Redakcja psxa robi nas w (pipi)a ale to nam się nalezy tacy ogarnięci świadomi gracze, a łykamy te recki jak leci. Dobrze że nikt nie karze mi tego kupować więc przestałem. Najgorzej, że te recenzje są krzywdzące dla developerów którzy przygotują dodatkowego kontentu na 30h ale przecież nikt w redakcji do tego nie dojdzie i gra za krótka 6/10. Pasjonaci, miłośnicy gier wspaniała paka redakcyjna, dobrze, że chociaż na forum zostali wyjaśnieni.
".... ale przecież jest publicystyka, recenzje to nie wszystko!"
A co to jest wg was publicystyka? Niemal w co drugim numerze jakieś zestawienia "top 200 redakcyjne wszechczasów", top 20 najlepszych gier na psxa itp cale strony zapełniacie tym bezwartościowym gównem tymi topami. Reszta publicystyki gierki retro w które wierzę że autor grał bo pewnie w latach 90 zagrywał się jeszcze w gry.