@NemoKOF też ma 512
Również polecałbym większe opcje niż 64.
64gb trochę mało zwłaszcza, że nieraz wersja Protona pod którą chodzi jakaś mało znana gierka w którą chcemy zagrać zajmuje około 1GB. A tych wersji jak wiadomo każdy może mieć kilka czy nawet kilkanaście. No i na 64 nie zagramy w wiele gier z szybkiego dysku wewn bo zwyczajnie nie wejdą xd Wiem, że można zamontować większy ale kto chciałby otwierać nowy drogi sprzęt.
Z karty SD gry chodzą nieźle więc jak ktoś ma ciśnienie, a nie ma kasy to niech bierze nawet te 64gb, problemem są tak jak pisałem wersje protonów i windowsowe śmieci których chyba nie można instalować na SD.
Na początku żałowałem, że zamówiłem 512 i miałem nie opłacać bo nie było kasy no i nie ma co ukrywać to trochę przepłacanie ale koniec końców nie żałuję ani trochę tej wersji. Najlepsza optymalna opcja to oczywiście 256 GB.
Co do samego użytkowania to jestem w lekkim szoku jak mocny jest to sprzęt, ostatnio takie wrażenie zrobiło na mnie psp na którym zobaczyłem Ridge Racera, przecież to wyglądało jak PS2 w kieszeni
Polecam się nastawić na większość nowych gier w 30 FPS w ustawieniach HIGH i wyżej. Gry takich firm jak Capcom czy Bethesda chodzą super w 60 klatkach. Grałem w Residen Evil 2 Remake i PREY. Bez problemu 60. Wszystkie gry indyki i indykopodobne powinny działać w pełnej ramce.
Za to te 30 klatek jest mega płynne i ma zajebisty frame pacing bo jest to programowo rozwiązane przez Valve włącza się przycisk guide i zwyczajnie blokuje się suwak. Gry nie mają nic do powiedzenia.
Pobór baterii zależy jak można się domyśleć od ustawień i gry - np Prey na HIGH w 60 klatkach 1,5h z zablokowanymi na 30fps już prawie 3h itp. Mincraft na defaultowych ktoś grał 7h ale to rekord i nie liczcie na tyle itp.
Podsumowując to nie jest konsola. Masa gier jest kompatybilna i z dnia na dzień dochodzą nowe ale wciąż są takie co nie działają. Stare gry przysparzają problemu głównie przez ustawienie pada, wiadomo nie miały xinput itp, w większość przypadków można pobrać gotowy profil na decka.
Samo konfigurowanie to nie jest nic trudnego, wgrywamy apkę z linuxowego stora z prototypowym protonem i w opcjach gry na steamie wymuszamy uruchomienie tą wersją.
Sam deck świenie nadaje się na komputer stacjonarny i sam tak go używam, jest zwyczajnie komputerem którego nie miałem od lat. Bez problemu pogramy tak w gry w jakości trochę lepszej niż PS4 czyli ustawienia HIGH, 1080p i zablokowane 30 klatek. Za każdym razem trzeba manualnie przełączać w tryb desktop, to nie switch, a tryb gry którego używa się w trybie handheld źle skaluje się z ekranami, zwłaszcza tymi 4k. Można założyć, że poprawią to przy premierze Docking Station.
Pady działają bez problemu w trybie pulpitu ale trzeba zmienić w opcjach steam żeby ten podłączony był pierwszy a nie deck którego steam widzi jako normalnego pada.
Urządzenie ma w sobie bluetooth i np pad od series X i 8bit to które testowałem działają super.
Dobra kończę. Kupcie decka bo warto. Granie na linuxie dopiero się zaczyna i ruszyło właśnie z kopyta. Jak Valve pociągnie temat, zacznie wydawać nowe rewizje decka co kilka lat to linux stanie się wiodącą platformą do gier tego typu gotowych urządzeń. AHA kurwa ekran jest dobry dużo lepszy niż switchowy. Oczywiście nie jest to OLED chodzi mi o normalnego switcha. Głośniki zajebiste ma, może robić jako głośniki do kompa w trybie desktop. Kurwa mógłbym jeszcze dużo pisac, fajnie się pisze na klawiaturze.