devilbot

Sen's Fortress niby ma tam jakąś historię luźno związaną z fabułą ale jest to bardziej nawiązanie do klasyków z 8 bitowego NES (Sen wspak to NES). Spadające kule gigantów to beczki Donkey Konga, a zamek z wahadłami to Bowser Castle z Super Mario.

DLC to najpiękniejsza rzecz jaka przytrafiła się Dark Souls 2. Jest lepsze niż podstawka. Zwłaszcza Shulva i Brume Tower ale ja lubię również mroźne Eleum Loyce które nie jest zbytnio uwielbianą lokacją przez fanów. Pewnie ze względu na Frigid Outskirts. Koniecznie opisz wrażenia jak kiedykolwiek ubijesz bossa na Frigid Outskirts.

Możliwe. Nie mam Xboxa One interesowałem się trochę tematem bo mam dużą kolekcję gier na 360 i chciałem kupić One z myślą m.in o wstecznej no ale dałem sobie spokój po tym jak go zarżnęli.

A jakieś nie mają? Bo wszystkie filmiki dawane tu na forum to walenie do 5 FPSów więcej w cutscenkach w BC. Ja widziałem tylko Halo Reach ale jak się poszpera po necie to okazuje się, że mają. Oczywiście nie powinno to przeszkadzać w grze ale jednak.

Tryb FPP potwierdzony. Na pewno wszyscy się jaramy. I artwork gallery z 250 obrazkami !!!111oneoneone

Jednak te TMR nie takie super dla mnie bo jedyne dobre swordy z TMR są od Delity albo Randiego, a obu nie mam.

Ze dwóch wypadałoby wyciągnąć z bannera. Chociaż to nie limited 4* więc prędzej czy później wpadnie.

Injustice 2 nawet jak dla januszów to trochę przekombinowe się wydaje - jakieś wykorzystywanie otoczenie, QTE itp. Janusze na grillu chcą się bić po prostu jak w Tekkenie.

Do każdej broni ma pasywy z toporem ma +30% ataku z greatswordem +20% ATK i DEF. Chociaż najlepsze dla niego byłoby BM i Katana, a w drugiej łapie Kaiser Knuckle i Champion Belty. Z włócznią ma też +30% ATK więc jak gdzieś tam wala się u kogoś Gugnir teraz się przyda.

O ktoś jednak się jara w Polsce Injustice 2. Fajnie że wychodzi w maju - grill ze szwagrem + Injustice 2 to będzie to.

Dla mnie po przeanalizowaniu ma jedną wielką zaletę - u niego ten atak kosztuje tylko 16 MP gdy Divider u Garga 45 i zawsze brakuje mi na niego MP i częściej korzystam z Tri-Attack.

Ja grając na taki jeden atak Gilgamesha przechodzę wszystko, a firion to będzie to samo tylko łatwiej dostępne.

Jego ostatni skill jest dobry coś podobnego do "Divider" od Gilgamesha. Ignoruje obronę itp. działa na single target i kosztuje tylko 16 MP, a Divider 46 chyba. Na przeciwnikach na których ma killery będzie robił prawdopodobnie większy DMG niż Gilgmesh ale zobaczymy. W JP ten ostatni skill ma buffa i ignoruje 50% Armor, a u nas bedzie ignorował 25%. Postać dobra na chain finisher, a jak wiadomo chainowanie to metagame FFBE. A teraz budżetowo czyli 2x Chizuru i 1 Firion + Breaker i np arianna z buffem 60%ATK będzie można one shotować bossów na elite.

A jak zawsze friend Noctis musi być. Żartuję tego ELT przeszedłem akurat z friend Noelem bez TMRów. Bardziej chodzi o to, że z masą TMR każdy 6* DD będzie kozak czy to Xiao, Chizuru, Cod czy Mercedes. Firion nie jest jakiś szczególny.

Revelations 2 na PS Vita jest praktycznie niegrywalne przez framrate. Wiele gier na Vitę cierpi z powodu framrate'u ale są grywalne i da się przeżyć niestety w przypadku RERev2 są to przesadne spadki fps przeszkadzające np w wycelowaniu.

Niestety GTA IV to kolejna gra w BC z input lagiem. Na szczęści to nie bijatyka ani multiplayerowy FPS więc pewnie grywalne.

Jak dalej będzie szło tak jak idzie z tymi excluzywnymi bannerami walentynkowymi itp. to WoL będzie za około 2 - 3 miesiące. Wszyscy się podniecają firionem na redditcie, a żeby był grywalny to musi być napakowany jak szmata TMRami. No i najmocniejszy skill ma po ulepszeniach w JP. Żeby nie było, że hejtuje Firiona na którego wielu pewnie czekało ale podniecać to się mogę postaciami które są za(pipi)iste bo takie są jak np. Ling, Bartz, Cloud Of Darknessm, Cerius, Cecil, Exdeath. Firion przy nich to budżetowy DD który wymaga masy TMR, a te powyżej zawsze wniosą coś do party dzięki czemu zabijemy z łatwością bossa elite i cenie je bardziej niż każdą postać 5*.

Na moim przerobionym xboxie największe temperatury GPU mam w grach: Bayonetta, GTA V, GoWy więc to chyba one wyciskają najwięcej z konsoli albo są źle zoptymalizowane.

To jak pograsz to opisz wrażenia bo gra od strony artystycznej prezentuje się super.

Chyba nie ja atakowałem wszystkim jak leci.Tank ze 100% provoke pomaga. Ja uzyłem friend noela. No i barblizzage i barfiraga chyba i uderza o 70% mniej.

Omniveil to tylko 30% resistów ale naraz w jednej turze. Cerius ma 70% i w materiach 50% po dwa na turę ze swoim dualcastem może rzucić. Wiedząc czym walą bossowie lepiej użyć Cerius i na każdego rzucić te resisty co trzeba a na przedostatniego co ma różne elementy rzucić limit Cerius. Jednak jak masz CoD na maksa to nie wiem czy opłaca ci się specjalnie robić Ceriusa. Omniveil co prawda już trochę zostaje w tyle ale CoD ma też dużo innych przydatnych skilli.

Przeszedłem Elite za trzecim razem. Trudne w(pipi) najtrudniejszy odkąd gram. Cerius jest znowu GOD TIER na ten event trza jej dać Barstone na bosa z earthquakiem, na przedostatniego użyłem limitu Ceriusa bo daje odporność na wszystkie elementy, a przedostatni boss ma duży zasób czarów. Na ostatniego smoka rzucać Barblizzage i Barfirage i tankiem Provoke. Dobrze mieć Ceriusa na maksa GOD TIER (pipi) nie jakieś emo noctisy i orlandu overhypowany odkąd zacząłem w to grać. Z ticketa Cupid Artemios sytuacyjny debuffer Dark elemntu dobry w party z D.K.Cecilem, Garlandem, Dark Finą itp. Olewam go wypadł to ok.

Zobaczyłem post Yano w temacie i szybko wlazłem sprawdzić trailer nowego Monster Huntera na Switcha. No nic piszcie sobie dalej o Zeldzie i ładowarkach.

Nie wiedziałem o Ys Origin na Vita, biorę od razu jak wyjdzie. Ósemka jak nie wyjdzie po ANG to biorę jap. Gry z serii Ys nie są zbyt skomplikowane i mają mało tekstu.