Kmiot

No, nawet śmieszne.

Się uwzięli na tych bogu ducha winnych nazistów.

Szkoda, że w sumie ch'uja pokazali. No ale POWSTAJE.

Kur'wa, muzyczka gra, ale cały czas się bałem, że za chwilę poinformują: porzuciliśmy w nowym Doomie single player i poszliśmy w doom battle hell royale. Ale ufff, chyba się udało.

Właśnie tego oczekiwałem. Kapela na scenie.

Zaryzykowałem, więc lepiej, żeby mieli dla mnie nowego Dooma.

Świetna konfa, konkretna, bogata. Ch'uj tam, że X to nadal tylko halo/gears/forza, ale ściągnęli do siebie dużo premier i oglądało się bez ziewnięcia.

Trzeba kupić, by mieć co zamykać xd

Średnio czy nie, trudno powiedzieć, ale konferencja już lepsza od tej EA.

"fajers misel, ŁAŁ"!

Słodki Mojżeszu...

Ja pier'dole. To już lepiej niech NHL19 pokażą.

Niezły akcent. Germanish.

A może byś mi najpierw pogratulował, albo coś? Co-op możliwy, ale dzisiaj nie, jutro też nie, bo niestety muszę wyjść do ludzi, może w weekend jakoś, albo w tygodniu. O ile nie będziesz mi się pchał przed lufę. No i nie mam headsetu, chyba że wezmę pod uwagę ten sznurek dołączany do konsoli. Poza tym mam jeszcze kilka pomniejszych dzbanków do wbicia, bo teraz to platynie nie odpuszczę. Aha, daję zaległego plusa, bo już mogę patrzeć na 12-tki u innych.

Za duży ze mnie lamus, by ArkShip przebrnąć solo na legendzie, albo ekwipunek lichy, bo w sumie tylko karabin mam z 11 rdzeniami, a szotgan i wyrzutnia to liche 9 rdzeni, więc odrobinę brakuje im impetu. W sumie już odpuściłem polowanie na 12 rdzeni, pykam sobie czysto spontanicznie i rekreacyjnie (od niedzieli raptem trzecia misja), bo mnie do tej gry ciągnie, jednak strasznie żałuję, że tak mało map dali. Tymczasem dzisiaj sobie mielę przeciwników w Prypeci na legendzie, sypią się legendarne bronie (na całą misję wypadło mi chyba z osiem) i co między nimi? 12 rdzeni, hehe. Z podniecenia zapomniałem nawet przy jakiej okazji mi to dano (skrzynka czy przeciwnik?). Co prawda limit szczęścia najwyraźniej tym samym wyczerpałem i musiał to być czerstwy rewolwer, którym zwykle nie gram, ale ch'uj, zobaczyłem, uwierzyłem, że 12 rdzeni jednak istnieje. Mimo że złom, to będę nosił go z dumą. 75 godzin kampanii sabotażysty, w tym 25 farmienia 12 rdzeni i chyba mogę zamykać temat.

Najwyraźniej Mędrzec nie po raz pierwszy plecie trzy po trzy, byleby ponarzekać.

A powiedzcie mi Panowie,bo nigdy nie grałem multi, jak w przypadku co-opa wygląda podział łupów? Jest to jakoś systemowo rozwiązane, czy kwestia dogadania między graczami?

Chciałem dać plusa, ale za tego screena to nie dostaniesz xd Idę spać. Wczoraj mi się śniło, że wypadła 12-tka. Zawsze coś.

No dobra, ale jak zaliczę zgon na którymś piętrze, to wszystko przepada? W ogóle nie pokazujcie mi 12-tek, bo ich widok u innych podnosi mi ciśnienie xd

No nie wiem, trochę nie wierzę w ten Ark Ship, bo ilekroć czytam opinie, to ludzie są sceptyczni, ale chyba trzeba będzie spróbować dla zaspokojenia sumienia. Byłem tam raz, ale z racji braku randomowych dropów odpuściłem, bo wbrew pozorom chyba najwięcej legend do tej pory wypadło mi ze zwykłych kosmitów, zamiast ze skrzynek/eventów/kryjówek. Tam wyższe piętra Arki dam radę solo, czy to raczej wyzwanie na co-opa?

Ech, te 12-tki. Mam już 30/300 level, lecę pojedyncze misje na legendzie, na każdy run dropi mi kilka (3-8) legendarnych broni, w sumie mógłbym ich już uzbierać koło setki, a dwunastki nadal nie widać. Strzela się zaje'biście, nadal czerpię z przyjemność z tej zadymy, ale nie wiem na jak długo jeszcze wystarczy mi cierpliwości do, mimo wszystko, robienia w kółko tego samego.

Dobra, wczoraj zainspirowany ruchem Orzeszka, który dla zwycięzcy przeznacza poduszkę, wstępnie skonsultowałem się z Organizatorem Mundialowego Typera 2018 i ustaliliśmy co następuje: Aby podnieść prestiż rywalizacji i dodać jej nieco emocji postanowiłem również się podpiąć pod Mundialową Gorączkę i dorzucić kilka nagród, bo mi się nie chce klepać konkursowego .jpg do Klubu Książki. Mam na zbyciu kilkanaście/kilkadziesiąt pozycji książkowych i komiksowych (nazwę to Pulą Nagród). Proponuję zasady takie jak kiedyś w konkursie książkowym. Nagrodzimy całe podium Zwycięzca wybiera trzy pozycje z puli nagród I wicemistrz wybiera dwie pozycje z puli nagród (pomniejszonej o pozycje, które wybrał poprzednik) II wicemistrz wybiera nagrodę pocieszenia w postaci jednej pozycji (z puli pomniejszonej o wybory poprzedników) W przypadku pozycji ex-aequo obaj uczestnicy wybierają sobie nagrody w ilości odpowiedniej do zajętego miejsca. Aby uniknąć sytuacji, że wybierane są wyłącznie komiksy (bo książek nikt nie czyta) ustalmy, że na laureata przypada jedna pozycja komiksowa. Ten punkt jest jeszcze do dopracowania, bo widzę z nim pewien problem, ale to doszlifujemy może później. Zaznaczam jedynie, że będzie jakieś ograniczenie w tej kwestii. Udział biorą wszyscy, którzy zapiszą się do gry w wyznaczonym przez Organizatora terminie. Wysyłka nagród na mój koszt; ta nastąpi dopiero gdy każdy laureat wybierze sobie nagrodę, tak, bym mógł wysyłkę załatwić jedną, góra dwiema wizytami na poczcie, a nie latał z każdym z osobna. Dodatkowo każdy kto poprawnie wytypuje Króla Strzelców również może liczyć na nagrodę (po jednej pozycji), ale biorą udział jedynie gracze aktywni i regularni (w miarę), aby uniknąć sytuacji, że ktoś postawi i trafi Króla Strzelców, a w samym typerze nie brał udziału. Wybór nagród za Króla Strzelców odbędzie się po wyborach laureatów z głównego podium, więc pula będzie uszczuplona. Kolejność wyboru nagrody za Króla Strzelców odpowiada kolejności, z jaką uczestnik zapisał się w temacie. Nagrody łączą się, więc jeśli zwycięzca poprawnie wytypuje również Króla Strzelców, to będzie mógł sobie dobrać czwartą nagrodę, aczkolwiek dopiero po wyborze całego podium i wedle kolejności zapisu. Ja nie biorę udziału i jeśli jakimś zbiegiem okoliczności trafię na podium, to zostanę pominięty. Zastrzegam sobie możliwość zmiany regulaminu i dodania jakiegoś punktu, bo piszę to na szybko i pewnie nie przewidziałem wszystkiego. Istnieje możliwość, że w trakcie typera dodam jakieś pozycje do puli nagród, raczej nie przewiduję, by jakieś usunąć, ale nie wykluczam takiej opcji. A teraz kilka uwag dotyczących Puli Nagród: Większość książek i komiksów to egzemplarze nowe, używane, ale w świetnym stanie Niektóre książki nowe były 1980 roku, więc teraz już nie są w najlepszym stanie. Poniżej zamieszczam ogólną listę wraz z krótkimi notkami na temat ich stanu fizycznego. Może się zdarzyć, że jakaś książka będzie miała wypisaną dedykację, czasem jakąś pieczątkę z biblioteki (te starsze wydania); postaram się o tym wspomnieć przy opisie każdej pozycji, ale równie dobrze mogę o czymś zapomnieć, bo nie wszystkie książki mam pod ręką, by sprawdzić. Pewne pozycje z racji zużycia i niewielkich gabarytów nie będą w stanie rywalizować z tymi ciekawszymi, więc by wyrównać szanse będą one liczone jako 1/2 pozycji, czyli będzie można wybrać dwie w ramach jednej nagrody. Zostały one na liście podkreślone, by łatwiej je zlokalizować. Książki w dwóch/trzech tomach liczone są jako jedna pozycja. Natomiast komiksy w tomach będą liczone indywidualnie. Póki co tyle. Jak sobie coś przypomnę, to wyedytuję posta. Pula nagród: Zdjęcia grupowe fantów (nie wszystkich): https://imgur.com/a/EDMIQvw https://imgur.com/a/j4d5Pya https://imgur.com/a/Wcq7w9X

No ale fiolki nie są nieskończone. Jak ktoś zacznie kaleczyć na którymś bossie, zaliczy kilka nieudanych prób, to szybko mu się skończą, bo masz ich tyle, ile nafarmisz (jeśli ekwipunek pełny, to są przenoszone do skrzyni i stamtąd pobierane przy odrodzeniu). Więc niekoniecznie z tego taki casual, bo niejeden lamus załkał gorzko, gdy kolejny raz odrodził się przed bossem, ale już bez fiolek i trzeba iść farmić. Szczęśliwie dla nich wypadają one hojnie i obficie. Osobiście również preferuję system estusowy i trzeźwo patrząc, to jemu bliżej do określenia "nieskończony".

Spodziewałem się, że Karius upuści medal. Ale jednak złapał.

Ten kibic wyczuł swoją szansę i przy słabej dyspozycji Kariusa też chciał strzelić swoją bramkę w finale.