Kmiot

No jestem, lecimy. Oddam za mema #9 A co gdyby tak pierdolnąć to wszystko w cholerę, wyłożyć lagę na politykę, zapomnieć o pandemiach, epidemiach, home office, zaszczanym przez psy śniegu, koncercie Zenka Martyniuka w TV i [tutaj należy dodać coś, o czym chciałoby się zapomnieć]? Gdyby tak przez chwilę, albo tysiąc chwil żyć innym, lepszym życiem. Wyrwać jakąś cizię na wsi (albo chłopca, nie oceniam). Spermić do niej prezentami. Zasadzić ulubione warzywo, podlewać sadzonki codziennie, doić krowy, macać kury, pospacerować po mieście, pozbierać grzybki, połowić rybki. Jak byłem młody to taką beztroską radość dawał mi Harvest Moon: Back to Nature na poczciwe PlayStation. Tamtejsze dni i pory roku biegły w okamgnieniu, a z największą czułością wspominam dni... deszczowe. Nie było wtedy podczas rozgrywki muzyki, a wirtualny dzień mijał w akompaniamencie wyłącznie szumu odpadów. Niezbyt wysokiej jakości zresztą, ale to było szalenie wyciszające i melancholijne. Seria raczej już umarła, ale jestem w stanie uwierzyć w reinkarnację, bo parę lat temu jej dusza powróciła w arcydziele gatunku, jakim z pewnością było Stardew Valley. Znów wyrywałem cizie, znów bawiłem się jajkami, znów wywijałem motyką i znów dałem się ponieść tym kilku wyciszającym chwilom i nutce nostalgii. Ta gra ma już kilka lat, ale wciąż jest w nieśpiesznym tempie rozwijana, a ostatnio otrzymała ponoć spore rozszerzenie, które dla wielu będzie powodem by powrócić na swoją farmę oraz przyległości. Uznałem również, że to będzie dobry moment, by ktoś do tej pory nieprzekonany spróbował swoich sił i poszukał w tej grze własnych momentów, które będzie wspominał nawet za kilkanaście lat, tak jak ja wspominam deszczowe dni w Harvest Moon. Według mnie jednym z najlepszych sposobów na beztroskie granie w Stardew Valley jest tryb handheldowy Switcha, stąd właśnie mam dla Was wydanie na konsolę Nintendo. No i umówmy się - jest śliczne. Real foto. Gra jest w zasadzie nowa i choć odfoliowana, to jednak nigdy nie była w konsoli. O ile się orientuję, to wszystkie dodatki do niej są darmowe, wystarczy dociągnąć aktualizację. To chyba wszystko co miałem do przekazania na zachętę. Wbijać śmiało. Zasady: ogólne zasady oczywiście wiszą w pierwszym poście tematu - jeśli jesteś tu pierwszy raz, to tam odsyłam. aby wziąć udział w losowaniu należy w tym temacie zamieścić ulubiony mem związany z Stardew Valley (moze być również Harvest Moon). Zdaję sobie sprawę, że wyzwanie nie należy do najłatwiejszych, więc przyjmę również autorskie screenshoty z gatunku "Pokaż swoją farmę". powiecie "zaraz, zaraz, skoro ktoś już gra w SV, to po co mu ta gra?". A bo może chce również zagrać na Switchu. Temu wydaniu bliżej do kolekcjonerki, więc potrafię zrozumieć jeśli ktoś zechce mieć tę grę na półce (sam mam wersję PS4 i Switch, z czego tą pierwszą zarówno fizyczną, jak i cyfrową). Poza tym zawsze można się pochwalić własną farmą/memem i mimo to zrezygnować z losowania. losowanie standardowo za około tydzień, a wysyłka nagrody w tygodniu po losowaniu. forma wysyłki to wciąż tylko i wyłącznie Paczka Poczty Polskiej (priorytet), koszta moje). To kwestia mojej wygody, więc proszę nie pytajcie o inny rodzaj wysyłki. Jeśli będą inne opcje, to z pewnością o tym poinformuję. Obecnie pauzujący użytkownicy (w nawiasie liczba giwałejów do przeczekania): LISTA NAGRÓD DODATKOWYCH. To przedmioty o mniejszej, a czasem znikomej wartości, dla których nie warto z różnych powodów (przede wszystkim małego zainteresowania i niewielkiej liczby chętnych) organizować osobnych losowań. Albo miejsce dla rzeczy niekoniecznie związanych ściśle z gierkami (choć wypada, aby chociaż pośrednio nawiązywały). Założenie jest takie, że laureat głównego losowania może sobie z tej listy dobrać jedną nagrodę dodatkową. Może, ale nie musi, więc jeśli nic z listy go nie interesuje, to żaden problem. Listę będę uzupełniał na bieżąco, bo czasem wpadają mi w ręce jakieś mniej istotne pierdoły czy gierki o symbolicznej wartości. Zapraszam też chętnych użytkowników, bo to jest miejsce dla tych wszystkich, którym nie chce się organizować osobnego giwałeja, a szukają nowego domu dla zbędnych gadżetów/gierek z kosza. Oczywiście kwestia zorganizowania wysyłki leży po ich stronie i niczego nie zamierzam narzucać (chodzi przede wszystkim o sposób/termin wysyłki i kto płaci). Lista: Artbook Frostpunk. Nowy, wciąż w folii (lekko naddartej, ale sam artbook nie jest zadraśnięty). Format 19x14cm. Wspaniały kalendarz ścienny 2021 prosto z Jedynego Magazynu Tylko O Konsolach PSX Extereme. Format w zwisie 40x30cm. Gra PS4 Pro Evolution Soccer 2019. Polska okładka, ogólny stan bardzo dobry, ale pudełko ma połamany trzpień. Wspaniałomyślnie dorzucam więc kopertę na płytę, by zbytnio nie latała w środku. Breloczek Sushi Striker. Nowy. Metalowy. Trzy arty i OST do Anno 1800. Wszystko w gustownej, kartonowej kopercie. Gra na PS3 Batman: Arkham City. Wydanie GOTY z najbardziej oszpeconą okładką w historii branży. Stan płyty bdb, pudełka i papierów (ang) również. Gra na PS3 L.A. Noire. Complete Edition. Stan płyty dobry (pojedyncze mikroryski, ale wszystko hula, bo sam w nią swego czasu grałem), papiery stan bdb (jest solidna instrukcja w formie książeczki, angielska), pudełko stan raczej mierny (ślady kleju i rysy, ale nie jest w żaden sposób pęknięte). Gra na PS3 Vanquish. Stan płyty bdb, papiery bdb (książeczka-instrukcja po angielsku), pudełko stan dobry (lekko pomarszczone z tyłu). No to kto chciałby takie słitaśne Stardew Valley? Ty!

U mnie tymczasowo byłem zmuszony zdemontować kamerkę, bo przy zmianie TV nie miałem jak przymocować selfiesticka do nowego wieszaka. Ale coś wymyślę, bo muszę jeszcze tego Astro Bota nieszczęsnego zaliczyć, wszak to top gier VR i byłoby żal nie spróbować. No i jak wyjdzie jakiś nowy Music Pack do Beat Sabera to pewnie też się skuszę na powrót. Ja miałem z Tetris Effect na VR jeden problem - drętwiała i bolała mnie szyja ze względu na brak ruchu (nie ma nawet powodu się rozglądać). O samym PSVR można mówić trochę złych rzeczy, ale dla tych kilkunastu przeżyć, gier i Beat Sabera było warto w opór. Chciałbym, aby na pewnym etapie (np. w połowie żywotu nowej generacji) zrobili jednak PSVR2.

Wiadomo, publicystyka to lektura w sram raz na w sumie miłe spędzenie tych kilkudziesięciu minut, choć jeśli ktoś czyta poruszając przy tym ustami, to pewnie starczy na dłużej. Całego numeru jeszcze nie przeczytałem, więc póki co wstrzymam się od ogólnej oceny, ale już po tym co mam za sobą i po nadchodzących tematach widzę, że jest klawo. Gry Roku obfite w tym roku. Udało się zebrać chyba wszystkich, choć oczywiście nie wszyscy mają coś ciekawego do przekazania. No i nikt nie wybrał na Grę Roku Animal Crossing, więc najwyraźniej nie macie tam nikogo, kto się zna na grach. Sojer powinien wziąć coś na uspokojenie, bo zdecydowanie nadużywa wykrzykników, a Roger chyba puszcza oko forumkowi i ciśnie rowerzyście. Szkoda, że forumkowe wyniki GOTY się nie załapały (nie zasłużyły?) na mały kącik z wynikami. Może w przyszłym numerze? Zooltar w Headshot - jaki to jest wazon xd Ojej, nie wszyscy gracze są dżentelmenami, cóż za istotne spostrzeżenie. Zaraz się Tadek przypierdoli do przegrywających w multi trzynastolatków, że chcą ruchać nasze matki. Szowinizm (bo nie chcą ruchać ojców) i seksizm! DAWAJ NA WALLA! Tak jak ktoś wcześniej zauważył - typ sam kreuje i czasem prowokuje dramy, które nikogo. HIV w recenzji Hitman 3 majaczy o Golgocie (zamiast garocie), ale w sumie parsknąłem xd Roger po koleżeńsku ciśnie też po Zaxie (recenzja MXGP2020) i jego stalowym rumaku, więc rozkręca się nam Naczelny. Ramka "Money, money, money" w recenzji R6S - mniej ciekawej ciekawostki się nie dało wygrzebać. Daty i cyferki, daty i cyferki, data i cyferka. Zestawienie urywa się w 2016 roku. Bez sensu. O ile się orientuję, to turnieje trwają do dzisiaj, więc już ciekawszą informacją byłoby porównanie nagród zaraz po premierze (2016) z nagrodami obecnie. Jeszcze raz: bez sensu i tragicznie się czyta. Licencja na powracanie - Piechota, Ty już wiesz co <3 Coś tam o Japonii - nawet spoko, choć mam wrażenie, że ciut za często pojawiają się w PE różnego rodzaju sprawozdania i raporty w stylu "jak to jest w Japonii". Zgrentgen - nooo, tutaj iskrzy. Kali ze swoim "da się grać" w stosunku do gry, która aż do końca według zapowiedzi twórców miała być over the top. Konsolite wytykający grze, że WYBORY DIALOGOWE są pozorne, na co uaktywniający się Sojer, że czepiają się DIALOGÓW i GRY AKTORSKIEJ. No, czytanie ze zrozumieniem by się przydało. Najbardziej mi się podobała dość oszczędna, ale wyważona i sensowna opinia Dżuja. Reszta jeszcze przede mną, więc może w wolnej chwili coś dodam.

xD W ogóle ta gra jest dojebana w opór. Może to tylko wrażenie wynikające z tego, że DL ogrywałem pierwszy raz dopiero dwa miesiące temu, ale wydaje mi się, że bawiłem się przy tej grze lepiej, niż swego czasu przy Wiedźminie 3. Techland>CDPR

Ta, a potem byłoby jak z Cyberpunkiem i skarpetami. "Konsoli nie chcę, ale o majtki powalczę". I zaś tworzyć osobne listy oraz losowania.

DMC2 pewnie tam, gdzie jego miejsce - na kompostowniku. Nie informowaliśmy o tym tutaj, ale Dante dobrał sobie w ramach bonusu kubas od Bzdurasa, więc w sumie wyszło na bogato. Tym samym oficjalne dzięki ode mnie dla sponsora za podniesienie prestiżu tej zabawy i polecam się innym, którzy mają zbędne drobiazgi, których bez większego ciśnienia są w stanie się pozbyć (jeśli pokaże się jakiś chętny). Stay tuned, na weekend pewnie coś nowego zapodam, kurwa ten, elo.

Pewnie. Polecę banałem, ale nie zadowolisz każdego, bo niektórzy pewnie do tej pory są niezadowoleni, że przestaliście zjeżdżać na krzesłach po ulicach. Ja będę stał przy swoim. Cztery czy pięć stron, bo pewnie tyle byłoby niezbędnym minimum na takie zestawienie to za dużo zmarnowanego miejsca. Wiele gier na takiej liście to byłyby pobożne życzenia (może wyjdzie, a może nie), bo albo kompletnie nic o nich nie wiemy, albo nie mają daty, albo nawet jeśli mają, to w czasach wiecznych obsuw można w ciemno zakładać, że będą liczone w miesiącach opóźnienia. Część danych pewnie byłaby już nieaktualna w momencie druku (patrz: Hogwarts Legacy, które jeszcze miesiąc temu było zapowiedziane na 2021, a dzisiaj już jest 2022). To zbyt dynamicznie zmieniająca się kwestia, by było sens ją porządkować w czasopiśmie. Szkoda miejsca i włożonej pracy w ogarnianie tego. @Roger więc dlaczego nie było takiej listy w tym roku? Tak wyszło, czy z jakichś powodów tak zadecydowałeś?

ogqozo wrzuca zestawienie GOTY różnych portali, z którego wynika, że większość wybrałaby Hadesa i w ogóle "panie, jakie TLoU2/GoT, tylko Switch się liczył!". To ja się pytam skąd w takim razie te 220 czy więcej tytułów Gry Roku, które rzekomo zgarnęlo TLoU2?

No na wielu, a nawet na większości portalów internetowych wygrał Hades. Bo tak zdecydowali redaktorzy. A gdyby zapytać użytkowników tych samych portali, to wygrałoby TLoU/GoT/Ori/DoomEternal. Zapytaj szarego gracza o Hadesa, to wzruszy ramionami. Tyle dla nich warte niepopularne werdykty portali internetowych.

Laureat ostatnio aktywny na forum 7 godzin temu, więc niech przeliczy priorytety i się do mnie zwróci czym prędzej, bo wiecznie czekał nie będę. Ja nie wiem jak można przegapić TAKIE losowanie.

Chyba trochę na wyrost wywołałem Pupcia z lasu, ale Młody dobrze walczy z systemem, co?

Nie każdy ma czas, by w przeciągu roku zaliczyć wszystkie tytuły, na które koniec końców ma ochotę. Może nie zdążyć. Dodatkowo na przełomie generacji, wielu przełożyło np. GoT do zaliczenia już na PS5, czy też wstrzymało się z Cyberpunkiem w oczekiwaniu aż naprawią i wydadzą na PS5/XSX. Bez tego nie wybierzesz OBIEKTYWNIE, więc zostaje nam niezobowiązująca zabawa i przepychanki między fanami jednego obozu i drugiego. Ja sam nie wykluczam, że gdy już zagram np. w Ori/Hadesa/Crasha4/Yakuzę, to uznam, że to lepsza gra od AC:NH. Nie mam na te gry wywalone, po prostu nie zdążyłem z nimi albo nie miałem jeszcze możliwości. Więc argument "miałem zawężony wybór, bo nie ograłem wszystkiego" w moim przypadku się sprawdza. No, ale jeśli ktoś z całej stawki ograł tylko jedną grę i mu się nie podobała, więc z braku kandydatów nie może wybrać to... beka z typa xd

Hej, Pupcio i pozostali, którzy nie wybrali GOTY. Ktoś do Was się sadzi.

To nie jest tendencja tylko forum i nie tylko gierek. Część graczy głosuje SERCEM, inni na złość grze/konsoli, jeszcze inni pragną, aby ich głos koniecznie się liczył, więc idą za tłumem i choć obiektywnie z jakąś niszową grą bawili się lepiej, to zagłosują na coś, co się liczy w stawce, by mieć udział w triumfie. Pomijam już fakt, że nie każdy ograł całą stawkę tytułów i jego wybór jest z góry zawężony, więc koniec końców to trochę ranking popularności. Forumowe głosowanie na GOTY było i zawsze pozostanie rozrywką, a każdy bawi się po swojemu. Nie ma co stękać, że "proszę pani, on się nie umie bawić". Masz swój głos i możesz z nim zrobić co zechcesz. Zresztą zastanówmy się - gdyby Ori wygrało, to czy ranking nadal byłby "o kant dupy potłuc" czy już byłby legitny?

Życie pisze najlepsze scenariusze.

@Pupcio Ale balon chyba pytał o to, która z ogrywanych w minionym roku gier była Ciebie GOTY, nawet jeśli nie wyszła w 2020. Ja nie wiem, ale się domyślam, że RDR2.

No kurwa, wiem. A tak serio, to trzeba było zerwać z tą tradycją emocjonujących losowań i zostawić ją na specjalne okazje. Taka forma mnie nie przytłacza, jest szybka do zorganizowania w każdych warunkach (hehe) i spełnia zadanie tak samo dobrze. Wady? krótka procedura może spowodować, że łatwo fałszować wyniki. Co innego przeprowadzić piętnastominutowe losowanie i w razie niesprzyjających wyników przechodzić przez to jeszcze raz, komu by się chciało. Ale takie kilkanaście sekund losowania to co innego, bo można losować ile się chce i wybrać e-kolegę. Więc wymyśliłem formę "prawie live" i tu już nie ma miejsca na kombinacje.

Za chwilę losuję.

GOTY 2020 WEDŁUG CZOŁOWYCH KRYTYKÓW Z FORUM PE. #1 - The Last of Us 2 - 48 głosów (26,97% całości) Elita internetu przemówiła i wybrała. Nie mogło być inaczej, bo TLoU2 była (i jest) grą ostro polaryzującą graczy, a ci przerzucali się w dedykowanych tematach argumentami niczym parzonymi pomidorami. O ile technicznie ten tytuł jest bezapelacyjnie imponującym dokonaniem, tak dyskutowanie o sferze fabularnej często przypominało żonglowanie wyciągniętymi prosto z ogniska gorącymi ziemniakami. Było niezmiernie łatwo się poparzyć. Jednak wszystko to przysporzyło grze wyłącznie popularności i ten nagromadzony przez długie miesiące kapitał musiał zaprocentować wyborem na Grę Roku. #2 - Ghost of Tsushima - 29 głosów (16,29% całości) W sumie trochę niespodzianka, bo gra miała być tylko Assassins Creedem w Japonii. Tymczasem GoT jest w czołówce wielu zestawień GOTY2020, a gdzie w tym czasie jest nowy AC? Odpowiedź: w piździe, bo dostał tylko 2 głosy na najważniejszym forum gierkowym internetu (czytaj: tu). GoT mami artyzmem i klimatem, a do gameplayu również wprowadza kilka subtelnych zmian i mechanik - widocznie wystarczająco wiele, by się wyróżnić w tłumie. Do tego fabuła ma swoje niezapomniane momenty, więc w sumie wyszło lepiej niż niektórzy (w tym ja) oczekiwali. #3 - Ori and the Will of the Wisps - 22 głosy (12,36% całości) Na swój sposób to najpiękniejsza gra spośród wyróżnionych, a z pewnością ta, która najwolniej będzie się starzała wizualnie i nawet za kilkanaście lat zaimponuje nowym graczom. Niestety osobiście jeszcze nie miałem okazji zagrać, ale z tego co czytałem, to względem pierwszej części wprowadzono trochę zmian i zmodyfikowano najistotniejsze mechaniki (walka, checkpointy, subquesty). Co nie wszystkim się podobało, ale mimo to wszyscy nowego Oriego docenili. Bo trudno odmówić mu uroku. Obraz po bitwie. Kto jeszcze walczył i się liczył w tym starciu? Zaraz za podium znalazło się Animal Crossing: New Horizons (11 głosów; 6,18% całości), moja prywatna GOTY, ale również kilku forumowiczów doceniło ten mimo wszystko dość niepozorny i charakterystyczny tytuł, w który wstyd grać publicznie. Kto nie biegał z rzepą, ten życia nie zna. Doom Eternal (10 głosów; 5,62% całości) w sumie znalazł się niżej niż oczekiwałem, ale to pewnie pokłosie faktu, że wielu graczy nie potrafi tytułowi wybaczyć tych "jebanych fragmentów platformowych". Tymczasem Eternal jest niszczycielem tradycyjnych FPSów z ich pif-paf zza osłony i chowaniem się po kątach w oczekiwaniu aż osłona się nam zregeneruje. Absolutnie intensywna i skillowa gra, szalenie dynamiczna, brutalnie satysfakcjonująca. Trzeba się nie znać na grach, by nie docenić tej czystej frajdy płynącej z nieskrępowanej i oferującej szeroki wachlarz możliwości rozgrywki. Reszta gier nie osiągnęła dwucyfrowej liczby głosów, więc nie warto nad nimi debatować. Były nieśmiałe głosy na Cyberpunka 2077 (5 głosów), ale może ktoś lubi grać w niedokończone tytuły i jawne skoki na kasę, nie zamierzam oceniać. Podobne odczucia mam w kwestii FF7:Remake (6 głosów), bo w końcu to raptem tylko część całości i nie wiadomo czy w ogóle doczekamy się ciągu dalszego, a jeśli tak, to czy ludzie wychowani na oryginale dożyją tego czasu, wszak swoje lata już mają. W sumie nieźle wypadły również Snow Runner (5 głosów), Spelunky 2 (4), nowa i odmieniona Yakuza (3), Hades (3) czy Half-Life: Alyx (3) - co w tym ostatnim przypadku jest dość imponujące biorąc pod uwagę skromną ilość graczy, którzy mieli okazję ten tytuł sprawdzić na VR. Mógłbym obstawić, że ci trzej gracze to już wszyscy, którzy zagrali. Natomiast wynik Tony Hawk's Pro Skater 1+2 (2 głosy) to moje osobiste rozczarowanie. Choć wszyscy są zgodni, że mamy do czynienia z rimejkiem idealnym, to jednak okazało się za mało, by zawalczyć z tuzami gejmingu. Aż 13 graczy nie wybrało swojego GOTY. Dziwne, ale może nie lubią grać w dobre gry. Może powinni zająć się czymś innym. Akwarystyką. Numizmatyką. Netflixem i podróżami. Znaleźć sobie dziewczynę. Co jest Panowie? Gry nie dają Wam już radości? Dyskutujmy. NAJWIĘKSZE ROZCZAROWANIE WEDŁUG KONSOLOWEJ ELITY FORUM PE. No kurwa, pewnie, że Cyberpunk 2077 liczył na głosy (76, 42,7% całości), ale chyba nie w tej kategorii, co? No, ale żeby powalczyć w tej głównej kategorii o GOTY, to trzeba dostarczyć przynajmniej dobrą grę. Nie walking simulatora, nie dialog simulatora, nie pozorne-wybory simulatora. Coś z gameplayem, coś co się nie buguje co chwilę, coś co ma namiastkę AI i coś, co nie ma wyciętej połowy zawartości (i to nie na poczet przyszłych DLC). Fajnie się kłamało w zapowiedziach, ale potem trzeba robić smutne miny i walczyć w kategorii Zgniłej Moszny 2020 (bo chcielibyśmy ją położyć na twarzy osób odpowiedzialnych). The Last of Us 2 odetchnęło z ulgą, bo CDPR rzutem na taśmę uratowało im twarz, choć świętować nie ma czego, wszak aż 38 forumowiczów (21,35% całości) wybrało tę grę-manifest na swoje osobiste rozczarowanie roku. Bez wątpienia mają oni swoje racje i święte prawo być rozczarowanymi. Kwestia Halo Infinity (15 głosów, 8,43% całości) jest odrębna, bo rozczarowanie wynika z faktu, że gra się nie ukazała. Więc jej obecność jest tutaj trochę na wyrost, a może to już swoisty sneak peak na przyszłoroczne głosowanko? Aż 49 graczy (27,53% całości) nic w tym roku nie rozczarowało i to się nazywa zdrowe podejście. NAJBARDZIEJ OCZEKIWANY TYTUŁ 2021 WEDŁUG KONESERÓW GEJMINGU FORUM PE. Elden Ring wygrywa z łatwością i z 39 głosami w zanadrzu (21,91% całości). Wielu czeka, ale niewielu cokolwiek pewnego na temat tej gry wie. Być moze w przyszłym roku się okaże, że wciąż czekamy. REVIII jest na ten rok pewniejszym wyborem i ku niemu skłoniło się 26 forumowiczów (14,61% całości). Podobno będą jakieś seksowne wampirzyce i niektórzy pewnie już się niezdrowo podjarali, a za tym poszły wyniki. Na trzecim miejscu uplasowała się nowa Forza, co jak na wyścigówę nie jest imponującym wynikiem, skoro dała się wyprzedzić. Ale generalnie 13 głosów (7,3% całości) jest zrozumiałych, w końcu seria od kilku lat bryluje w gatunku i jak ktoś lubi zapach spalin, to chyba lepszy wybór, niż odpalenie diesla w zamkniętym garażu i czekanie na śmierć (oraz nowe GT, którego i tak pewnie w 2021 zabraknie). Co tam jeszcze? W miarę równo te głosy się rozłożyły. Niektóre tytuły już zdążyły się ukazać (Hitman 3, Medium) więc tych pięciu forumowiczów, którzy oddali głos na te gry zbyt długo się nie naczekali. I na co teraz zamierzacie przez resztę roku czekać cwaniaki, hę? Hogwarts Legacy już wypadła z ramówki 2021, więc ktoś (2 forumowiczów) tu się naczeka i już ma kandydata na przyszły rok. W sumie nie będę wielce zdziwiony jeśli okaże się, że połowa tych gier nawet w 2021 nie wyjdzie, bo teraz tyle się pierdolą z tym developingiem, a człowiek coraz młodszy nie jest. Nie da się również ukryć, że ta lista wcale imponująca nie jest i gdyby się sugerować tylko nią, to czeka nas chudy rok. Potwierdzi to 17 użytkowników (9,55% całości), którzy nie byli nawet w stanie wybrać na co czekają. Chyba tylko na śmierć pozostało. KTÓREGO NEXT GENA KUPILI SZANOWNI FORUMOWICZE NA PREMIERĘ? Znacznie lepszy start zaliczył nowy i ARCYPOTĘŻNY XBOX. Aż 53 forumowiczów (29,78% całości) cieszy się tym sprzęcichem pod TV. Skromniej rozpoczęło swój żywot nowe PLAYSTATION O FUTURYSTYCZNYM DIZAJNIE, które wybrało 29 użytkowników (16,29% całości) i cieszy się cykaniem cewek, niczym świerszczy na oknem latem. Nieliczni (ale ich policzyliśmy i wyszło 16; 8,99% całości) pokusili się o zakup obu technologicznych rarytasów. Aż 80 użytkowników (44,94% całości) wyjebało jaja na nowe sprzęty i odłożyło zakup na kiedyś tam. Zarówno posiadacze starych jak i nowych konsol grają aktualnie w gry poprzedniej generacji. Kurtyna.

Zauważyłem, że w poprzednim numerze zabrakło tradycyjnego, corocznego zestawienia "gier, na które czekamy w XXXX roku". I dobrze, bo w czasach przedłużających się produkcji takie listy przestają być wiarygodne. Z ciekawości wziąłem numer z poprzedniego roku (styczeń 2020), gdzie jest zestawienie gier, na które czekaliśmy w minionych 12 miesiącach. A tam takie tuzy jak m.in. Diablo 4, Elder Scrolls 6, Dragon Age 4, Beyond Good & Evil 2, Metroid Prime 4 i parę innych sztosów, o których do tej pory nie wiemy nic, albo niewiele. A już wtedy ktoś naiwny wierzył, że wyskoczą w 2020 roku. W ogóle na szybko przeliczyłem ile z tej listy 100 gier ostatecznie ukazało się w 2020 roku i wyszło mi... 50. Piszę o konsolach, bo niektóre z tytułów zdążyły się ukazać na PC (najczęściej w formie Early Access). Już nie wspomnę o tym, jak niewiele brakowało, aby Cyberpunk kolejny rok mógł się znaleźć na liście "oczekiwane". I w sumie powinien, by nie był gotowy. Czyli w tym roku nie było wyliczanki i to dobra decyzja, bo szkoda miejsca w czasopiśmie.

@Rudiok dawaj jakiś inny, aby był porządek w papierach.

No to co do chuja?