Kolejny wieczór minął pod znakiem Overwatch. Historia podoba, również grałem Łaską, jedynie na początku grywam inną postacią dla rozgrzewki, zazwyczaj Soldierem. Wbiłem 24 level, mam mnóstwo skrzynek do otworzenia, czekam aż nazbiera się ich więcej i otworzę wszystkie naraz. W końcu zaczynam poznawać nowe mapy, gdyż nie grałem w tę grę praktycznie od premiery, pojawiło się dużo nowego, darmowego contentu. Postaci również jest dużo, ale ja staram się opanować te 3-4 i nimi grać. Na dzisiejszą rozgrywkę próbujemy skompletować cały sześciosobowy skład, by przyjemność z rozgrywki sięgnęła zenitu.