Samochody od rodowitych Niemców mają prawo być droższe, bo często są zadbane, serwisowane, drugi komplet kół w bagażniku. A samochody od Turków to jak od Ukraińców, zajeżdżone na trasie Niemcy - Turcja, kilka razy w roku, w 5 osób, użytkowane jako narzędzie do pracy. Duży odsetek to też samochody sprzedane przez właścicieli jako rozbite do komisów, gdzie są naprawiane na trytytki i sprzedawane na wschód od Niemiec.
A co do kupowania u nas na Otomoto to zauważyłem, że jak jest wystawiony samochód godny zaufania to znika z otomoto po max. 5 dniach, jak widzę, że coś wisi miesiąc to od razu wiadomo, że coś jest nie tak.