-
Postów
3 202 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Luqat
-
No, ale można sobie w HP odpalić free roam i jeździć po mapie c'nie? Ja akurat dużo tak nie pojeździłem, bo nie było za bardzo co robić, no ale opcja była. Natomiast najlepsze co wyszło w tym względzie to jak dla mnie FH. Dużo aktywności i opcji na mapie, a wyścigi na wytyczonych trasach w obrębie tejże.
-
No, ale jemu chodzi o to, że na swoim koncie miał pobrane/aktywowane gry z plusa, a teraz inne konto na konsoli ma subskrypcję, więc tamtych gier nie odblokuje.
-
Gry są dostępne tylko na koncie, które miało aktywnego plusa, także jeśli chcesz sobie pograć, musisz doładować swoje konto i wówczas inni użytkownicy konsoli też będą mogli grać. Natomiast dostęp do grania online umożliwia dla wszystkich kont na konsoli jakikolwiek użytkownik z plusem.
-
Ja widzę remake/remaster jedynki właśnie. Trasa, klimat, widok z kabiny. Nie wiem w czym widzisz dwójkę.
-
Grid nie był nigdy do kierownicy przecież
-
To ma być reebot, dlatego wygląda jak jedynka. Ta trasa, to jest chyba pierwsza, na której się jechało w oryginalnym Gridzie.
-
No było, bo oni chyba jako pierwsi wprowadzili taki ficzer. Mi bardziej natomiast chodzi o ogólny feeling, model jazdy itd. Cofania czasu mogłoby nie być.
-
Tylko jedyneczka była warta grzechu. Dwójka i Autosport już tego czegoś nie miały, więc mam nadzieję, że wrócą do korzeni.
-
Fajny zestaw, ale to powinno kosztować maksymalnie 1/3 tego co jest. Tam jest malutko klocków przecież. No, ale połowa jak nie więcej ceny, to pewnie licencja. Ogólnie wszystkie na licencji są drogie w opór. Np. jeden duży figurek SW stoi po stówkę
-
Pamientamy
-
Nie każdy dostaje, to na co zasługuje przecież "Star Citizen zebrało 288 mln dolarów, ale studio ma problemy z finansami. Zarządzenia niszczy podobno projekt" Któż to mógł spłodzić taki tytuł "artykułu"?
-
No niestety Gotg2 takie dobre, że obejrzałem z żoną chyba połowę - do momentu rozmowy z Kurtem tatusiem Piotrusia Pana - i mieliśmy dokończyć następnego dnia, bo było już późno. No i od tego czasu minęło gdzieś tak pół roku i jakoś mnie nie ciągnie, żeby obejrzeć do końca. Ogólnie, to nawet nie pamiętam jak doszło do tej rozmowy i co tam się działo od początku. Także całkiem dobry film im wyszedł i polecam.
-
Tutaj Gutowski chyba nikogo, bo już proponowałem. Co do 3go nadwozia, to sam Russell pokazywał w fabryce dla BBC. Co z nim zrobią, to inna sprawa. P.S. Można nie wierzyć Cezarmu, który ma dojścia zresztą, no ale przecież Hughes o tym wspominał, co było pisane w temacie, no ale co to za noname przecież.
-
Nie, to znaczy, że trzecie chassis zbudowali już zgodnie z normami i pewnie jest lepsze od dwóch pierwszych.
-
Nie ma sensu kopać się z koniem, bo i tak murem głowy nie przebijesz. Zaraz wyjdziesz na Kubica (fana Kubicy dla jasności), no i próbujesz go w zaślepieniu tłumaczyć. Ja już sobie darowałem, bo szkoda czasu i atłasu. Niech każdy myśli za siebie i sobie tłumaczy co chce, jak chce. No, a biednemu zawsze studzienki w podłogę. Nie dość, że są w czarnej, to jeszcze mają pecha. Edyta: To odnosi się do obu powyższych. Edyta edyty: jednak tylko do pierwszego posta.
-
Klaskali uszami? A może oni kląskali, tylko ogonek zjadło? Ja jednak wolałbym, żeby płakali. Łzy szczęścia czy śmiech przez łzy, nieważne. Pan Barlog pokazał, że prawdziwy mężczyzna płaczu się nie boi. @up - pewnie oglądał film w samolocie.
-
No, ale to nie Grzesiu, tylko Jurek.
-
Jakby ktoś był zainteresowany, to na psnie jest teraz Voidheart Edition za 29 zeta. Cena zacna, tylko mam rozterkę czy brać, bo chyba trzeba być małpą żeby w to grać. Z kolei takie Guacamelee mi bardzo podeszło (chociaż leży rozgrzebane na dysku), ale chyba HK, to trochę inna bajka (w sensie więcej walk) i nie wiem czy mnie nie "odrzuci", po tym jak mnie przeżuje i wypluje. Co robić, jak żyć Panie Forumku
-
Przykro mi, ale też mam g29 i niebawem odpalam GTS. Pozdrawiam
-
@Kaczi widać, że jednak trzeba dużo doświadczenia w forumkowaniu, żeby dostrzec ironię Poczytaj moje wcześniejsze posty w temacie albo czytaj je uważniej, a wszystko stanie się jasne  Pozdrawiam. P.S. Tak, wiem kto to jest Mark Hughes, a nawet Robert Kubica, bo....jestem niedzielnym (nomen omen) kibicem. Nie mylić z kUbicem
-
Znowu jakiś random broni i tłumaczy Roberta. Przecież wiadomo, że on się do tarcia chrzanu nawet nie nadaje.
-
https://youtu.be/MSzKrTGuixQ Niestety nie pozwala wstawić filmiku, więc jest link. Nie wiem tylko czy śmiać się czy płakać. Ja przyznam szczerze rżałem jak kuń, ale chyba powinienem też jednocześnie ryczeć jak wół. W każdym razie....jak tu nie kochać Roberta
-
Tylko nie zapomnij czołówki na głowę, żebyś mógł w ciemnościach czytać. No chyba, że tylko zrobisz parawan, do zasłonięcia ekranu.
-
Spoko, nie ma sprawy Tylko, że wiesz, w Wkkm i Sbm pierwsze tomy też były z pająkiem, więc jedno się z drugim trochę kłóci
-
Ja teraz jestem w trakcie oglądania Ucieczki z Dannemorry i od razu czuję klimat A way out, które leży rozkopane. Muszę żonę zagonić do pada, bo tak to nigdy nie przejdziemy Sam serial, przynajmniej do połowy póki co bardzo fajny. Lubię takie klimaty małego amerykańskiego miasteczka, lekko redneckowatej ludności, układów, układzików itd. Dobrze dobrana obsada i chyba każdego da się lubić, nawet tych "złych". No i gdyby nie lista płac, to nie poznałbym Pani Patricii. Świetna rola w jej wykonaniu i dziś ciąg dalszy seansu. Co do działania aplikacji, to u mnie na Samsungu działa ok. Natomiast apka dość długo się ładuje i czasami napisy się "zawieszają", tzn. wskakuje następna kwestia, a poprzednia zostaje na ekranie i dopóki nie zatrzymam i nie ruszę ponownie, ta sama linijka tekstu cały czas wisi na ekranie razem z kolejnymi, które normalnie przeskakują. Na szczęście zdarza się to sporadycznie podczas filmu. Natomiast nic się na szczęście nie buforuje.