Gdzieś kiedyś był wywiad z jakimś historykiem, który stwierdził, że serial jest wierny faktom.
Nie wiem, kur'wa, nie byłem w okolicach pacyfiku w 1941 roku, ale jestem w stanie uwierzyć, że japońce po prostu wbiegali pod lufy, za strategię mając próbę zalania przeciwnika żółtą falą. Amunicja kiedyś się kończy. W końcu to oni wymyślili pilotów kamikadze.
Na plaży Omaha była odwrotna sytuacja i jakoś nikt nie jęczał "łe, amerykańce biegna po tej plaży, a niemcy strzelają do nich z bunkrów, straty 1/100, nierealne".
Natomiast daję głowę, że zobaczymy w tym serialu jeszcze nie jedną bitkę na innych zasadach.