Właśnie na taką opinię czekałem. Też pierwszy raz słyszę o tej postaci, ale jednak Barry W.S. uruchomił lampkę. Ponieważ kupuję kolekcje wybiórczo, a z tej mam na razie dwa numery, to zawsze szukam czegoś oryginalnego - tak jak np. Deathlok z Wkkm. No, a dodatkowo nazwisko autora Weapon X, mówi samo za siebie - także kupuję na stówkę Przy okazji polecam album, który wyjdzie 31go stycznia, czyli Inhumans od Lee i Jenkinsa. Rysunki i fabuła miodzio. Co prawda mam już przeczytane, ale warto mieć tą historię w swojej kolekcji, tym bardziej w twardej oprawie, bo to co było u nas wcześniej wydane, to trzy zeszytówki. Polecam raz jeszcze.