Wszyscy tu przecież pisali, że w grze nic się nie dzieje.
Ja własnie gram bo chcę zebrać dekorację i dekorować.
No, a jak je zbiorę to muszę mieć rozbudowany dom żeby je mieć gdzie umieścić, a na to potrzeba mi kasy, a zdobywanie kasy to już farmerska rutyna jak w harvest moonie itp
Ja nienawidzę gier typu Animal Crossing i innych simsowatych gówien. Całe życie gram w fpsy na PC, Bijatyki, arcadowe strzelaniny, platformówki czyli gry gdzie non stop coś się dzieje. Usypiam nawet na exach sony i uwaga przeszedłem tylko pierwsze resistance bo w innych grach od sony kazali iść i coś do mnie mówili, a jednak od animal crossing nie mogę się oderwać je.bane nintendo ch.uj wie o co tu chodzi a gram