devilbot

Najnowszy (imo bardzo dobry) trailer: Chciałbym żeby ta gra nie okazała się kupą bo wiadomo to SE więc czekam na recenzje i opinie graczy.

Tak na wyższych poziomach trudności i w abyssie. Levelować nie trzeba można spokojnie robić np misje na 350 levelu mając 200-250lvl.

Nie warto levelować, graj na wyższych poziomach to zaczną wypadać same.

Nie bądź złośliwy to dopiero piąty...

Ten kage reskin ryu jest częścią nowego season passa czy to bonus jakiś?

Ja zawsze w każdym monsterze robię jedną z pierwszych możliwych zbroi HR które dodają do attack UP. Potem robię tę jaką sobie upatrzę full set. Na końcu bawię się w składanie. Czyli w World biegałem na początku HR chyba w Dober bo dodaje do ataku. Nie jestem fanem full setów ale jak ktoś już musi to w MH World polecam następujące: Początkowy HR - Dober, Odogaron Późniejszy HR - Nergigante, Endgamowy - Kulve Taroth, Drachen, Lunastra na przeżywalność Rank zbroi 6 czy 8 na HR nie ma znaczenia, full augmentowane mają zbliżoną przeżywalność. Zbroja tak naprawdę nie chroni przed niczym w tej grze chyba, że ma skille zwiększające przeżywalność (HP, Guard, element res) Trzeba po prostu znać ruchy i ataki potwora żeby przeżyć.

Właściwe zakończenie gry będzie do pobrania po premierze. Beka ze squarenix, że gierka im wyciekła miesiąc przed premierą. Kolejny trend na rok 2019: - zakończenia gier w DLC żeby uniknąć spoilerów. Trochę mi szkoda współczesnych graczy...

2019 - zaczną pojawiać się na większą skalę reklamy w grach AAA, Capcom właśnie rozpoczął ten trend w SFV - Indyki będą rządzić światem tak jak teraz, gry AAA pozostaną nadal dla nieświadomych januszków i ich synków - wyjdą normalne pokemony - wyjdzie G rank do MH World i będzie zbyt łatwy - najlepiej sprzedającą się grą będą skiny do fortnita

Pojawiła się plota o remasterze/jakiejś edycji HD klasycznych Mortali - https://comicbook.com/gaming/2018/12/14/blind-squirrel-games-mortal-kombat-trilogy-remaster-rumor/

Mniej więcej to różnie ważą: - zaawansowane tytuły jak Bravely Default, Pokemony, Donkey Kong, Kid Icarus, Snake Eater itp- zajmują od 1,5 do 2 gb - Kirby, Maria, Mario karty, luigi mansiony od 200 - 500mb - gówienka z eshopu kilkadziesiąt mega - virtual console kilka mega Co do karty to będzie dobra, mam prawie taką samą tylko napisane na niej 90mb/s to chyba mam szybszą.

Nawet jak arcsys zrobią to na od(pipi) bo na licencji itp to i tak wyjdzie z tego konkretna bitka w którą niestety w 2 tyg po premierze nie będzie z kim grać.

Walenie łbem w tunel w delfinarium żeby zalać znajdujących się w nim ludzi, a potem tam wpłynąć i odnowić sobie HP ich zwłokami rzeczywiście daje radę. Kiedyś to były gry na licencji nie to co teraz.

Ceny gier na 3dsa rzeczywiście są teraz ok i też uzupełniam kolekcje bo mam praktycznie same Monster Huntery, a konsolkę od lat.

Przepraszam wszyskich gra jest oczywiście na 11-14 godzin w zależności od poziomu trudności.

Niewiem co to ma do rzeczy. Przecież to są prawdziwe dane i takich osób jest kilkaset. Pewnie na konsoli będzie z 13h bo loadingi długie.

To nie jest żadna plota o 7h ja to napisałem. Sprawdziłem recenzje na steamie i gości co wystawili jej recenzje po 6,5h godzinach gry mają achiva za skończenie.

Dajesz augment equipment i wybierasz element zbroi. Normalnie augmentuje się bronie wsadzając w nie kamienie np z affinity czy healthem, a jak augmentujesz jakiś element zbroi czyli np rękawice to są one ulepszone i od nowa wkładasz w nie kamienie i tym razem podniesiesz kilka leveli wyżej poziom tych rękawic.

Ogólnie to można mieć defa 500 - 600 jak odblokujesz dany element zbroi to wzmacniasz go jeszcze raz ale tym razem można więcej podnieść defa. I tak tempredy, a zwłaszcza arch tempredy będą cię miały na 2-3 a nawet na hita. Żeby zwiększyć przeżywalność korzystaj z mantli - Rocksteady i tej z auto dodgem - Temporal Mantle i nie idź w DEF tylko w dłuższy pasek HP czyli vitality gemy i odporność na element którym tempred atakuje.

Akurat numer co kupisz jest bardzo słaby słaby. Fallout na okładce to i w środku też zdominował pismo. Zarówno recka 76 jak i historia starszych falloutów czyli ogólnie bethesda i spółka to 27 stron pisma. 27 stron z których nie dowiesz się nic ciekawego. No i jedna strona dla myśliciela pana Wojciecha Pijanoskiego, który rozmyśla tym razem o świecie w felietonie pt. "O tym, czego nie ma" i cytuje tam całą ustawę o grach hazardowych.

Czyli to była nagonka internetowa bo jak widać użytkownikom którzy zakupili f76 gra się świetnie a ci których nie stać to hejtują.

Recki Archona są ok, Gość mówi czym gra jest, a nie czym chciałby żeby była lub czego się fani spodziewali, a nie dostali. Swoją drogą jak już jestem w temacie to Pixel jest (pipi)owy. Mam prenumeratę ale to jest po prostu (pipi)owe. To, że żaden numer nie przyszedł na czas, a najdłużej spóźnił się ponad 2 tygodnie mam gdzieś bo i tak nie czekam jakoś specjalnie. Recenzje przemilczę. Dużo sponsorowanego materiału i lanie wody w artykułach chyba nawet gorzej niż w PSXie. Chociaż czasami naprawdę są fajne ale to raczej wywiady z zapomnianymi twórcami starych gier. Najlepsze, że ma tam ten typ Pijanoski z koła fortuny swoją stronę i pisze zamiast o grach to np o tym jak pojechał kiedyś do Paryża, a tam ktoś miał taką samą marynarkę jak on.

Jaki wzór do ciebie leci? Z pokeballem? Co do pytania to nie wiem, sam nigdy nie używałem folii ochronnej na żadnej ze swoich konsol. Nie rysują się aż tak.

Gothic... Do dzisiaj pamiętam ten system walki - trzymasz przycisk myszy i naciskasz klawisze na maszynie do pisania żeby uderzać albo nawet coś podnieść. PC gaming w szczytowej formie. No i dubbing jak z jakiegoś programu do czytania. Dzisiaj gry które są duchowymi następcami gothica robią to dobrze - są tak samo drewniane i beznadziejne jak wasza gra dzieciństwa.

13h na Very Hard, 6,5h na Normalu Wredny dobrze wyczuł.