meave

Kingdome do wyrwania za 18zł, New lands 56. Obie ograne na xboksie, ale biere raz jeszcze i to ze sobą. Tak relaksujących i wciągających indyczków to nie pamiętam, jak ktoś lubi takie klimaty to idzie się zakochać. Prawo, lewo i rzut szeklem, genialne

Ja dla odmiany polecam Cerbera za premię do defa i obrażen, warto władować baterię aby mieć 5 pasków i w pełni z niej korzystać. Z broni to najprzyjemniej grało mi się młotami (najlepszy balans między dobrym dmg i szybkością), heavy duty i trochę twin rigged. Mr. Scrappy to złoto: "Witaj morderco!:D" lothronik - a biłeś echo kopacza w centrum na ng+?

Nie bój nic

To faktycznie, robią z rozmachem, w połączeniu z grindowaniem (jak ktoś lubi i chce) daje masę satysfakcji i skraca drogę... Albo też wkurza i komplikuje jak ktoś lubi za rączkę

A nie pomyliłeś strzykawek przypadkiem? Krzyżakiem latwo to zmienić, a ikony łudząco podobne. Platyna wbita ~40h. Pora wracać na grządki do Stardew, a nie tylko te zabijanie

Póki co to tylko te drony są nie do odrobienia, resztę można praktycznie w dowolnym momencie. No i quest z iron mousem trzeba dobrze wykonać, tam też wpada. A, no i 2 typy zakończeń, można sejwa sobie "zrobić" na penie;) Trafiłem dziś na walkę która mnie przerosła niestety. Boss Echo w centrum + 2 Proteusy które się dzielą jak się je bije. W sumie to 5 wrogów na zamkniętej arenie z czego 4ch może unieruchomić na kilka sekund. Nie ma czegoś takiego jak nauczenie się na pamięć ruchu wroga, bo o ile boss jest prosty, tak w każdej chwili 4ch gości robi stagger, 2 hity i padasz. Gnoje mają 18 lvl, a boss zakuty jeszcze w pancerz, broń mam ~900dmg a bije się tą hołotę cała jak słonia łapką na muchy. Imo te miejsce jest zepsute. Na szczęście można to ominąć.

Ogarnięcie portu będzie póki co lepszym pomysłem, bo to takie koksy trochę, szczególnie jak wypadnie 3ch, jeden strzela, drugi blokuje tarczą, a trzeci robi naładowany atak. Jeszcze przyleci dron i na koniec zwali się na głowę xD. Chociaż zabawa w gangbang dopiero się zacznie przy Proteusach jak się zaczną dzielić i przyjdzie walczyć z 4ma naraz. Krzyżyk, wtedy już jest loteria praktycznie, złapie jeden w pułapkę i koniec. W ogóle to ng+ pokazuje dopiero pazur, jest dobrze. Jak ktoś chce platynę to uwaga, są tu 'missable', np skończyłem gideona przed chwilą i patrzę, że Cervantes miał moduł drona w lewej nodze do odcięcia i dupa, ng++ już mnie czekaGenerał ma też moduł vulcana do zdobycia. Nie wiem jak jest z nagraniami jeszcze.

Dostałeś drona który robi emp (może np otwierać drzwi) po walce z Johnym. Radzę spróbować w kierunku bram ze strażą, jest tam przejście w górę w stronę knajpy cloud9 i gideon rock. Lina będzie spoooro później, do tego w 2 wariantach - najpierw tylko zjeżdżasz a za jakiś czas wjeżdżasz, także ten;)

W początkowej lokacji gdzie się budzimy czeka na nas za ścianą przeciwnik lvl 10 który zamiata na strzał, drony na 2. Pierwaszy typ który ma pasek życia składa naszą gołą postać na 2-3 strzały. Po założeniu ekwipunku jest o wiele łatwiej, ale wrogowie tak na oko mają jakieś ~50% więcej wytrzymałości i biją podobnie mocno.

Skończone:) 32h, 77 śmierci (w tym Gaia 24 dla zbroii z questa xD), najwięcej krwi napsuł mi Kopacz alfa, ten z adhd, biłem go... 4 razy. Wszysycy Bossowie niestety padają jak muchy, są banalni. Dość duży zarzut, bo balans chyba leży i kwiczy. Parowanie? Tak, zdarzyło mi się, raz, na początku gry, zobaczyć jak działa xD Lokacje do końca trzymają poziom, historia jest naprawdę dobra. Kolejnym mankamentem są zgliczowane zadania (może to moja wina, nie wiem, ikony poszczególnych się dublowały). Do zrobienia i znalezienia jest naprawdę sporo i trzeba się nalatać. Początek ng+ jest kozak, szkoda, że raczej się nie spotyka takich rozwiązań, miły smaczek. Zostało parę trofików, ale chyba spasuje, póki nie załatają, chociaż zaczęte ng+ wciąga:D 9/10, polecam, nie zawiodłem się ani trochę, Dekle mają moje pieniążki wraz z każdą premierą. Czezare tu problemem jest to, że 90% gry wypada coś lepszego i stare się zostawia w cholere:> bierz, ulepszaj, wypadną nowe, zakładaj.

Jestem świeżo po ubiciu mecha z generałem i coś za łatwo idzie, to pierwszy boss którego powtarzałem Lokacje gniotą jajca, przede wszystkim więcej przestrzeni, skrótów, jest o niebo lepiej jak w 1. Klimat jest świetny, npc są ciekawi (automat ma zaj.ebiste teksty), questy też nie wydają się być dodane na siłę i z przyjemnością się lata po lokacjach. Czuć tu ogromny postęp, Dekle nie osiadły na laurach tylko solidnie sie rozwijają. Nie jest to zrobione na odpie.rdol czy tam więcej tego samego. Taki kocur na ostatni kwartał. A już myślałem, że zdechne z nudów z tymi girsami

Pograłem ze 2 godzinki póki co. Pierwsze wrażenie - mieszne. Setting jest inny, stary mi bardziej leżał, fabuła póki co nie zachęca, ale jest całkiem intrygująco. Największy zarzut - gra wygląda obrzydliwie. Nie sądziłem, że to powiem, ale ogrywając ostatnio psx'a i bloki ciosane co to mają 20 lat na karku, to po oczach to tak nie waliło jak tutaj. Tekstury się NIE doczytują, wygląda to naprawdę fatalnie. Jak jest ciemno to jest w miarę ok, ale po wyjściu na zewnątrz to już trzeba coś przeciwwymiotnego brać. Ale najważniejsze - walka jest jak zwykle zresztą mega satysfakcjonująca, zmiany w mechanice mi się podobają i nauka jest bardzo przyjemna. Wydaje mi się, że jest bardziej zręcznościowo i szybciej. Póki co jest bardzo zadowolony, grafa mi nie przysłoni tej beczki miodu i wtopie tu pewnie tyle samo godzin co w 1ce.

Ktoś może jeszcze coś powiedzieć jak wygląda sytuacja po paczu? Najarany jestem konkretnie, mówię sobie, mam bieda wersje konsol, ale nie może być tak źle jak słyszałem. Odpaliłem sobie dzisiaj df i szczęka mi opadła... To chyba najgorzej działająca gra tej generacji;(

Na 1szej mapie sa bodaj 4 apteczki, tyle póki co odnalazłem (tylko w budynkach). Można mieć przy sobie maksymalnie tylko 3. Najlepiej ogarnąć je w miarę szybko, bo ciężko później nie dać się zakleszczyć w pokoju gdzie jest jedna droga ucieczki. Score najszybciej leci przy 100x kill, ale streak już jest bardzo szybki, praktycznie nie do utrzymania. Trochę wkurza, że przyjęcie 1szego cepa gdzie goni cię stado praktycznie przekreśla wszystko, łatwo popełnić durny błąd i zaczynamy od nowa. Tak samo wybiegania pojedyńczych sztuk z bocznych alejek, potrafi to zburzyć całą akcje. Za(pipi)iste są wabiki, bardzo pomagają, w singlu w ogóle ich nie używałem, tutaj to mus, bez tego wykręcenie 50k jest cholernie trudne.

Jak tam wyniki? Powiem szczerze, że wyzwanie jest naprawdę spore i łatwo zginąć, a wykręcenie sensownego wyniku to dobre kilkanaście minut. Póki co to kupiłem dwa pierścionki, na nic więcej mnie nie stać:)

Koledzy jest sprawa. Miałem podłączonego kloca ostatni czas po kablu. Potem odłączyłem, ale już się dziad sam nie łączy z wifi. Non stop wywala komunikat, że nie może się połączyć, zresetuj router itd. Podaje mu kabel - działa, zapominam sieć i łączę się ręcznie - działa, robie restart - magicznie już nie umie w wifi

Jak to jest z kupowaniem rzeczy z MP typu Doom 3 Bfg - tytuł niedostępny, ale można wprowadzić kod. Skąd takowy można wziąć? A już taki Silent Hill Downpour jest, ale wyraźnie napisali: gra niedostępna w twoim regionie - spoko, ale w takim razie po cholere jest w katalogu? Jeszcze inna sprawa, wchodzę na promocje, jadę każdą pozycję i szukam sobie New Vegas, bo wiem, że dali, oczywiście nie ma... Wklepuje ręcznie i bach, można normalnie kupić. Nie wiem skąd ten burdel tam u nich, ale już jakbym chciał kupić Assasinsrida x deluks to malo mi tego do gardla nie wcisna, pozycjonowanie tych gowien jest niesamowite. Byla kiedys osobna zakladka w ofertach xbox360, teraz nie ma. Zaczyna to powoli przypominac netflixa, chociaz tam juz jest taki smietnik, ze sie odechciewa ogladac w ogole.

Odkryłem, że w grze można biegać! "Oducz się Soulsów mówili, nic nie działa tak samo mówili" no i nie cudowałem, myślę sobie no to taka gra, sobie truchta na spokojnie, nie ma staminy itd. Pierwszy boss ten na koniu, no ubije jakoś, pomalutku xD i coś mi w ekranie ładowania migneło, że tu taka opcja jest, wchodze na walke, sprawdzam, ależ on za.pie.rdala ten Wilk:>

Czy jest jakiś nowy update odnośnie produkcji? Poza grudniowymi tweetami z artami to cisza. Bardzo licze, że gra wyjdzie w tym roku, hype level Death Stranding. A te dwa sample...

Nie udalo sie, probowalem na Wolfie New Order, wywala blad.

Na to wychodzi, u mnie to samo:/

Dzięki

Może mi ktoś wyjaśnić dlaczego taki Silent Hill Homecoming nie jest w ogóle widoczny w sklepie ms? A Taki Downpour np jest, ale nie da się go kupić. Czy to kwestia regionu czy może "da sie kupić tylko z 360". Jeśli kupię sobie fizyczne kopie, to czy będą one działać na Xbox One? Głupie pytanie, ale trochę już straciłem wiarę w "dej piniondze, zrobimy, na klocku zagrasz szysko". Strasznie durna polityka, psn też ssie pod tym względem

Polecam również recenzję Stelmacha, myślę, że dość trafnie podsumował film, krytyki też jakoś nie szczędził. Film jednym slowem to gruba autoironia, jedni znienawidza, inni kupią. Podobało mi się porównanie do Tarantino czy Rodrigueza. Koniec końców ja się osobiście cieszę, ze 6ty (?) film nie był tym samym, czym poprzednie. Miał na siebie pomysł, nie starał się mieć na siłe kija w du.pie ale też i bawić do łez jak Arnie od części 3ciej w Terminatorze, czy może czegoś na kształt Genesis. Był jakiś, durny bo durny, ale otwarcie