Ogolnie to po przeczytaniu biografii Ajwena troche inaczej na niego patrze, a to jego jakanie i zawiechy no to tak juz sobie spyerdolil zdrowie jakis czas temu ze nic pic nie musi zeby tak wygladac. Z 'pierwszoligowca' ktory robil z Samuelem tez zniknal
No i cale weszlo nabralo wody w usta na pytania 'co z iwanem' wiec na sto pro wrocily stare demony