No, Webber jest dobry, przyjemnie się czytało i dużo można się dowiedzieć o wewnętrznej polityce red bulla. Z tym, że to jest autobiografia, natomiast tu biografia, więc ciekawe czy będą wywleczone ciemne strony maka. Widzę też, że twarda okładka, a mam nadzieję, że w miękkiej też jest dostępna, bo półki jakoś nie chcą rosnąć.