Jeeezu jak ta gra jest dobra to brak słów. Gram od niedzieli, jakieś 5h wbite i serio nie spodziewałem się, że będzie aż tak dobrze. Pacing jest idealnie wyważony pomiędzy eksploracją, stealthem, wspinaczką, zagadkami, cutscenami. Nie ma miejsc znużenia poszczególnym z elementów, co zdarzało się w poprzednich częsciach, gdzie pif-paf było za dużo. Kapiszony też lepiej działają, strzelanie jest przyjemniejsze i zdecydowanie mniej drewniane niż w poprzednich częściach, czuć ciężar broni wreszcie (AK trzepie porządnie). Spodobało mi się podejście do starć, możemy areny czyścić tylko na stealth mode, ale mamy też porozstawiane ukochane w giereczkach wybuchające beczki Czego dusza zapragnie. 10/10 Goty i Mesjasz póki co.