce takiego dobrego lodziarza to dawno nie jadlem

Bayern podal ze wszystko git i na weekend bedzie do grania jak uslyszalem w radiu ze zszedl z treningu to az sie wkurwilem

Czarny obrzydliwy tak samo jak czarna konsola. Ten czerwony legancki az zaluje ze mam juz 2 pady

Za wygrana w 2018 zostalem obdarowany przez Kmiota zanim to bylo modne trzeba bedzie w tym roku wyskoczyc z czyms dla zwyciezcy. Takze Bartg ogarnia typerka i fajnie, dogadane.

Nie wierze kto to mowi xd

Sliczne to jest, nie potrzeba mi juz zadnych materialow, i tak wjezdza day one. Mam wrazenie ze i tak juz za duzo pokazali. Insomniac w 6 miesiecy: remaster SM, Morales w dwoch wersjach + patch 60fps/RT i teraz Ratchet. Oni sie na dwie ekipy podzielili czy jak? Bo tempo zabojcze i gdyby to byl ktos inny to mialbym obawy o jakosc tego Ratcheta.

W 5 nie ma bossa wiec mozna od razu leciec do 6. Ja zgnieniesz to nie tracisz tyle roboty co przy 1-3

Na pocieszenie ci powiem ze pozniej to bedzie z gorki. W sensie 5 i 6 biom jest mocno trudny ale mnie 1-3 paralizowal na sama mysl ze bedzie trzeba znowu leciec od poczatku xD Do teraz te drony jebane z 3 i 5 sprawiaja mi najwieksza trudnosc i mam problem zeby bez obrazen wychodzic ze starcia z nimi

Przysiadlem dzisiaj w koncu na dluzej i po prawie 6 godzinach bardzo fajny Residencik. Chyba wolno mi to idzie bo dopiero co skonczylem Beneviento House ale staram sie wszedzie zagladac. Co tam za klimat byl, pokurwiona miejscowka Nie potrzeba zadnych jump scareow czy stworow zeby zbudowac niesamowita atmosfere i niepokoj. Zamek chociaz ladny to takie troche meh, chyba opatrzyl mi sie w tych demach i trailerach. Wiocha zajebista, rownie dobrze mogli akcje osadzic w jakiejs dziurze na podkarpaciu xD To co w tej serii najbardziej cenilem tutaj robi dobra robote. Strzelanie oczywiscie caly czas mi sie nie podoba ale gram na normalu takze amunicji i zasobow jest sporo, mozna smialo ladowac. No jest fajnie, mam nadzieje ze takim zolwim tempem to jeszcze dobrych pare godzin przede mna.

Przygotowania pod 3 bossa IMO sa wskazane. Ale najlepiej zebys ogarnial biom 1-2 i wiekszosc 3 na tyle zeby zrobic droge do niego bez potrzeby korzystania z apteczki. Uzywajac tylko sylfionu ktory wypluwa gra. Wtedy biom pierwszy czyszczony do momentu uzyskania 400 obolitu (150 duza apteczka + 250 astronauta), biom drugi czyszczony do teleportu i na poczatku podniesc mala apteczke, kolejna mala apteczke bedzie na poczatku biomu 3 no i w miejscu gdzie jest most zamiast isc od razu przez most wejdz do srodka tej swiatyni, idz kawalek dalej bedzie fabrykator. Obolitu troche bedziesz mial takze przy dobrym RNG mozesz isc na bossa z 4-5 apteczkami i 2 astronautami. Z takim arsenalem to juz trzeba sie postarac zeby nie poskladac tego 3ciego bossa. No ale kluczowe jest zebys ogarnial niezle te biomy bo zapuszczanie sie w nie i tylko marnowanie apteczek czy figurek jest bez sensu.

No i zajebiscie. Kupilem cyfre jakis czas temu, pogralem z godzine i chociaz gra zapowiada sie swietnie to odpuscilem bo w wstecznej na ps5 dziala slabo. Z przyjemnoscia wroce.

No siemaneczko Returnalowe swiry jeszcze tydzien temu nie podejrzewalbym ze wystarczy mi cierpliwosci i samozaparcia zeby zrobic w tej grze cos ponad zwykle ukonczenie ale im dalej tym bylo trudniej... oderwac sie od konsoli XD Genialny tytul i jezeli gierki maja bawic to ja daje 10/10 bo tak dobrze na PS5 jeszcze sie nie bawilem. No, dyszka z minusem za to ze 3 razy wysiadl mi dzwiek bez ktorego strasznie ciezko cos zrobic + raz gra wywalila sie na plecy a jak wiadomo w tym przypadku oznacza to kilka godzin roboty w plecy. Ale to tylko pojedyncze problemy w ciagu 50 godzin czystego miodu. Dziekuje Pan Housemarque i prosze o wincyj

Ja teraz jak latam sobie juz bez presji to coraz bardziej przekonuje sie do tej broni co strzela tymi czerwonymi elektro pretami. Idealna na taktyke-spierdolke. Wyrzucam siec pretow, uciekam i ogladam jak sama zalatwia sprawe. Na daleki dystans tez daje rade, nie raz mi ratowala dupe w 6tym biomie jak juz sie robilo goraco.

Jestes pewny? Moglbym przysiadz ze nie zrobilem challenge roomu w 4 i 6 a dzbanki wpadly

Nie ma. Jedynie jak juz masz klucz to mozesz isc do niego prosto ale przed nim i tak jest zawsze ciezki kill room no i ogolnie biom jest wymagajacy. Jedynie pamietaj zeby z 4 biomu pojsc sobie najpierw do 5 fabrykatora i dorobic wiecej apteczek i dopiero wskoczyc do 6

Mi brakuje po 2 w 2 i 3 biomie. Przejebane bo nie zlicze juz nawet ile razy robilem speedrun w nich w ciagu ostatnich 3 dni

Returnal jeszcze grany a tu juz Resident wjezdza. Maj 2021? Zawsze szanowalem

Dzisiaj odbieram swoja kopie i oprocz ogrania 3 demek na ps5 nic nie wiem. Mam tylko nadzieje ze strzelania nie jest duzo

Nie no bez przesady, trudnosc 3/10 to jest ratchet xD Od returnala masa osob sie odbila po pierwszym biomie, byly nawet takie przypadki na forum dla g r a c z y Gierka wymaga przede wszystkim cierpliwosci, skupienia i pokory. No i farta. A skill to przyjdzie po paru probach

No 3 boss i droga do niego lekka nie jest. Nawet teraz jak czyszcze biomy dla znajdziek po raz kolejny i juz prawie sie nauczylem tego na pamiec to tak jak Square pisal, w trzecim te drony odbieraja smak zycia. Dodatkowo swiadomosc ze jak zgine to trzeba dymac od poczatku 3 biomy pod rzad dobijala mnie zaczynalem starcie z nim XD Generalnie taktyka zawsze byla taka sama. Pierwszy biom ukonczyc najlepiej bez obrazen zeby juz zwiekszac sobie integralnosc, zlapac 400 obolitu na apteczke i astronaute, w drugim biomie wyczyscic droge do teleportu i nalapac obolitu ile sie da + zachowac wszystkie apteczki. Do tego w 3 biomie tez dorobic sobie apteczki no i z dobra bronia leciec na bossa. Ogolnie to po patchu RNG poprawili, moze nie pod wzgledem ze jest latwiej bo gra nadal nie ma litosci ale czesciej wypadaja mi inne uklady, pomieszczenia. Dzisiaj biomy 4-6 wyczyszczone calkiem sprawnie. Zostaly mi biomy 2 i 3 z ktorymi idzie gorzej, dzisiaj i wczoraj ukonczylem kazdy po +5 razy i lacznie po jednej znajdzce xddddddd btw xDDD

U mnie na 1.3.4 wyglada na to ze dziala wszystko. Wylaczylem tylko autoprzesylanie save do chmury. Ogolnie nie wiem czy to fart czy patch ale na pierwszym runie dzisiaj podnioslem wiecej brakujacych znajdziek niz przez caly wczorajszy dzien.