Z tym że PlayStation traci tożsamość i staje się platformą tak naprawdę niewiadomo dla kogo.
Na Xboxie mam wszystkie te gierki guilty pleasure, fpsy, wyścigi, indyki w gamepasie. Na Nintendo mam japońską szkole tworzenia gier ze świetnymi nowatorskimi pomysłami i jrpgi.
Co oferuje mi dzisiaj Sony? Nic.
Ludzie kupują ich sprzęt pewnie dla kolekcji pocharkow albo z sentymentu bo co sonka to sonka, grało się na psxie i ps2 itp