Skocz do zawartości

Kmiot

Senior Member
  • Postów

    7 007
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    163

Treść opublikowana przez Kmiot

  1. @second i @balon no elo, zapraszam. Zbanowani panowie - no swoje trzeba odsiedzieć, tak rzecze twarde prawo forumkowe.
  2. Prawdopodobnie masz rację, bo kto ma wiedzieć lepiej od Ciebie, a ja blefuję i mam jakieś projekcje. Może chodziło mi o to, że z różnych przyczyn wcześniej numer wystarczał mi na dłużej, albo jakoś inaczej komponował się z CDA (czytam oba miesięczniki na przemian i nie zaczynam drugiego zanim nie skończę lektury pierwszego, więc czasem mam poślizg) i jestem pewien, że z PE układało mi się zawsze tak na Święta. Teraz też prawie się udało, ale wcześniejszy numer już dawno przeczytany, nowy według planów miał wyjść w sam raz przed Świętami, więc już w wyobraźni układałem sobie wizję lektury w akompaniamencie kolęd.
  3. @oFi zapraszam @BRY@N widzę, że się starasz i jest poprawa, zapraszam do udziału ;] Grabek oczywiście pauzuje w ciepłych skarpetkach.
  4. Jak tam, podekscytowani przed skokami?

    excited.gif.c6e3e8023f19f1532a6f653be073a9ca.gif

    1. 20inchDT

      20inchDT

      Jak skoczą mi po cziperki, to tak.

  5. No nie jest łatwo, odebrali, a teraz każą pisać posty. Muszę zacząć jebać jednolinijkowce. @Rudiok @Figuś @mozi zapraszam.
  6. Dobra, to może teraz ja spróbuję nieco przełamać mało optymistyczny temat prenumeraty. Rzucę parę punktów zaczepienia, może ktoś podchwyci temat i doda coś od siebie. Ogólnie trochę żal, że ten numer nie zdążył się ukazać przed Wigilią, bo pamiętam, że od paru lat było już dla mnie tradycją czytać PE w trakcie świąt. No, ale trudno, wierzę w dobre chęci. Wciąż jestem rozdarty w opinii o Ohayo Nippon - czytam jedną informację i wydaje mi się ciekawa, czytam drugą i mam wrażenie, ze straciłem kilkadziesiąt sekund życia. Ale może tylko ja. Ogólnie Mazzi potrafi zapodać fajny news, ale często potrafi też przynudzić jakąś pierdołą. Dobre, bo polskie - o jezu, ale słabo w tym miesiącu. Już parę razy na forum padały propozycje (najwyraźniej bezcelowe), by Kroolik unikał takich wyliczanek i raczej skupił się na jednym temacie, jednej-dwóch gierkach, zamiast tak beznamiętnie rzucać tytułami. Rozumiem ideę, ale czytało się to kiepsko. Przegląd TV zawsze na propsie, tym bardziej w okresie premier nowych konsol jest jak najbardziej usprawiedliwiony. No i utwierdził mnie w wyborze, więc chyba misja wypełniona. Hyde park - zabierzcie Zaxowi ppe.pl, bo typ się tam czymś zaraził. Ja rozumiem, że w przypadku TLoU2 można się przyczepić w paru kwestiach (proszę bardzo), ale nie każda gra musi być open worldem, więc nie pojmuję krytykowania "liniowych lokacji". Według mnie gra daje wystarczająco dużo swobody jak na ten gatunek - są korytarze, ale i trochę półotwartych przestrzeni się znajdzie, kombinowania z sekretami, a "areny starć" są zaprojektowane bez zarzutu, więc jestem wdzięczny, że nikt mi nie kazał ciągle biegać w tę i z powrotem w poszukiwaniu celu. A potem Zax wyraża nadzieję, że branża doceni "błyskotliwy Genshin Impact". Tak, na pewno xd Stacja dziewiąta, Zax odpływa po raz kolejny. Recenzję C2077 łaskawie ominę, bo jestem dzisiaj wyrozumiały. Ale mam wrażenie, że jest bardziej rzetelna od tej z CDA, więc to już sukces. Drugi sukces to fakt, że udało Wam się ograniczyć publicystykę związaną z grą do tylko trzech stron. Doceniam umiar. Zgrentgen - solidnie. Taki tam niezobowiązujący materiał, ale zawsze rzuca jakieś światło na rozkład sił w redakcji i pierwsze odczucia, przeczucia. Dziwne, że HIV się nie załapał, bo on lubi się w tych tematach mądrzyć. Ale w ogóle mam wrażenie, że on od dłuższego czasu wykazuje minimum zaangażowania przy swoim udziale w PE. Za to Kali jak zwykle na plusie, czuć zajawkowicza. No i na litość boską, niech Sojer da już sobie siana z tymi rowerowymi zdjęciami. Wydaje mi się, że od kilku numerów stale widzę go w tym ekwipunku, albo na rowerze. TAK, WIEMY, UMIESZ JEŹDZIĆ NA ROWERZE, ALE PRZEBIERZ SIĘ, BO IDZIEMY NA POGRZEB I W TYM NIE POJEDZIESZ. Depresja - ważny temat. Mógłby dostać więcej stron. Gry często stanowią ucieczkę, ale nie lekarstwo. Gunpla - Konsolite to może naczelny maruda redakcji, ale materiał przygotował bardzo fajny. Do tego czasu o Gunpla nie wiedziałem nic, teraz znam przynajmniej zgrabnie podane podstawy. Wierzenia dawnych Słowian - nieźle, całkiem ciekawie. Tylko czy ten wątek nie był już poruszany przy okazji jednego z dziesiątek artykułów wokół Wiedźmina 3? Może mi się wydawało, ale moze miałem deżawi. Pewex - byłem kiedyś w Pewexie, czekam na pytania. Nie no, solidny art, lubię takie. Plusior. Śladami Twisted Metal - perełka. Sam jestem team Rogue Trip, ale materiał sprawił, że ostro zatęskniłem za gatunkiem. Tekst po raz kolejny dużo zyskuje dzięki tym drobnym osobistym wtrętom, skojarzeniom momentów z własnego życia - niepowtarzalnych okoliczności, które towarzyszyły ogrywaniu tych tytułów. Personalny odcień bardzo pasuje materiałom retro. Reszty jeszcze nie czytałem, więc moze kiedyś wrzucę patcha.
  7. Dobry wieczór. Nie znam parametrów analnych persony, której dotyczy pytanie, ale jeśli miałbym sugerować się plotkami, to zapewne wejdzie w całości i przepadnie na zawsze. Pozdrawiam.
  8. Oddam za mema #7 No to wchodzimy w nowy rok, bo fanty się same nie rozdadzą. Tym razem coś dla Nintendofagów (bo mogli czuć się zaniedbani), ale nie tylko. Założenie jest takie, że wyłącznie mężczyźni silnie przekonani o swojej heteroseksualności bądź homoseksualności odważą się połasić na ten oto wyjątkowy gadżet, bo nic nie jest w stanie zachwiać ich preferencji. Ale jeśli wciąż w tej kwestii masz choćby minimalne wątpliwości i czasami w duchu pytasz sam siebie "kurde, a może ja jednak jestem gejem?" to czym prędzej znikaj, bo ta nagroda z pewnością przechyli szalę w stronę, z której powrotu już nie będzie. To jak, czujesz się na siłach sprawdzić swoją silną wolę i wystawić orientację seksualną na ostateczną próbę? W takim razie zapraszam do udziału, a dalszą drogę - niczym latarnia - wskaże Ci ta oto ekskluzywna i niepowtarzalna lampka w kształcie grzybka 1UP z uniwersum Super Mario! Gadżet emanujący ciepłą, delikatną, romantyczną, czerwoną poświatą, która z pewnością ubarwi każde zbliżenie z kimkolwiek/czymkolwiek się tam zbliżacie. Lampka jest wykonana z wysokiej jakości tworzywa i posiada oficjalną licencję Nintendo, więc to nie są przelewki. Procedura zapalania odbywa się poprzez wciśnięcie grzybowego kapelusza z wektorem siły skierowanym w dół. Towarzyszy temu znany każdemu szanującemu się graczowi dżingiel muzyczny (jednak przy gaszeniu już tego nie uświadczymy). Lampka zasilana jest dwoma ogniwami galwanicznymi w kształcie walca, zwanymi potocznie małymi paluszkami - całość niezbędnego zasilania dostarczam wraz z wygraną (produkt renomowanej firmy RUBIN z datą ważności upływającą w roku 2027), więc będziesz mógł cieszyć się wygraną w pełni już od pierwszych chwil. Lampka ma ok. 11 centymetrów wysokości, ale zapomniałem ją zmierzyć, a teraz już mi się nie chce jej wyciągać z pudełka. A propos, to całość jest zamknięta w gustownym, kartonowym opakowaniu również noszącym znamiona luksusu (jego wysokość to 13 centymetrów). Nie przegap, bo warto zawalczyć. Skrót zasad: Podstawowy i szczegółowy regulamin znajduje się w pierwszym poście tematu, więc jeśli jesteś tu pierwszy raz, to odsyłam do lektury. Aby wziąć udział i rywalizować o tę niepowtarzalną lampkę należy w tym temacie wkleić ulubiony mem związany z serią gier Mario. JPG, GIF, YT, bez znaczenia. Można również wkleić mema, ale zrezygnować z udziału. Zostawiam sobie prawo niedopuszczenia użytkownika do udziału, jeśli uznam, że jego znikomy społeczny wkład w forum nie zasługuje na nagrodę. Zwycięzca zostanie wyłoniony za tydzień (okolice weekendu) i będzie musiał sam się do mnie zgłosić, więc uczestnicy niech zachowają czujność, a nie że kliknę i wyjebane jaja na stół. Forma wysyłki to wciąż tylko i wyłącznie Paczka Poczty Polskiej (priorytet), koszta moje. To kwestia mojej wygody, więc proszę nie pytajcie o inny rodzaj wysyłki. Jeśli będą inne opcje, to z pewnością o tym poinformuję. Wysyłka na 90% już w poniedziałek po weekendzie. Aktualnie zbanowani użytkownicy to (w nawiasie ilość giveawayów do odczekania; sorry ziomki, ale trzeba podnieść szansę innych): Oczywiście zapraszam jeśli ktoś chętny do zorganizowania losowania (wyłącznie szerzej kojarzeni użytkownicy, randomy muszą popracować nad rozpoznawalnością i zaufaniem). Ja wiem, że ostatnio forma i jakość losowań była wysoka (oraz wymagała sporo pracy), ale w zupełności nie ma potrzeby im dorównywać i podnosić oczekiwań. Bo to może odstraszać chętnych. Wystarczy zwykłe wyciąganie losów ze słoika. A może ktoś ma jakiś pomysł na sposób przeprowadzenia losowania, ale z jakichś przyczyn nie może/nie chce sam tego zrobić? Pomysły też są w cenie - może ktoś inny je zrealizuje. W razie braku chętnych sam coś na szybko zorganizuję, ale w taki czy inny sposób udział mogą wziąć wszyscy. No to dozo.
  9. W ogóle beka z typów, którzy dopiero TERAZ będą wielce recenzować konsolowe wersje C2077 xd Po co, na co to teraz po takim czasie? Chyba tylko po to, by wciąż płynąć na fali popularności tematu. Albo to kwestia jakiejś niepisanej umowy z CDPR w rodzaju "słuchajcie pismaki, te konsolowe wersje to nam trochę srakowato na start wyszły, więc wstrzymajcie się z recenzją, aż załatamy co trzeba, bo niemądrze byłoby wspominać w okolicach premiery i świąt, że to ledwo grywalne kawałki kodu. Macie, pograjcie na PC, ale o wersjach PS4/XO póki co morda w kubeł, ok?". Ale teraz już można, bo i tak to #nikogo xd
  10. Kmiot

    Zakupy growe!

    Poprzedni to Samsung z okolic 2012 roku, więc pewnie byłoby mniej chętnych, niż na książkę.
  11. Kmiot

    Zakupy growe!

    Kupiłem se nowy TV pod konsolę. Zdjęcia nie ma, bo nie będę robił fotek sprzętom AGD, więc musicie uwierzyć na słowo. A teraz wyskakiwać z plusów.
  12. Kmiot

    Blokada Rodzicielska

    Skoro rodzice założyli Ci blokadę, to widocznie mieli powody. Nie nabierzesz nas.
  13. Wygląda, że znasz przyczynę, więc nie wiem po co pytasz :]
  14. No i git, wszyscy dostali co trzeba, zeszły rok można uznać za zamknięty z sukcesem. Na dniach być może ruszymy z nowym rokiem. Bo czemu nie.
  15. Obecne zawirowania z prenumeratą to problem z większymi konsekwencjami. Pewnie, że jest spore grono zawiedzionych i rozczarowanych prenumeratorów, którzy nadal czekają na swój numer, ale osobną kwestią jest to, ilu potencjalnych prenumeratorów zrezygnuje z usługi czytając te niezbyt pochlebne opinie. Ja już dawno wziąłbym prenumeratę, ale za dużo tutaj o niej czytam zażaleń, więc dla własnego komfortu wyskoczę w dzień premiery do kiosku obok i kupię. Ale gdyby w ramach tego samego komfortu dostarczano mi nowy numer do skrzynki w okolicach premiery (+dzień, nooo, góra dwa) to nawet bym się nie zastanawiał, bo to również kwestia wygody. Ba, wziąłbym nawet pakiet z Pixelem, a co. Już nawet nie oczekuję, że wyjdzie mi to taniej niż w kiosku. Niech całość kosztuje tyle samo, albo nawet odrobinę więcej, ale niech usługa będzie wiarygodna i sumiennie wykonana, to dla własnej wygody gotowy jestem odpowiednio zapłacić. I pewnie nie tylko ja. Ja wiem, że wydawca chce, aby oferta była atrakcyjnie tania (12 w cenie 10! czy coś), ale jak ma wyglądać tak jak obecnie, to działa tylko na Waszą niekorzyść i na dłuższą metę może przynieść niemałe szkody (niezadowoleni obecni prenumeratorzy + zrażeni potencjalni). Nikt nie oczekuje, by wydawca dopłacał do prenumeraty - podnieście jej cenę ile należy, ale niech to również działa jak należy. Półśrodki się najwyraźniej nie sprawdzają i trzeba działać, bo z czasem może być tylko trudniej kogokolwiek przekonać do usługi. Tak tylko głośno myślę, bo w zasadzie to nie na tym kompletnie nie znam. Ale trzymam za Was kciuki.
  16. Chicken Police: Czyli ani kroku poza swoją wąską strefę komfortu. Problem z zabawą konwencją i formą recenzji jest taki, że w trakcie potrafi gdzieś zaniknąć treść i nie zawsze wiadomo co jest tylko elementem konwencji, a co już opinią. Doceniam wysiłek i literackie zacięcie, ale nie po to czytam recenzje. Szukam konkretów i informacji, a te muszę wyłuskiwać z artystycznie udziwnionego tekstu, co nie zawsze jest przyjemne. Chwalebne to, ale niepraktyczne IMO.
  17. No właśnie nie przestała. Ja tam w zasadzie nic nie mam do jej pióra, bo umówmy się - czytam gazetki podczas srania albo szczotkowania zębów i w takich chwilach objawień literackich nie szukam, nie jest to też odpowiednia pora do rozkoszowania się słowem pisanym. Po prostu rozmijam się z nią gustem, bo jej horyzont gierkowy jest dość wąski. Grałem w kilka gier, które polecała i były takie... no... babskie. Zazwyczaj całkowicie pozbawione elementu zręcznościowego i dynamiki. Takie klikadła, jakieś karcianki, visual novelki, walking simulatory i inne leniwe szroty. Sam lubię czasem pyknąc w coś takiego niewymagającego, ale lubię też połamać sobie palce aż zabolą; lubię przyindyczyć, ale nie odcinam się od dużych tytułów i urozmaicam. Mam wrażenie, że ona jest pozbawiona umiejętności manualnych, stąd takie a nie inne preferencje. Dodatkowo w każdym numerze musi w jakiś sposób zaznaczyć, że nie gra w duże tytuły, bo woli indyki, w które GRA NA SWOIM STREAMIE. Według mnie brakuje jej szerszej gameplayowej perspektywy. Na zasadzie: jara się kotletami sojowymi, ale nigdy nie dała szansy schabowemu.
  18. A nie wiem, tam taki burdel mają z tą kadrą, że co chwilę inny zestaw. Ktoś znika bez śladu z numeru na numer, ktoś inny wraca bez pukania, jeszcze inni pojawiają się "gościnnie" i niby są, ale ich nie ma. Do tego aż trzy kobiety, wepchane chyba po znajomości, bo co najmniej dwie są partnerkami kogoś z męskiej części zespołu. Pewnego numeru się pojawiły znikąd, ani się nie przedstawiły, ani co, a teraz robią połowę wszystkich recenzji (drugą połowę Siekiera). W ogóle nie potrafię się przywiązać do tych autorów, w większości są mi całkowicie anonimowi, albo całkowicie rozmijam się z nimi w gustach (9kier jarająca się co drugą indie popierdółką). No i ten Smuggler, który chyba tylko dla zasady recenzuje takie sztosy jak remaster Montezumy (wow, grafika z C64, ale w wysokiej rozdziałce). Ogólnie od paru numerów CDA mi się podobało, ale ostatni numer to znaczny zjazd formy i jakieś takie wymuszone jaranko Cyberkiem. Każdorazowo do wylewu doprowadza mnie jedynie ten Mister Jedi od anime, który pojawia się śladowo w listach. Te parę zdań od niego napełnia moje poczucie zażenowania poza skalę. Jego obecność to dla mnie kwintesencja niepotrzebności. Ale okładeczki mają rarytasik.
  19. Nie do końca, bo jego "recenzja" nie jest główną. DaeL napisał nadrzędną recenzję (ok. 7 stron), a Siekiera i Ranafe (kobieta :]) napisali recenzje uzupełniające (po jednej stronie) starając się pokryć pozostałe dwie ścieżki (street kid i nomada). Oceny końcowe to 9, 8+, 9. W sumie wyszło prawie 11 stron plus kilka kolejnych zwiazana z tematem publicystyka, więc byłoby odrobinę głupio, gdyby tyle powierzchni dostała gra na 7 i najwyraźniej trzeba było odrobinę przymknąc oko, włączając w to twierdzenie, że po premierowym patchu w zasadzie nie ma już bugów i glitchy, i w ogóle jest już zajebiście, bo CDPR ogarnął w porę xd
  20. Kurde, też na to zwróciłem uwagę podczas lektury, ale potem zapomniałem o fakcie. Ten wpis z wykopu mi o tym przypomniał. https://www.wykop.pl/wpis/54717519/czytam-sobie-wlasnie-najnowszy-numer-cdaction-i-ta/ Taryfa ulgowa i hipokryzja w jednym combo?
  21. Dying Light jaki dobre :ohboy:

    1. Pokaż poprzednie komentarze  8 więcej
    2. Voytec

      Voytec

      Jak będziecie robić trofea coopowe to ja się piszę bo niedługo wracam do gry i platynuję :) 

    3. bluber

      bluber

      w co-opie bardzo fajne, samemu szybko bym sie znudził 

    4. kanabis

      kanabis

      Techland > cd projekt red

  22. Kłania się uważne czytanie oferty: A potem są sytuacje "ja nie czytał umowy, a teraz każą spłacać kredyt, pomocy".
  23. Może cykl Expanse. Tak, tan sam na podstawie którego powstał świetny serial. Klimaty długimi chwilami bardzo podobne, ale treść zdecydowanie łatwiejsza w przyswojeniu. No i jak się spodoba, to wystarczy na długo (obecnie 8 tomów). A z jednostrzałowców to może nieco klasycznie "Wieczna Wojna" - Joe Haldeman. Czytałem ostatnio i jest git.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...