Skocz do zawartości

Kmiot

Senior Member
  • Postów

    7 007
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    163

Treść opublikowana przez Kmiot

  1. No, jestem lvl 66 i do tego 70 to jakoś doleci, ale potem to bym musiał zacząć robić czelendże, na które nie mam ochoty (pomijając już takie absurdy jak 100 000 lip tricków czy 10 godzin lipów xd), albo mielić pojedyncze sesje/multi. A to i tak ledwo się ciurla ten exp, niezależnie od wyniku. Cóż, do gry i tak będę wracał, więc prędzej czy później wpadnie, ale zapewne później. Chyba ze spatchują ilość expa, albo dodadzą jakiś content.
  2. W ogóle co oni odjebali z tym 100 levelem, to ja nawet nie. Jak tam panowie, już wbity? btw. jest secret challenge za rozjechanie wszystkich byczych kup na Bullringu. Polecam.
  3. Kmiot

    Super Mario 3D All-stars

    200 to byłaby okazja. Teraz pewnie coś w okolicy 250. Ogólnie pocieszam się tylko tym, że w żadną z tych gier nigdy nie grałem (z M64 miałem tylko krótką styczność), więc jakoś się przed sobą usprawiedliwiam. Podejrzewam też, że nic nie ryzykuję, bo w razie czego za jakiś czas grę będę mógł odsprzedać bez straty, a moze nawet z zyskiem.
  4. Jest dobrze, muszą to pociągnąć dalej. Tony Hawk's Pro Skater 3+4? Oj tak jastrzębiu +1 Dzisiaj zrobiłem wszystkie gapy i get there. Bullring i School II imo pozostają tymi najtrudniejszymi.
  5. Kmiot

    The Last of Us Part II

    Może nietuzinkowości tam nie widać, ale ogólnie gameplay jest znacznie lepszy niż w jedynce. Tam dawał mniej swobody, ale z racji bardziej kameralnego podejścia i mniej urozmaiconych poziomów to nie przeszkadzało. W dwójce jest pod wieloma względami usprawniony, jednocześnie zachowując vibe z poprzednika, co w sumie na plus, bo przecież nie powinni z tego robić strzelanki z cover systemem. Gameplay dwójki zyskuje, gdy idziemy w mniej lub bardziej otwartą wymianę ognia. Wystarczy obejrzeć niektóre filmiki z gatunku "brutal gameplay", by zobaczyć takie akcje, które w jedynce były niewykonalne. Póki trzymamy się taktyki "stealth", to jest rzeczywiście myląco podobnie. No i eksplorację też trochę podrasowano. Nieznacznie, ale jednak jest przyjemniejsza i bardziej wymagająca przy szukaniu sekretów.
  6. Nie no, ja bardzo doceniam upór i niewątpliwe umiejętności, ale w sumie dość kiepsko się to ogląda, bo w końcu to tylko i AŻ 10 minut ciągłego powtarzania opanowanego do perfekcji dziesięciosekundowego cyklu. Widziałeś jeden rekord - widziałeś wszystkie. Znacznie bardziej od kręcenia rekordów punktowych jarają mnie te wszystkie Get There i już zaczynam żałować, że nie ma ich więcej. Nie ma to jak na czilu sobie pomanualować przez pół poziomu, bez ciągłych bunnyhopów. No i szukanie Gapów jest miłe. No, może poza Skate Heaven, bo tamte bywają kompletnie nieintuicyjne i wyciągnięte z kapelusza - bez podpowiedzi na YouTubie większość jest niezwykle trudna do odkrycia samodzielnie (na czele z przygłupim "Feed Me"). Na tych dwóch czynnościach póki co się skupiam i wymaksowałem sobie już THPS1 (Get There + Gapy), a teraz pomału dziobię THPS2 i wczoraj na dłużej utknąłem przy School II, bo tamtejszy Get There jest póki co jednym z trudniejszych. Wiem, że można go wykonać spektakularniej, ale lubię minimalizm w stylu ;] Przy ostatnim manualu pozostaje się tylko modlić, by akurat nie jechał ten zjeb na wózku, a wiele nie brakowało, bo przejechał mi zaraz za plecami xd
  7. tal tal tal, mia mia mia, ok

     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. Shen

      Shen

      moja siostra cos podobnego od(pipi)ala, połamała kciuk :pawel:

    3. Kmiot

      Kmiot

      Niemożliwie mnie ten filmik bawi. To chyba kwestia karła.

    4. devilbot

      devilbot

      Polecam wrestling karłów w usa są całe federacje

  8. Aż musiałem się sprawdzić i po trzech godzinach się udało. Wcześniej dwa razy się przewróciłem na ostatnim manualu. Ogólnie najbardziej kapryśny jest 'Nailin Da Rail', bo ciasne okienko. No i początkowe wskoczenie na banan, bo kąt nieciekawy, ale po jakimś czasie sobie opanowałem miejscówkę i teraz już na ślepo xd Aż się pochwalę. Cudowne jest w tej grze, że pomimo trzech godzin powtarzania i prób tego samego combo ani przez momencik nie byłem sfrustrowany niepowodzeniami.
  9. Hm? Ktoś jeszcze gra na analogu? Ja tylko krzyżak. Trochę jak w bijatykach - precyzja i szybkość wprowadzania kombinacji się liczy, a wtedy krzyżak jest niezastąpiony. Powalczyłem dzisiaj trochę z tymi 10 milionami i na tę chwilę to jest dla mnie niewykonalne. Przy odrobinie szczęścia mógłbym wykręcić 5 milionów w 2 minuty, ale na więcej to już moje palce są zbyt stare. Dzbanki "Combo za milion" + "milion high score w sesji" wbite legitnie i z palcem w nosie w zasadzie, ale 10 baniek poleciał cheese, jak na lamusa przystało. Ale potem wymaksowałem staty i zrobiłem sobie wszystkie czelendże u Rune Gliffberga, więc w sumie było świetnie. Samo szukanie gapów dostarcza mnóstwo frajdy. Możesz po prostu odjąć mu staty ;]
  10. No ja też się obawiam, że nie dam rady wykręcić tych 10 baniek, a nawet jeśli jakimś cudem, to okupię to zdrowiem psychicznym i długimi godzinami mielenia tej samej miejscówki przy czym obrzydzę sobie grę. Zostawiłbym to na później, ale boję się, że spatchują i poczuję się potraktowany niesprawiedliwie xd Popróbuję trochę dzisiaj i zobaczę jak pójdzie. A jak nie, to cheese i wrócę do cieszenia się grą.
  11. Czyli nikt nie wykręcił 10 000 000 legitnie, bo nie widzę żadnych chętnych na podzielenie się swoim popisem. To wiele tłumaczy
  12. Kmiot

    Super Mario 3D All-stars

    No właśnie, a Ty w Activision widzisz wrogą korporację. Ja wiem, że wiele można jej zarzucić, ale akurat za remake Tony'ego to należy im się pocałowanie w rękę. W ogóle remake'i wypuszczają świetne (np. trzy Crashe w 1, czy też wypasiony CTR). Gry powinny tanieć wraz z czasem, jaki upłynął od premiery. Nintendo cen swoich gier praktycznie nie obniża, a teraz przez sposób dystrybucji tych trzech Marianów sprawi, że dodatkowo gra będzie prawdopodobnie drożeć. Trudno to nazwać pro-konsumencką praktyką.
  13. Kmiot

    Super Mario 3D All-stars

    @beardo0 widać, że nie wiesz o czym piszesz ;] Remake Tony'ego jest pod wieloma względami inny od oryginałów (choćby wspomniany przez Ciebie soundtrack, który teraz jest jakieś 6-7 razy dłuższy i z nowymi utworami), przeprojektowany w wielu aspektach (tak, znajdźki są w innych miejscach) i odpowiednio unowocześniony, by zapewnić zabawę na dłużej (m.in. system czelendżów). Tak, założenia gameplayowe są takie same, ale technologicznie to przepaść i w tego rimejka się po prostu gra o kilka poziomów przyjemniej. Wyobraź sobie Mario 64 na silniku Odyssey, aby sobie to trochę lepiej zobrazować. A ile jesteś w stanie dać za kultowego Mariana 64 z takim samym gameplayem, układem znajdziek i odrobinę wygładzoną grafiką?
  14. Kmiot

    Super Mario 3D All-stars

    Bardzo kiepskie porównanie. Ale już pomijając ten chybiony wątek, to nie jest problemem, że Nintendo udostępnia te gry. Nie jest nawet problemem, że za tak surowe "remastery" żądają takiej, a nie innej kwoty. Wątpliwości budzi sposób w jaki to robią i wywierają presję "kupujcie szybko, bo zaraz nie będzie".
  15. No i fajnie, widać, ze gościu ma opanowaną ścieżkę, ale mnie zastanawia co innego. W 45 sekund wykręca ~2 miliony, a ja - szary żuczek - mam w 2 minuty wykręcić 10 milionów? Biorąc dodatkowo pod uwagę mniejszą punktację za ewentualnie powtórzone trikulce? No kurwa, trochę chyba przegięli. XDDD
  16. Ktoś machnął już legitne 10 000 000 punkciochów i poleca jakąś metodę/miejscówkę? Trochę mi pęka dupa z żalu, że byle lamus może to zrobić w każdej chwili ogólnie znaną metodą, przez co prestiż osiągnięcia bardzo spadł i w zasadzie już nic teraz nie znaczy ;[
  17. Kmiot

    Konsolowa Tęcza

    Nie są. W planach jest tylko i wyłącznie ten bundle. Takie wywieranie na graczach presji "kupujcie teraz, bo potem nie będzie" jest - delikatnie mówiąc - nieeleganckie. Ciosem poniżej pasa będzie natomiast, gdy to wszystko okaże się marketingowym chwytem i jednak przywrócą tytuł do sprzedaży po jego zniknięciu, bo to też prawdopodobny scenariusz. Nie do końca chce mi się wierzyć, że Nintendo zrezygnuje z tak łatwego zarobku przy niskich kosztach (bo gra przecież gotowa i wystarczy ją ponownie wrzucić). A rekinom biznesu z zapasem zakupionych pudełek gotowych do odsprzedania za orbitalną cenę to w ogóle odbyty pękną przy kakofonii trzasków i huków.
  18. Kmiot

    NETFLIX

    "Fenomen" to określenie mocno na wyrost, ale serial jest bardzo solidny, tylko raczej na pewno trzeba obejrzeć więcej, niż samego pilota. Niewiele tam spektakularności, ale atmosferę ma niegłupią. Ogólnie takie solidne 8/10 na przekroju trzech sezonów.
  19. Ja póki co pozbierałem staty z jedynki do customowego skatera, bo miałem go na defaulcie, a chcę nim zrobić THPS2. Wczoraj THPS1 zaliczałem Glifbergiem, by uhonorować tradycję, bo obok Mullena to mój ulubiony pros z serii. Zajrzałem też do Create A Park i odhaczyłem kilka czelendżów z kreatorem związanych. Chyba mam zbugowany czelendż "heavy traffic", bo odwiedzałem kilka parków powyżej 1k upvote, a i tak mi nie zaliczyło. Albo robię coś nie tak.
  20. Ogólnie gra oczywiście zasługuje na każdy hajp, bo podobnie jak przy okazji Crash Team Racing: Nitro Fueled udało się zrobić doskonałego rimejka, uszanować materiał źródłowy i jednocześnie odpowiednio go ulepszyć, unowocześnić i dopakować zawartością. Jak tylko odpaliłem tytuł i zaczęło się wyświetlać intro z klasyczną muzyką to moja reakcja przed TV wyglądała tak: A potem? Wsiąkłem na kilka godzin, aż do bólu kciuka, ale nie wiedzieć kiedy wymaksowałem THPS1. Czysta wspaniałość i nieskrępowany fun płynie z tej gry, zawsze płynął. Liczę, że gracze docenią, autorzy będą rozwijać tytuł, a gdzieś na boku już klepią THPS 3+4 (może być w ramach DLC).
  21. A to nie. To poniżej mojej godności. Wstydź się.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...