-
Postów
3 202 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Luqat
-
W takim wypadku może poczekaj, aż będzie za 20 złotych No, jeżeli nawet długodystansowe odliczyć, to i tak kilkanaście/dziesiąt godzin pojeździsz. Tym bardziej, jeśli będziesz chciał kupić jakieś droższe auta Poza tym tak jak mówię, możesz ustawić wyścigi, wg własnego widzimisię, więc tak na dobrą sprawę od ciebie zależy ile tu spędzisz czasu, tym bardziej, że model jazdy jak zawsze daje radę i przyjemność, niezależnie czy grasz na padzie czy kółku. Więcej chyba nie poradzę, jeśli jeszcze masz wątpliwości
-
Ta ala jest prawie od premiery i dodawali z aktualizacjami kolejne wyścigi, także trochę tego jest. Co prawda nie tyle co np. w GT6, nie wspominając o 4, ale ładnych parędziesiąt godzin będzie. Same endurance'y po około godzinie każdy to już daje sporo. No i jeszcze są licencje i zadania specjalne, które też potrafią napsuć krwi. Za tą cenę, to nie ma się co zastanawiać, bo ja w tej części np. multi grałem bardzo mało i głównie ze znajomymi, bo to najlepsze co może być grając po sieci, a i tak mam jakieś 300 godzin nabite. Sama przyjemność z jazdy daje radochę, a można sobie ustawić też wyścig np. w singlu wg własnego uznania, ustalając ilość okrążeń, zużycie opon i paliwa itp. Poza tym jeśli lubisz tworzyć własne customowe malowania albo robić zdjęcia, to możesz tak spędzić więcej czasu niż na torze. Nawet oglądanie galerii innych przy relaksującej muzyce w grze może zrobić Ci dobrze na wieczór przy lampce wina (piszę serio )
-
Chyba jednak nie wszyscy, bo ja też byłem w kinie, więc chyba nie ma co uogólniać. Poza tym nikt się nie sra o film, a przynajmniej ja, bo o co innego chodziło w mojej odpowiedzi, co zresztą później napisałem, ale chyba niektórzy dalej nie załapali.
-
Chyba nie zrozumiałeś przesłania i cały wywód na temat filmu dałeś Nie pierdol, że wolałbyś mieć wirusa, bo znam ludzi i to w rodzinie, którzy mają i nie wszyscy sobie leżą w domku przez dwa tygodnie, popijając kakao i oglądając Teneta. Kapiszi teraz? Więc nie PIERDOL, ok?
-
Jak już marudzisz, to chociaż nie pier.dol głupot, ok? Tak, wiem że można normalnie przeklinać, ale wolę tak.
-
Wybór jest duży obecnie na naszym rynku i jest w czym grzebać. Zależy czy chcesz komiks obyczajowy, nowelę graficzną czy myślisz tylko o superhero. Jeśli to ostatnie, to są krótkie one-shoty albo długie runy, a niektóre z tie-inami czyli historiami pobocznymi, które dobudowują wątki. Są space opery i są historie na ziemi, a też uliczne. Są historie solowych bohaterów i są grupowe. Są kanoniczne i elseworldy, także żeby coś konkretnego polecić, to musisz też podać bardziej konkretne informacje. Równie dobrze możesz czytać rodzimego Tytusa, Kajko i Kokosza, Thorgala czy Kleksa albo Asteriksa (nierodzimego ) - wszystkie polecam . Co do Logana, to mam tylko pierwszy tom i był niezły, więc jeśli Tobie się spodobał, to tym lepiej i jedną serię już masz
-
No, ja też polecam tego Cyberpunka...tzn. Boscha. Bosche, jak mi dobrze robi, a zaczęło się od tego, że w tygodniu chciałem pograć w CP. Odpalam grę, a tam zaczyna pobierać pacza 16 GB, więc chciałem przez te 40 minut przeczekać i odpaliłem tegoż właśnie Boscha i zamiast po pierwszym odcinku włączyć grę, poszedł drugi ep, także tego. Dziś obejrzałem 6ty i jaki był dobry ten łon. Trochę śmiechu, rozmowa szefa policji z prokuratorem generalnym w autach, trochę akcji, ciekawa końcówka, odwiedziny u rodziny, No i japa mi się uśmiechła szczerze jak wyszedł którego niedawno widziałem wiadomo gdzie. Zawsze mi poprawia humor chłop i ten jego głos Ogółem bardzo dobrze dobrana obsada, chociaż na początku główny bohater jakoś mi nie pasował, ale teraz już nie mógłby być inny. Mankiewicz, szef policji, pani porucznik, partner, Waits, no i oczywiście pani świeżak w kamaszach, czyli piegowaty rudzielec. Mokry sen niejednego gimnazjalisty i nie tylko. Wszyscy świetnie pasują póki co. Poza tym oczywiście czołówka bez pomijania, tak jak np. w Banshee, Warriorze, Daredevilu itp, gdzie za każdym razem robi klimat muzycznie i wizualnie. Zatem polecam raz jeszcze tego cyb...oscha.
-
To nie pij od rana
-
Chyba za dużo wypili i się im coś pomieszało Tak serio, to kamień mi spadł z serca. Niech teraz tylko dadzą chłopakom dobre auto i Lewis będzie miał mokro. Poza tym Robert i Orlen zostają w Alfie
-
Merc nigdy nie odpuszcza
-
OJ pan Mikołaj dowcipniś
-
-
A Lance, to czym jeździ?
-
Napędziłaby, jeśli te sprzęty byłyby dostępne, bo teraz i tak nie kupi więcej osób niż jest. Poza tym mówisz, że nie rozumiesz, dlaczego wydali grę na pastgeny, po czym sam zaraz sobie odpowiadasz
-
Robert Kubica - wiadomości, plotki i pogaduszki.
Luqat odpowiedział(a) na Magik temat w Kącik Wyścigowy
Za nasze piniondze. Oddajcie moje miljony!1!1!1 -
-
Robert Kubica - wiadomości, plotki i pogaduszki.
Luqat odpowiedział(a) na Magik temat w Kącik Wyścigowy
Roberta nie było, bo musiał być w Bahrajnie i Abu Zabi. -
No jak to, cyber pank przecie . Pewnie chodziło mu o corpo, ale pociąg go przejechał i zaćmiło
-
No wiesz, to nie ps5, że nie będzie w sklepach, a nawet gdyby, to wersja cyfrowa się nie wyprzeda, więc rozumisz Punkt 4. też z tyłka, bo co Cię interesuje ból dupy kogoś tam? Przecież będziesz grał solo, we własnej piwnicy i nie będziesz tego widział. No, chyba że sąsiadom będą pękać odbyty i będzie Ci to przeszkadzać, ale wtedy słuchawki na uszy i wio
-
Wehrlein i Ocon też byli pod parasolem Merca/Toto i szczególnie na tym nie wyszli. Zwłaszcza pierwszy, a obaj byli określani mianem dużych talentów. Także, dopóki Russell nie dostanie angażu, nic nie może być pewne.
-
Nawet nie wiedziałem, że też mam swoją flagę, tylko dlaczego ta akurat jest taka smutna i czarno-biała? No chyba, że się łapię pod inny sztandar, bo nie wiem, co większość oznacza W każdym razie, skoro jest jedna z nich w grze, to inne też powinny być
-
No, ale to jest jak wyżej napisał @BrandonLee_z_TheCrow gra, więc recenzja powinna być rzetelna, niezależnie od przekonań. Ja nigdy, grając w grę nie miałem rozkmin, że gram chłopem, babą, psem, ufoludkiem czy kozą i nie zastanawiałem się jakiej kto jest płci, a tym bardziej przyrównując siebie do postaci czy odwrotnie. Według mnie, ocenianie gry, tylko przez taki pryzmat, a nie korzystanie z ficzerów, na których gra się m.in. opiera, to delikatnie pisząc hipokryzja. Nikomu nie zabraniam krytyki czy własnej opinii, ale niech, jest pełna i ma ręce i nogi...nie mówiąc o innych...elementach.
-
Recenzja Mario na pegazusa w jej wykonaniu: - nie lubię skakać, więc nie przeszłam pierwszego etapu - nie mogłam założyć pomarańczowych spodni, więc brak swobody - przeciwnicy przedstawieni w złym świetle, a niektórzy wyglądają jak qpa albo koopa, więc brak poprawności - MOŻNA CHODZIĆ TYLKO W PRAWO, A JA NOE CIERPIĘ CHODZIĆ W PRAWO - TYLKO W LEWO 3/11
-
Tak to działa. Mówisz Russell myślisz Kubica. W sumie, to teraz można Roberta chwalić, bo przegrywał w kwalifikacjach z takim talentem, że objeżdżony zawodnik, w swoim zespole ledwo z nim wygrywa czasówkę, więc nie jest taki słaby