Zelda BOTW daje radę na małym ekranie wygląda ostro i chodzi płynnie spędziłem z nią 65h na lite.
Xenogears 2 za to wygląda jak rozmazane (pipi) w niektórych lokacjach ale też grałem sporo w trybie handheld (bo nie miałem wyjścia XD) Jednak pomimo downgradu w trybie handheld, Xeno2 to najlepiej wyglądający JRPG w jakiego grałem na przenośnej konsolce.
No ale grasz w grę już z 300 godzin przez 60 dni codziennie się logujesz więc nic dziwnego, że srasz kasą. W każdej grze miałbyś już przesyt.
Zresztą chyba już nikt w to nie gra bo zarówno na discordzie jak i tu dyskutuję tylko z Kmiotem.
Pięciokrotny zysk to jest raczej tylko jak jest jakaś grupa ludzi jak np discord i co tydzień ktoś inny ma large spike np 590 za rzepę.
Jak ktoś gra sam to raczej się nie wzbogaci tak szybko.
Misja na torze wyścigowym dostała pacza kilka dni/tygodni po premierze w którym ułatwili wyścig i chyba można było nawet go skipnąc.
No i tak jak pisałem w innym temacie przygotujcie sie na wycięcie większej części osta w 2 i kawałka w 1.
To nie przypadek, gra jest mocno inspirowana polskim filmem z 1973 roku "Sanatorium pod klepsydrą". Głównym bohaterem jest Josef który jest zarówno żywy jak i martwy.
Kilka kadrów z filmu jakie znalazłem:
Ja też gram na konsolach np nadal w gran turismo 5 czy 6. Jednak pisałem o takim poważnym sim racingu. Monitor 21:9 styka to nie majątek grafika ostra jak brzytwa a w wyścigach najbardziej widać ząbki na konsoli przynajmniej u mnie bo mam blisko monitor. Na PC jest gładziutko ale nie ma Gran Turismo o którym zaraz ktoś napisze, że żaden z niego symulator ale je.bać to.
Oczywiście hardkorowym fanom AC nie podobałoby się to podobnie jak nie podobało się wprowadzenie przepisów " bo to AC nie róbmy z tego mincrafta" a teraz będzie " nie róbmy z tego sterdew vally". Ale jak wiadomo fani to największe zło a dzięki przepisom gra stała się ciekawsza.
ma być wg leaków kategoria seafood a pozyskiwanie składników możliwe że będzie poprzez pływanie
Poprzednie jego odkrycia nt np powiększenia muzeum o działa sztuki sprawdziły się.
Szanujmy się konsole są fajne ale nie do simów bo nie mają 21:9, triple screenów, modów i często nie trzymają klatek.
No i jeden setup na PC starczy na długo bo zawsze będzie kompatybilny.
Co z tego, że system jest prostacki? Np. w serii DQ jest totalnie prostacki niemal do dzisiaj niezmieniony od czasu NESa ale to jakoś nie przeszkadza milionom ludzi w czerpaniu przyjemności z gry.