-
Postów
853 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez zloto
-
Ale właśnie o tym mówię. Rockstar są trochę na własne życzenie niewolnikami tego open worlda. ND robi korytarzyki, ale mają one jasna wizję od początku. R*, szczególnie przy RDR2 zabrakło spójnej wizji gry, chociaż by to o czym mówisz, czyli totalnie zbędne bajery które wykorzystałeś raz podczas dedykowanej misji, a później również dobrze mogłoby ich nie być, bo i tak tego nie wykorzystujesz. A ta ilość bajerów wynika z tego, że mają open world, piaskownice, w której musi być dużo do roboty. Stąd ten paradoks. Mam wrażenie, że piszemy o tym samym. Ja nie neguje tego, że R* jest świetny studiem, po prostu ND na ten moment nie ma konkurencji w gierkach z rodzaju cinematic experience I opanowało tę formułę do perfekcji.
-
Ale właśnie o tym mówię. Mają świetnie wykreowany świat, ale kiedy przychodzi do głównej misji, ten świetnie wykreowany świat, z masą aktywności i rozwiązań gameplayowych, dopracowany, nagle staje się tłem, którego nie potrafią wykorzystać i stosują schematy rodem z 2006 roku, typu "podjedź do żółtej plamy na mini mapie i kliknij X". Fakt, w grach Naughty Dog nie masz tyłu rozwiązań, które możesz wykorzystać podczas grania, ale z drugiej strony nikt nie spania na ekranie poleceniami co masz robić, bo wszystieg się domyślasz samoczynie. ND też prowadzi graczy za rączkę, ale robi to w inteligentny sposób, a udaje im się to lepiej po części dlatego, że ich gry są liniowe. Przez co nie tracisz immersji z grą. I właśnie to sprawia moim zdaniem, że nawet Rockstar nie jest w tej samej lidze co Naugty Dog. Poleca zapoznać się z filmikiem, fajnie pokazuje jak ND dopracowywali formułę prowadzenia gracza za rączkę latami, taka aby większość graczy była nie świadoma, że są faktycznie prowadzeni. Edit: Precyzując. Czemu uważam, że open world paradoksalnie R* ogranicza? Grasz sobie w takie RDR2, poruszasz się po świecie, złowisz sobie szczupaka, położysz kogoś na torach, obserwując co się wydarzy, masz tę wolność. Przychodzi misja główna i jesteś prowadzony jak po sznurku. W zasadzie jakbyś grał w dwie różne gry. Dostajeaz te swobodę, a później ch/uja, nie dla psa to. Ja sie osobiście strasznie czuję "wybity" z gry. Czegoś czego zupełnie nie doświadczam podczas grania w gierki ND.
-
Myślę, że na ten moment nie tylko MS nie może sobie pozwolić na rywalizację z Naughty Dog, ale cały gamingowy świat. Nie ma w tym momencie inne zespołu deweloperskiego który mógłby się z nimi równać pod względem prowadzenia narracji, tempa gry, budowania światu i postaci, imersywności. Nawet Rockstar, którzy są zbyt skostniali, do tego ograniczeni(paradoksalnie) przez open world. Co nie znaczy, że MS nie powinien próbować swoich siły na tym polu i próbuje. Hallblade 2 będzie taką grą w stylu Sony. Nie ze względu na kamerę czy graficzkę, a ze względu na narrację, próbę opowiedzenia dojrzałej historii, stworzenie jakiejś więzi między graczem, a bohaterem gry.
-
@ASX skąd info o Forzie? Właśnie duża część internetu, łącznie z szanowanymi informatorami daje takie niejasne sygnały co do Forzy. Że niby jakieś reboot, cokolwiek to może oznaczać dla ścigałki xD Na logikę, patrząc, że każdy Xbox miał na start Forze, że mają pierwszy raz trzy letni cykl produkcyjny i jakoś specjalnie intensywnie nie wspierali ostatniej części, oczekuje nowej Forzy z grafiką ładniejszą niż życie. A potem wchodzi Pan Playground i mówi hold up, potrzymaj mi piwo i patrz ja się robi graficzkę.
-
@aph Co jest trudnego w zrozumieniu tego, że komuś na ten moment może bardziej odpowiadać nowy Xbox? Bardzo klarowne i przejrzyste podejście do wstecznej kompatybilności, gamepass i Halo które jest jednak black buster'em i bedzie trzymać wysoki poziom, to widocznie są dla części osób wystarczające argumenty. Tyle.
-
Powtórzę Ci to kolego, jeśli mogę sobie pozwolić na to określenie. Jesteś strasznie oderwany od rzeczywistości. I nie jest to złośliwość z mojej strony, po prostu czasem przed zatwierdzeniem posta przemyśl czy to co napisałeś ma sens. Demka UE5 nie będzie na 100% To się nie wpisuje w politykę MS z ostatnich lat, gdzie gadają o grach. Plus Epic na pewno ma jakąś umowę na promowanie silnika wraz z Sony. Oczywiście, że gamepass będzie, ale w takiej samej formie jak zawsze. Czyli podczas trailery pojawi się info, że możesz zagrać pierwsze dnia w danym tytuł w gamepasie. Tyle. Xcloud i inne aspekty techniczne pojawia się na imprezie MS poświęconej bezpośrednio hardware'owi. Plotkuje się o tym, że MS będzie miał dwa eventy jeden dla gierek, a drugi do ujawnienia locketharta, zestawów słuchawkowych, pewnie ceny urządzeń i usług. Osobiście obstawiam, że będzie jedna impreza, a sprzęt ujawnia przez jakieś IGN first lub artykuł na portalu technologicznym CP 2077 nie będzie. Redzi ewidentnie się na ten moment odcięli od wersji next-genowej, a przecież na tym streamie od MS będą pokazywane gierki nextgenowe. Ktoś tam z MS sugerował w tweetach, jaki mają pomysł na tą prezentacje. Będziemy mieli przelot po świecie "odwiedzając" kolejne studia. Czyli będzie trochę gadania od deweloperów z wstawkami i materiału z gier, a po gadce jakiś trailer/gameplay. Tak to widzę. Co do rzeczy które zobaczymy, oczywista oczywistość. Halo. Jeden z rebotow, Fable lub PD. Na bank nie oba, raczej Fable bo The Initiative jeszcze się formuje jako studio. DLC do Girsow 5 o którym mocno się plotkuje. Ogólnie coś o updejtach do starych gier, zajawkowy trailer pokazujący zmiany w poszczególnych tytułach. Maincraft RTX, może symulator pilota i jakiś tytuł od Obsidian. Moze Everwild, ale to też tak 50/50. Gierka od From do której marketingowe prawa ma MS. I kończą mi się pomysły. Na więcej bym się nie napalał, bo będzie rozczarowanko.
-
Juz nie mogę się doczekać, az MS zapowie nowe IP, Fable i Perfekt Dark Ale Ty jesteś oderwany od rzeczywistości xD Co do konferencji, czuje, że Sonka zaora, ale większość gier to będą tytuły widmo, które wyjdą kiedyś tam, ale ważne że hajpik będzie się zgadzał. Sony umie w marketing i trzeba im to oddać. Pudełka pewnie nie pokażą, bo to jakaś abominacja którą będzie trzeba chować pod dywanem. Tak będzie.
-
Czemu? Zakładając że cykl produkcyjny trwa trzy lata. Oczekujemy 12 dużych premier. The Coalition, 343, The Initiative, Rare, Obsidian, dwa zespoły u Playground. Dodalbym do tego jeszcze Turn 10. Osiem zespołów zdolnych wypuszczać reguralnie duże tytuły. Plus sporo mniejszych zespołów, po których też można się spodziewać dobrych rzeczy. Patrząc na takie Hallblade, można śmiało napisać iż to produkcja AAA, mimo że klepania przez stosunkowo niewielki zespół.
-
Dobrze, że nie pracujesz dla MS lub Sonki. To, że wiele osób kupuje urządzenia z jabłkiem, za niebotyczne ceny, nie znaczy że te same osoby będą kupować produkty innych producentów za podobne kwoty. W zasadzie tylko Apple wśród producentow elektroniki opiera swoją sprzedaż na sprzętach premium. Inni sobie na to nie mogą pozwolić bo po prostu nie mają takiej siły przebicia. Zresztą, jak można w ogóle porównywać telefon, który dla wielu osób jest narzędziem pracy, do konsoli, która służyć ma czysto rozrywkowym celą.
-
Udało się, ufff.
-
Że tak pozwolę się zapytać, grałeś już? Jeśli nie to wiesz co masz robić.
-
Ale dla MS nic się nie zmieni. Od kilku lat tworzą gry na wiele konfiguracji. Horizons 4 możesz odpalić na koksie, jak i również na mitycznym laptopie Yetego z Biedronki i grać bez roślinności, czy to sprawia, że gra jest słaba, albo zacofana technologicznie? Przecież to obok Red Dead 2 najładniejszy open world na X'ie. Co nie znaczy, że nie będzie rozwoju. MS jako jeden z pierwszych rekomenduje do swoich gier na PC dysk SSD.
-
@czarek250885 Mówisz, że MS boi się ryzykować, a przypomnij sobie takie gry jak Sunset czy Quantum Break. To były duże gierki, AAA, nowe IP, z ciekawymi, często kontrowersyjny pomysłami na siebie. Było jeszcze kilka innych projektów poczas tej generacji, które zebrały moim zdaniem niesłuszny hejt. Gdyby takie ReCore wyszło na platformę Nintendo to było by chwalone pod niebiosa. Ludzie hejtuja bo...tak, ciągle te same frazy powtarzają i zapominają o trochę szerszej perspektywie.
-
Przecież nikt nie potwierdził, że druga część Hallblade to crossgen. Albo coś mnie ominęło. Proszę o link.
-
>Zróbcie jakieś nowe IP >Wymieniać sequel HZD i pająka dwa. Ty no nie wiem co tam słabo. Myśl, że w tym narzekaniu chodzi głównie o mentalność ludzi. Za MS wciąż się ciągnie fala hejtu z początku Ona'a. Jest ona mniejsza, ale wciąż są jednostki które krzyczą głośno przy pierwszej lepszej okazji. Ja to mam szczerze w pompce, to problem MS, ale jak widać, nawet zapowiedź fajnych gierek nic nie zmienia bo GRAFICZKA, bo DUŻE EXY(niw czasowe broń Cię Panie Boże Spencer ciulu), bo NOWE IP, bo GRY USŁUGI, bo kamera zła i tak dalej. Wciąż MS ma dużo pracy przed sobą, żeby zmienić nastawienie osób do swojego sprzętu, ale, ale im się to nie uda. Nawet pro konsumenckie ruchy jak gamepass czy słabszy, ale tańszy nextgen są hejtowane. I będą bo to MS.
-
Przecież było bardzo w porządku. Sporo nowych zapowiedzi, bez zbędnego krindżu i gadania. Jak na randomową zajawkę w środku maja, której normalnie byśmy nie dostali, dla mnie gutgit. Plus widać, że sporo dużych wydawców jeszcze się wstrzymuje ze swoim dużym towarem.
-
Kto Ci powiedział, że odpuścili? Wszyscy insajderzy trąbią, że Lockhart istnieje i bardzo dobrze. Nextgen za 300$ w dobie kryzysu, to będzie strzał w dziesiątkę.
-
Skupienie się na gierkach multiplatformowych pokazuje też podejście wydawców. Seria X będzie głównym sprzętem na którym każdy będzie chciał pokazać swój tytuł, bo wiadomo, że będzie się on lepiej prezentował niż na sprzęcie konkurencji. Mówię jak jest, nie mam insaiderskiego info.
-
Na Amazonie wyciekł. Dostępny ponoć od 4 Maja.
-
Myślicie, że czemu oba korpa czekają z ogłoszenie ceny? Otóż zdają sobie sprawę, że konsole będą drogie, czekają na ruch konkurencji, aby wiedzieć jak bardzo można wyruchać konsumenta, żeby ten się nie wkurzył. Róbcie screeny, obie konsole będą kosztować tyle samo, CHYBA, ŻE MS pokaże kopyto i będzie sprzedawać X'a poniżej kosztów. W przypadku Sony nie ma co na to liczyć.
-
Ja się pytam gdzie są moderatorzy. Takie jawne zaśmiecanie tematu wysrywami. Typ powinien już dawno polecieć. @Colin zlituj się proszę.
-
Wielki fan Halo i strzelanek ogólnie. Ma fajny kontent, do śniadania można obejrzeć, polecam.
-
Szybsza pamięć ma być priorytetowo wykorzystywana do graficzki. Wolniejsza ma obsługiwać CPU, zadania w tle, system i tak dalej. W sumie całkiem logiczne posunięcie.
-
Mam nadzieje że nie, bo dizajn tych postaci, szczególnie babek właśnie, był straszny. Ale już pal ten dizajn, oni byli w ogóle niepotrzebni tej grze. Tak więc od strony wyrachowania w dizajnie Bungie>343. I właśnie dla tego ludzie cieszą się na powrót starego art designu.
-
Mi jak najbardziej, tylko w okolicach bardziej 21ej.