Mi z daily amarant wypadł i dobrze bo nie mam tanka, a zrobiłem te fisty z hanging edge co dodają do Defa. W dodatku widzę że amarant jest całkiem niezły z tą chakrą co odnawia mu 30% hp i MP, a on tylko stoi zasłania i counteruje. Dałem go do party bo innego wyboru nie mam a jak bedzie (pipi)owy to i tak warto go trzymać dla jego trust HP +30%.
Moje party to teraz:
Gilgamesh - Divider kończy każdą walką poza tymi z bossami.
Lightning - szczerze mówiąc wolę gilgamesha jako DD ale też jest niezła
Cloud Of Darkness - narazie słaba bo nie przebudzona
Amarant
Krile - świetny healer i nuker - double cast Aeroga lub Curaga, nie ma Raise ale za to Amarant ma i ją uzupełnia o to.
Z dobrych postaci mam tylko:
Bartz
2x Chizuru
ExDeath
Reszta to sam szrot nawet TM nie warto farmić (może Gaffgariona bracer)
Także rewelacji nie ma. A ticketów i lapisu mnóstwo poszło na summony.