Chłopcze trochę mam wiosen za sobą, grałem w Fife i Pesa jeszcze kiedy nie wiedziałeś o ich istnieniu i wiem jak działa marketing. Obecnie posiadam Fife 2010 i gdybym kupił World Cup to z góry mogę powiedzieć, że prócz ładnych kolorowych fajerwerków, wstawek filmowych, baloników gra jest taka sama pod względem gameplay'u i szkoda kasy. Tak jest za każdym razem kiedy wychodzą MŚ i nie sądzę, że w tym roku się coś zmieniło.