Bez przesady xDDD Wątpię, żeby ktokolwiek (z wyjątkiem mejma) grał jeszcze na pastgenach, a tym bardziej, żeby było ich tyle, że wydawcy zarabiają kokosy na fabularnych dlc. W ogóle nawet gdyby jakimś cudem byłaby to prawda (masz jakieś dane/zródło tych rewelacji?) to nie wiem jak wydanie kolekcji na current genach mogło wyjść ea na złe?
Swoją drogą czy przypadkiem nie jest tak, że takie fabularne dlc to nie jest zbyt lukratywny biznes? Ogólnie tylko cześć graczy kończy dany tytuł, więc pewnie jeszcze mniejszy procent jest zainteresowanych dodatkami, które rozszerzają historię. A jednak w stworzenie takiego nowego fabularnego contentu musi być zaangażowana spora cześć studia, jeśli nie całe. Próbuję znaleźć jakieś wyniki sprzedaży takich dlc, ale jakoś wydawcy się tym nie chwalą co pozwala sądzić, że nie ma czym.