Wątek główny dość prosty do tej pory, ale porobiłem dzisiaj kilka dodatkowych Huntów. Każdy to walka z jakimś mini bossem. Niektóre naprawdę dają radę i nawet można zginąć jak się jest nieostrożnym.
Z summonów jednak korzystam warto wjechać summonem jak przeciwnik wrzuca jakieś dziwne statusy, wtedy wchodzi summon w miejsce dwóch zarażonych postaci, a sam jest odporny na takie pierdoły. Czytałem na necie, że niby summony nie przydatne ale widzę, że sytuacyjnie warto je przyzywać.
Ta gra to moloch. Masa pobocznego contentu dużo miast i pseudo otwarty świat, a nawet skróty po czasie się otwierają z lokacji do lokacji coś ala dark souls.
Widać, że ta gra jest jeszcze ze złotej ery rpg. Grałem w prawie każdego RPG w poprzedniej epoce PS3 i Xbox36 i żaden nie miał takiej jakości wykonania i tyle contentu, a podobno gra i tak miała przyspieszoną produkcję.
Jeszcze ta muzyka i sample. Ktoś bezczelnie zagrał na moim sentymecie i sample przeniósł prosto z Vagrant Story. Np. uruchomienie pułapek czy healing pułapek. Pamiętam te dźwięki do dziś.
Oczywiście widzę wady ale wszystko razem na razie na plus.