Skocz do zawartości

schabek

Senior Member
  • Postów

    7 570
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    38

Treść opublikowana przez schabek

  1. schabek

    NETFLIX

    W piatek wjechal serial The Valhalla Murders. Seryjny zabijaka, zimny klimat Islandii, polecam dla fanow kryminalow. Wciagniete na dwa posiedzenia
  2. schabek

    Premier League

    Wszystkie zawodowe rozgrywki w Anglii zawieszone przynajmniej do 3 kwietnia. W tej calej wszechobecnej chuyni jest pewne sprawa z ktorej mozna zartowac XD
  3. No i slusznie. Skoro rozgrywki trawaja to maja obowiazek jechac na mecz a jak nie to elo. Wczoraj Blaszczykowski prosil o zawieszenie rozgrywek bo pilkarze sie boja. Szkoda tylko ze nie zajeli stanowiska w sprawie swoich wynagrodzen. Jak pracownik biedry sie boi i odmawia przychodzenia do roboty to nie liczy na wyplate. Pilkarze mysla ze kluby bez grania i bez zadnych wplywow beda w stanie wyplacac im kilka milionow co miesiac. Zeby nie bylo, jestem oczywiscie zdania ze lige nalezy zawiesic juz teraz, co za roznica czy pogramy jeszcze tydzien jak kazdy dobrze wie ze sezonu nie uda sie dokonczyc. edit; weszlo informuje ze liga zawieszona, niebawem oficjalka
  4. schabek

    Europa League

    Ta oderwana od rzeczywistosci organizacja powinna zdechac
  5. http://www.90minut.pl/news/303/news3030620-Decyzje-PZPN-w-sprawie-kontynuacji-rozgrywek.html Czyli Legia mistrzem. Ale w sumie wyebane mam, nawet ten sobotni mecz juz mnie nie grzeje skoro w kazdej chwili moga skonczyc
  6. schabek

    Champions League

    To co, gasimy swiatlo?
  7. Najblizsze kolejki bez publicznosci. Akurat jak prostytutka przyjezdza do Poznania je bany wirus, jakby tydzien poczekac nie mogl
  8. schabek

    Serie A

    i cyk ale przyznam ze jakby zawiesili/anulowali w Anglii i i Liverpool by sie zesral metr od kibla to rozpyerdolilbym sie ze smiechu XD
  9. schabek

    Serie A

    I kazdy scenariusz jest niesprawiedliwy. Chyba najrozsadniejsze teraz jest to co podobno chce przeforsowac Serie A, Premier League i chyba Bundesliga czyli zawiesic wszystkie rozgrywki, Euro przeniesc na kolejny rok, ten sezon dokonczyc i rozliczyc wtedy kiedy bedzie to mozliwe a nastepny zaczac z opoznieniem.
  10. schabek

    Serie A

    No ja jestem bardzo ciekawy jaki maja pomysl w razie zakonczenia rozgrywek. Kto do pucharow, kto spada, kto awansuje z nizszej ligi, a moze ten sezon sie nie odbyl? Nie wierze ze zakoncza lige np za tydzien i uznaja te wyniki, za duza kasa tam jest w grze. I czy w ogole przepisy sa przygotowane na taki scenariusz czy to bedzie jakos wymyslane na szybko. edit; no w regulaminie nic nie ma https://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-wloska/euro-2020-co-jesli-serie-a-skonczy-grac/51fh3ld Najsmieszniej i tak moze byc z euro. Pomysl rozgrywania turnieju po calej europie juz na starcie byl pyerdolniety a i tak z dnia na dzien jest smieszniej xd
  11. Wyprostowana w kolano? FAKTYCZNIE PRZEKRECILI LEGIUNIE SPECJALNIE PRZED MECZEM W POZNANIU PRZECA KANTE NIE CHCIAL I TO SIE LICZY
  12. schabek

    US and A

    No wiadomo. Ale to nie byla w sumie jakas promka. Jak gdzies lece to zazwyczaj z Berlina i jak tak obserwuje ceny do NYC to prawie przez caly rok mozna wyrwac bezposrednie w dwie strony za 1100-1500. W moim terminie to Lot z Wawy mial bilety za 2000+ a bardziej w sezonie obstawiam ze ceny pod 3000 podchodza. A no i ja lecialem z tylko podrecznym (walizka 55x40x20) ale na mniej niz 10dni to nie wiem czy ktos poza instagramowymi influencerkami potrzebuje wiekszego bagazu. Jedynie jak wracalem to troche ciasno sie zrobilo bo kupilem pare magnesow i slodycze dla rodzicow i dziadka i sobie jakies szmaty Generalnie to bym juz tam wrocil jak poyebany. Jak nic sie u mnie nie spyerdoli to planuje wlasnie we wrzesniu leciec. Troche dupa boli bo u nich wtedy szczyt sezonu i ceny w kosmosie (ten hotel w ktorym spalem 6000zl/8nocy czyli prawie 3x drozej xDDD) takze moze airbnb wleci, mam tez namiar na polke ktora ma dom w new jersey niby 20min od manhattanu i wynajmuje pokoje. No ale chce jechac, jeszcze mi malo. W takie cieple miesiace mozna poznac w sumie to miasto od innej strony. Bieganko, rower, plaza na Coney Island, wiecej czasu w parkach bym spedzil, sezon mlb i nfl trwa. No jest tam jeszcze troche do zrobienia
  13. Ruszyla misja futbol i juz ponad 32tys ludzi no chyba im wypalilo, z tego co pamietam to misja futbol zwykle wykrecala 10-12tys na zywo Studio zayebiste, czekam tez na magazyn ligowy z udzialem pilkarzy edit; 60tys
  14. schabek

    Primera Division

    xDDDDDDDDDDDD co Jedni i drudzy guwno grali. Barcelona jest beznadziejna pod kazdym wzgledem, Real nic wielkiego ale fizycznie ich zayebali. Ale co z tego jak jedni i drudzy wypjerdalaja z LM
  15. schabek

    NETFLIX

    Jak cos to wlasnie mesjasz dojechal na netflixa
  16. schabek

    Champions League

    W sumie yebanie na Real od dluzszego czasu juz nudne ale czerwien dla Ramosa zawsze bawi Juve tez kur wa dobre ananasy
  17. Legia bierze Slisza z Zaglebia podobno za 1,8mln euro chyba rekord wewnatrz ligi. No niestety dobry transfer trzeba przyznac, pewnie jeszcze na nim zarobia za rok, dwa. Ale i tak wole Modera Ogolnie po przerwie zimowej zaczyna to wygladac, Darek legenda Hannoveru robi robote. Na dzisiaj: najlepszy srodkowy obronca ligi (Satka) w Lechu, najlepszy srodkowy pomocnik (Tiba) w Lechu, najlepsza mlodziez w Lechu od lat w sumie. Ramirez tez pieknie wjechal i za Jevticem nikt nie teskni. Tak dobrze to juz dawno nie bylo
  18. schabek

    Champions League

    No bundeslige jak ogladam to najczesciej tylko skroty wiec jak zobaczylem wczoraj jak Davies ZAPIER DALA to Tak poza tym to Bayern calkiem niezle w tym sezonie LM wyglada, przy slabosci Realu i Barcy no to z takich powaznych graczy jest jeszcze Liverpool, ktory juz puchnie no i Juve z City ale z nimi to tez chuy wie. Moze w tym roku cos wiecej niz cwiercfinal sie uda xd No i Lipsk jeszcze moze byc takim Ajaxem tego sezonu
  19. schabek

    Champions League

    Alez Lipsk gniecie dzisiaj Totkow, az milo popatrzec. Oczywiscie nie wykorzystali 2-3 setek i zamiast 0-4 jest 0-1 a w rewanzu pewnie odpadna ale co tam
  20. schabek

    NETFLIX

    Skonczylem dzisiaj ten 4 odcinkowy dokument o Trumpie z 2017 roku. Calkiem dobrze sie to ogladalo, sporo ujec z dawnych lat. Wypowiada sie paru lizodupow ale tez i hejterow. Zdecydowanie nie jest to zadna laurka. No i skupia sie w sumie tylko na jego zyciu prywatnym i biznesowym Co tam jest dobrego jeszcze z dokumentow, biografii? Raczej cos z tych mniej popularnych
  21. schabek

    US and A

    Wrzucam szybka relacje z wyjazdu do Stanow. @krupek Mistrzem opowiadan nie jestem ale jak ktos planuje wyjazd i szuka praktycznych info to moze mu sie przyda Wizy zniesione takze trzeba bylo sie wybrac, do Nowego Jorku zawsze mnie ciagnelo. Esta spoko sprawa, wniosek wypelniony w 10min, 14$ do zaplacenia i po 30 minutach dostalem pozwolenie. Troche zabralem sie od dupy strony za to bo najpierw oplacilem hotel i lot, a dopiero pozniej este xd Gdyby odmowili no to musialbym pruc do Warszawy wyrabiac wize. Lot bezposredni z Berlina do Newark. United Airlines moge polecic. Za bilety wyszlo jakies niecale 1200zl, na pokladzie 4 niewielkie, calkiem smaczne posilki, napoje do oporu i nawet lody na deser w ekonomicznej wiec przycinki ani spoznien nie bylo. Hotel na srodkowym Manhattanie, 10min z buta od Times Square, 5min do Grand Central skad mozna dojechac metrem wszedzie. Cena calkiem ok za 8 nocy ale zadzialala kombinacja cebuli czyli program lojalnosciowy bookingu -15% + rezerwacja przez apke bookingu tez urwala chyba z 200zl. Ale ogolnie za powiedzmy 2500zl/tydzien nie powinno byc problemu ze znalezieniem pokoju na Manhattanie. Oczywiscie mowa o podstawie czyli czysto i schludnie, a w pokoju tylko lozko, lazienka i jakis tv. Zadnych lukusow ale to co mi potrzebne zeby odpoczac po calym dniu zwiedzania bylo. No i takie ceny to od stycznia do marca gdzie noclegi 2x tansze niz w sezonie czyli lipiec-listopad (do maratonu). Generalnie miasto zrobilo na mnie duze wrazenie. Jest oczywiscie tloczno, glosno i miejscami brudno wiec podejrzewam ze niektorzy moga sie blyskawicznie odbic i nigdy nie wrocic ale mi sie bardzo podobalo. Wszystkie najpopulraniejsze miejscowki sa otrzaskane w filmach, serialach czy obrazkach z ikei, a i tak gapilem sie z otwarta geba. Na zywo nieporownywalnie wieksze wrazenie. Co do atrakcji no to juz zalezy co kogo interesuje. Mozna tutaj robic wszystko. O ile pewnie punktem kazdej wycieczki jest Times Square, 5 aleja, Brooklyn Bridge, WTC czy Central Park itd. tak ja wspomne jeszcze o Staten Island Ferry ktory jest darmowy i spoko widac statue + fajny widok na dolny Manhattan no i kolejka linowa nad miastem na Roosvelt Island, tez darmowa jak sie ma metrocard, a bez metra ani rusz. Z nowosci to polecam jeszcze przejsc sie High Line w strone gornego Manhattanu to na koncu mozna zobaczyc The Vessel, modne ostatnio atrakcje. Ja w nogach dzien w dzien 25-30km z tego co pokazywal garmin + kilkanascie przejazdow metrem no ale udalo sie zobaczyc w sumie wszystko co chcialem. Metro dziala dobrze, nielimitowane przejazdy to 34$/7 dni wiec po 11 przejazdach sie zwraca. Co do platnych atrakcji to bylem na NBA, na przedstawieniu na Broadwayu i kupilem jeszcze pass na 6 atrakcji. Nba zayebiste nawet jak ktos tak jak ja ma wbite w koszykowke. Brooklyn Nets gralo z GSW, co prawda Curry ani Durant nie grali ale chociaz posmieszkowali sobie na rozgrzewce. Fajne doswiadczenie, pare juz ciekawych eventow sportowych mialem okazji zobaczyc jak ufc czy lige mistrzow ale jednak klimacik nba nie do podyebania. Tak samo warto sie wybrac na spektakl na Broadwayu. Ja bylem na Harrym potterze i myslalem ze bedzie to po prostu profesjonalne przedstawienie ale nic poza tym. A na miejscu jednak opad szczeny. O ile fruwanie na miotlach czy strzaly z rozdzki da sie latwo wytlumaczyc, tak zmienianie calych strojow w ulamku sekundy czy teleporty i wyskakiwanie z kominkow jak w filmach robily wrazenie. Wiadomo, nic specjalnie ambitnego ale na pierwszy raz polecam isc na cos takiego albo Frozen/Krola Lwa zeby doswiadczyc tych efektow. Sporo pracy musialo ich to kosztowac. Co do karnetu na atrakcje to wjechalem na dwa tarasy widokowe, Top of the Rock i One world trade center. Oba fajne, w wtc show zaczyna się już w windzie ale jest tam po prostu za wysoko wiec ja polecam bardziej Top of the rock. Z niego tez jest fajny widok na Central Park. Do tego muzea. Muzeum 9/11, polecam, jeszcze bardziej pokazuje jak nieprawdopodobne byly wydarzenia tamtego dnia. Metropolitan Museum of Art podobno jedno z najwazniejszych w USA, nawet na takim dzbanie jesli chodzi o sztuke jak ja zbiory zrobily wrazenie. Interpid, kozackie muzeum na lotniskowcu ktory sluzyl w latach 70. Sprzet moze nienajnowszy ale i tak robil wrazenie, oczywiscie wszedzie mozna wejsc. W jednym z hangarow stoi tez prom kosmiczny Enterprise. No i muzeum historii naturalnej znane z 'Noc w muzeum". Bardzo fajne i ogromne, ostatniego pietra nie mialem sily juz zwiedzac. Nie bylem chyba tylko w MOMA, oczywscie jesli mowimy o 'glownych' bo muzeow tam to jest pewnie z 50. Jednego dnia pojechalem jeszcze busem do Waszyngtonu, o 6 rano wyjazd z NYC i wieczorem powrot. 7-8 godzin spokojnie wystarczy na obejscie calego National Mall z przerwami na kawe. Sam Waszyngton szalu nie robil, miasto jak miasto. Zupelnie nieturystyczne, byl problem nawet ze zjedzeniem czegos lepszego niz mak czy kfc. Do Bialego domu tez za blisko nie podejdziemy. Dookola rozciagniete 3-4 ploty, pelno secret service. Za to Kapitol i Lincoln memorial na plus. Pod Kapitolem oczywiscie tez policja ale mozna podejsc blisko i na spokojnie sie przyjrzec. Od Lincolna zayebisty widok na Kapitol wlasnie i pomnik Waszyngtona. Co do zarcia to tak jak wspominalem w kaciku smakosza polecam zastanowic sie co chcecie jesc i przed wyjazdem spisac sobie sprawdzone miejscowki. Slabego jedzenia i slabych kanjp z chuyowa obsluga nie brakuje wiec szkoda czasu i kasy. Jedzenie generalnie tanie nie jest, na takie 3-4 smaczne posilki dziennie warto zaplanowac sobie 50$ zeby miec jakis komfort wyboru. No chyba ze juz typowo budzetowo to mozna leciec na pizzy, nawet te jednodolarowki sa calkiem zjadliwe i mozna sie zapchac jak glod zaatakuje pomiedzy zaliczaniem kolejnych atrakcji. Hmmm no w sumie tyle. Podsumowujac czulem sie tam swietnie. Staram sie nie wracac do miejsc w ktorych bylem tylko ruszac w nowe ale Nowy Jork zrobie jeszcze pewnie nie raz. W planach na druga polowe roku byla Azja ale strach teraz spotkac kichajacego skosniaka takze czemu nie wrocic do USA w inne miejsce + 2-3 dni nowy joreczek na poprawe humoru. W spoilerze pare zdjec
  22. No to racja, u nas tez mozna w wielu miejscach dobrze zjesc. W nowym jorku jak z raz czy dwa wchodzilem gdzies w ciemno, bez sprawdzenia miejsca w necie to dostalem takie guwno ze tylko zalowalem straconego czasu i hajsu. Chociaz z drugiej strony tam to nawet jesc nie trzeba, samo spacerowanie po tych zatloczonych ulicach miedzy wiezowcami i miejscowkami znanymi z filmow/gier robilo mi dobrze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...