devilbot

Trailer jak i gra na tym etapie wygląda jakby robił to team B z From Software. Oby nie rozmienili się na drobne jak platinum z turtlesami i transformersami.

Ten kto hostuje musi najpierw zobaczyć scenkę żeby drugi mógł się dołączyć, a dołączający powinien już przejść misję do której się dołącza u siebie.

@estel Dawno nie grałeś, a same sety na atak już nie są meta. Teraz królują sety utility czyli mające jakieś skille ułatwiające życie i zwiększające przeżywalność. Najlepszą bazą pod takie kombinacje jest set z lunastry. Najlepsze jakich używam przeważnie na arch tempred elderach (oczywiście nie naraz) to: - Tool specialist - wydłuża działanie mantli a te jak wiadomo są OP - Health boost - więcej życia przydatne dla każdego a zwłaszcza dla gunnerów jak nie chcą być one shotowani - Speed sharpening - na broniach diablosa z małą białą ostrością - Earplugs - tylko na gunlancy i młocie, łatwo wgemować do młota luna/xeno. Na lunastrze łatwo zginąć bo po krzyku czasami scombuje - setowy skill zbroi vaal hazaka - regeneruje samoczynnie życie + health regen na broni i jesteś nieśmiertelny

Gram chyba tylko ja, kazub i yano i tylko jak są nowe eventy z nowymi potworami albo ulepszonymi starymi. Ostanio nic nowego nie wrzucali. więc nikt nie grał.

@up what r u? casual? 90% tych minusów to plusy.

Ok odpuszczam tę grę bo jakiś janusz gamingu spec od assasynów pisze, że to kupa. XD.

Kiedyś bym czekał na tę grę. Dziś square enix to niska liga i nie mam ochoty kupować od nich żadnych gier. Z JP to tylko Capcom i From Software.

Potwierdzam. Również grałem trochę w 9. Otwarty świat zupełnie nie idzie w parze z tą serią. Korytarze w starszych częściach były super bo po zabiciu hord otwierały się drzwi itp. Czułeś, że jest bitwa a tutaj wystarczy podbiec do wrogiego oficera i go zabić. Jakby tego było mało mamy jeszcze linkę z hakiem żeby przypadkiem mury nas nie zatrzymywały. Część postaci jest klonami i mają takie samy bronie. W 8XL każda postać miała unikatową broń, a tu jeszcze o zgrozo zaczęli dodawać unikatowe bronie w DLC. Technicznie 9 też jest gównem, szkoda pisać. Niby wspierają grę dodali trochę nowych updatów, ulepszyli endgame ale co z tego jak rdzeń jest zrąbany. Lepiej poczekać na kolejną wersję 9. Dobrze, że w nowym WO wracają do starej formuły. Jak ktoś chce pograć w jakieś DW to 8XL to imo szczyt serii. Masa gameplayu customizacji, buildów, cały dodatkowy tryb w którym przygotowujemy zamek na przybycie cesarza mógłby być osobną grą.

Ukończyć singla w soulsach to tak jak przejść tryb arcade w street fajterze.

From Software nie chce robić AC już tyle lat bo wolą trzepać klony soulsów. Walić ich. Przeoczyłem tę grę podczas E3 bo Yano mi powiedział, że Nintendo miało (pipi)ową konferencje i był tylko Smash. Teraz już wiem, że obok DMC 5 jest to druga gra którą się jaram. Sam mecha designer Shoji Kawamori to kozak i legenda. Widać na trailerze mechy bardziej w stylu wcześniejszych części z PS2 nawet jeden czerwony podobny do Nineballa. Gameplay za to jak w AC4 czyli dobrze imo, że nie ciężkie-pseudorealistyczne maszyny jak ACV. Gra raczej nie będzie tak "customization heavy" jak AC ale to dobrze. Nie te czasy gdzie robiło się mecha cały dzień, a potem po jednej misji okazywał się bezużyteczny bo działko laserowe na prawym ramieniu brało za dużo energi, a zmieniając rdzeń trzeba też było i zmienić nogi itd. W DxM można będzie też zakładać bronie upuszczone przez przeciwników. Gość nadzorujący DxM - Kenchiro Tsukuda odpowiadał za najlepszą część czyli Armored Core 3 na PS2. Jest to część kultowa która stworzyła legendę na której silniku powstało jeszcze 5 kolejnych części na Ps2. Samo lore w AC3 też było najciekawsze. Ciężkie mechapostapo gdzie ludzkość żyje pod ziemią bo warunki na powierzchni nie nadają się do życia, a całym społeczeństwem steruje superkomputer. To naprawdę dobrze wróży Deamon X Machinie. Nie wiem jak można mieć switcha się nie jarać.

Grałem w to na psxie i o ile pamiętam to w lokacjach było widać coś innego poza ciemnością.

Biedny system walki i ociężałe postacie. Tak to wygląda ale na bank dla klimatu sprawdzę tę grę.

Final dostanie Rathalosa a MH World Behemotha:

A "Kagero: Deception II" gdzie?

Zbierając ślady innych tempred elder dragonów jest na to szansa. Ciężko mi podać build bo mam 73 end gamowe buildy no ale lunastre często leje takimi: Build z bonusem zbroi rathalosa na crit element ICE:

Ja najszybciej ją robię Spreadowym HBG. Stoję przed twarzą z założoną nową mantlą na auto evade potem zakładam mantle na stuna i 2 stuny wchodzą zawsze podczas jej trwania. Lodowe szybkie uderzające bronie są też ok można bić po tylnych łapach i ją przewracać bo często się odwraca. Buildy standardowe na krytyki i atak.

Capcom o Bogowie gamingu znowu dostarczacie. Update z Lunastrą doda nie tylko eldera z jego zbroją i brońmi ale też kilka ciekawych elementów: - Nową Mantle dającą auto evade(co (pipi)a?): ARCH TEMPRED ELDER DRAGONYY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ONEONE ONE ONE Na początek ARCH TEMPRED KIRIN I ARCH TEMPRED VAAL HAZAK, a z nimi nowe zbroje oznaczone Y (gamma).: I najlepsze: bronie z Lunastry w połączeniu z materiałami będą dawały jakiś skill związany z danym potworem np GS z Lunastry połączony z Gemem Bezelgusa da skilla Gutsa. Będą też inne zmiany i fixy w tym updacie ale to co wypisałem to najważniejsze imo. Początek długiego weekendu to

Ja napisze na początek, że mam już sejwa z generations prawie gotowego do transferu na switcha. Będę z 400 godzin do przodu jak gra wyjdzie, a nie mam ukończonych większości questów z high ranka i większości deviantów nawet nie ruszyłem - skończyłem tylko - silver nargacuge, hellblade, i dread king rathalos. No i na razie nie mam switcha ale grywam od dawna w japońskiego MHXX czyli u nas Generations Ultimate i mam wyrobione zdanie. Co do porównań do World - tak world ma lepszy gameplay jest idealną mieszanką styli z generations i tradycji z mh4u i wcześniejszych i kropka. Dla mnie to tylko tyle albo aż tyle w World jest lepsze. Niech tylko zrobią jakikolwiek poziom trudności i będzie git. Niektóre bronie w GU będą się wydawały mega archaiczne jak np Bowguny czy Gunlanca i są też dużo uboższe niż w MHW. Jednak te najnowsze jak np Charge Blade są niemal identyczne jak w World ale gra się nim już zupełnie inaczej tzn nie ma bezmyślnego spamu AED. Jeżeli mnogość buildów w World kogoś przytłoczyła to niech wie, że w Generations Ultimate buildy kota ich skille aktywne, pasywne, bronie, zbroje itp starczyłyby na 3 współczesne jrpegi i nie przesadzam tak właśnie jest. W dodatku inny build chcesz mieć na kocie którym grasz, a inny na tych dwóch co ci towarzyszą. W generations liczył się co prawda tylko grywalny Boomerang cat ale w GU go znerfili i jest masa grywalnych buildów. W generations ultimate nie ma żadnej fabuły jednak jakiś tam humorystyczny klimacik jest. O stylach napiszę ogólnie bo nie piszę książki tylko odpowiadam na post. Każda z broni dostanie aż 5 do wyboru i jeszcze build dopełniać będą hunter arty czyli ataki specjalne jak np dla Kinsecta pobranie wszystkich extractów naraz lub dla LSa sakura slash czyli multi hit anime style od razu napełniający jeden lvl paska jak trafi. Styl Striker przykładowo ma ograniczony moveset dla naszej broni ale napełnia szybciej Hunter Arty i możemy mieć wybrane aż trzy. Gra jest trudna choć i tak łatwiejsza niż poprzednie części ze względu na style i arty. Jeżeli waszym pierwszym monhunem był World odpuście sobie nie dacie rady z Hyperami na high ranku a co dopieru G-rank. Poziom trudności was zeżre i wysra. Zwłaszcza deviant monstery i grind na nich. Jak ktoś będzie zainteresowny to przygotuje mini guide przed premierą gry. Pozdro.

No switch wydaje się idealny do gier koei warriors. Szkoda, że wiele gier mousu na switcha nigdy nie wydali u nas. Za to warriors orochi 4 gameplay ma być 9 czerwca a to już wyjdzie u nas na nintendo. Oby tylko nie było open world jak dw9...

Tak. Lobby są 4 osobowe. Coś jak gathering hub z World tylko że na 4 osoby. Gracze się widzą i razem idą na questa i z niego wracają. Nie ma żadnych flar i dołączania w trakcie misji. Jest to lepszy system imo niż ten z world bo jest interakcja z innymi graczami. Można się umówić, że robimy sleep bombing itp. Będzie tona trudnych questów odblokowujących nanwyższe levele hunter artów lub zbroi ale quest oznaczony dymkiem zalicza tylko temu kto go hostował czyli bez interakcji będzie ciężko. Spotkasz często pokoje nazwane Turn room gdzie każdy po kolei hostuje swój quest. Oczywiście całą grę bez problemu przejdzie się solo ale jest to naprawdę ciężkie i męczące zwłaszcza deviant monstery czy nawet hypery.

xkom....