To nie chodzi oto, że ND by się nie wyrobiło z U3 (pewnie sama praca idzie im jeszcze szybciej niż przy U2, skoro nawet oferują swoją pomoc innym studiom od Sony), ale oto że na jesień 2011 Sony ma już dość swoich hitów. Tym najważniejszym jest Infamous 2, które wydaje mi się ma być takim U2 jeśli chodzi o serię infamous. Potem jeszcze Resistance 3, które kończy jakąś tam trylogię i też znana marka i w ogóle. A do tego jeszcze pomniejsze hity jak Ratchet, Twisted Metal, pewnie jakiś większy tytuł na Move i TLG (choć tu mi się wydaje, że w święta dostaną go tylko Japończycy, nie wiem jak to było z Ico czy SoC, ale przeważnie typowo japońska produkcja wychodzi z opóźnieniem na zachodzie. A jeśli wyszedłby w czasie tych premier U3, to jasne pewnie pobiłby wyniki sprzedaży wszystkich exów Sony, ale te wszystkie ich pozostałe tytuły pewnie by się nie sprzedały tak dobrze (bo jeśli ktoś miałby do wyboru U3 lub iF2 to raczej pewnie że wybierze U3, a if kupiłby w późniejszym okresie albo co gorsza dla Sony wymieniłby się), o ile w ogóle by się sprzedały (patrząc na to, że Sony nie wie na czym polega w dzisiejszych czasach marketing). A trzeba pamiętać, że do tego dochodzi multum dużych tytułów multiplatformowych (kolejna Fifa/Pes, Call, AC, N4S i inne duże serie). Więc myślę, że Sony nie będzie tak głupie, żeby wszystkie tytuły rzucać na jeden okres, a potem żeby 2012 świecił pustkami.