Skocz do zawartości

gkihdghdhj

Użytkownicy
  • Postów

    1 497
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez gkihdghdhj

  1. :I
  2. gkihdghdhj

    poszukuje...

    Zdaję se sprawę, że cel tematu jest trochę inny, ale zapytam: szukam nazwy zespołu, chyba Death/Thrash/Black Metalowego, coś w tych klimatach, z grafiką na okładce utrzymanej w niebieskich tonach, gdzie bodajże naga kobieta jest skrępowana przez dwóch gości i trzeci ma właśnie ją przeciąć toporem na pół, gdzieś w górskich krajobrazach, kobieta jest do nas tyłem, a kat przodem, faceci mają zakryte twarze. Dziękuję za ewentualną pomoc.
  3. Widząc post gościa z takim avatarem trochę się podnieciłem :I Edit: mowa o Insie rzecz jasna.
  4. gkihdghdhj

    Zakupy growe!

    LoS 2 trochę zrushowane pod koniec i z idiotyzmami, ale mimo wszystko fabularnie mi się dość podobało takie zamknięcie tej historii.
  5. Ach, ten Pan, wykładowcy polecali jego "Stulecia...", więc pewnie parę osób się za ten temat weźmie(nie dodałem, że to w ramach zaliczenia jednego przedmiotu). Dziękuję za poradę, choć raczej będę celował w jakieś, no, mniejszego kalibru. Swoją drogą- w jednym temacie napomknąłeś, że nie możesz polecić "Czarnej Kompanii" Cooka, chętnie bym posłuchał twych argumentów przeciw, bo dla mnie to seria, którą żarliwie czytałem w liceum.
  6. Radzę obdzwonić sklepy. Ja na przykład przeszedłem się dziś do Saturna przy dworcu głównym w Poznaniu i tam se 3 stały w pudłach.
  7. Szukam książki poruszającej, ogólnie rzecz ujmując, medycynę, nie tyle do nauki, a na przykład traktującą o ułamku jej historii, aspektach społecznych, dawnym leczeniu, czy czymkolwiek innym, najróżniejsze możliwe tytuły orbitujące wokół tych tematów. Najlepiej by była krótka(nie więcej niż 400 stron) i koniecznie nie wydana wcześniej, niż w 2015 roku. Sam potem poszukam, ale jeśli ktoś by chciał coś pochwalić, to byłbym kontent.
  8. Kupiłem winyla 8)
  9. Headset douszny, kabel do pada, kontaktu i HDMI. Niestety, żadnych zdrapek.
  10. gkihdghdhj

    NieR: Automata

    Najbardziej żałuję artbooka, oby gdzieś jakiś został wydany. A przed premierą, to demko obiecuję sobie przejść bez skuchy na very hard
  11. gkihdghdhj

    Zakupy growe!

    Osobiście nie podoba mi się w nim to, że postaci na froncie wyglądają na wklejone, nie widać naturalności, no i PS4 na górze. Mimo to, narzekać na darmowy steelbook w ramach pre-ordera jest trochę nie halo, zawsze to jakoś lepiej się prezentuje, zresztą taka sama grafika jest na okładce, więc na pewno gorzej nie jest.
  12. gkihdghdhj

    Sea of Thieves

    Też miło mi to słyszeć, liczę jednak, że cały wysiłek w wymyślanie kierunku zabawy nie spadnie na graczy i będą questy w jakiejś formie.
  13. gkihdghdhj

    Dark Souls III

    No to tym bardziej chciałbym mieć pewność tego, co wyczytałem.
  14. Na PS3 i Vita to wlecze się niewiarygodnie, ale na czwórce to aż się zdziwiłem, gdy Armello, demo Niera, Berserii, i update do Bloodborne'a były po dwóch godzinach
  15. gkihdghdhj

    Dark Souls III

    W online można grać z każdym oprócz posiadaczy japońskich wersji, czy źle doczytałem? Jeśli nie wydadzą u nas z taką(bądź może i lepszą, może się zaskoczymy, jasne, czemu by nie?) okładką, to bym sprowadził se azjatycką i bym calakował z ludźmi z regionu.
  16. gkihdghdhj

    Wrzuć screena

    Ostatnie sceny w Bloodborne: Ostatnie, więc wrzucam w spoiler, choć na moje tam i tak nie ma nic, co mogło by kogoś niezaznajomionego z fabułą skłonić do nadzwyczajnego rozgoryczenia. Zdaję sobie sprawę, że dwa ujęcia są generowane bez ingerencji gracza, ale były tak cudowne, że aż odruchowo wcisnąłem share. Tym samym te zdjęcia są potwierdzeniem, że ograłem wszystkie godne uwagi części serii, którą będziemy gorąco wspominać jako jedną z najoryginalniejszych i najciekawszych w kwestii podejścia do tematu trudności rozgrywki i fabuły zamkniętej w postaci srolu i dopowiadania sobie znaczenia podejmowanych przez nas decyzji. Platyna? Jeszcze jak... Ale w wakacje, po drodze jakieś promo na Old Hunters i po praktykach będzie ostre napierdzielanie, wszak idąc bez poradników(oprócz tego na odpowiednie zakończenie) udało mi się pokierować do bezpiecznego miejsca tylko jedną osobę oraz ominąłem lokację z trzema bossami, jak również nie udało mi się trafić do żadnego covenantu. Szkoda też trochę, że robiąc postać gentelmena użyłem brutalnego sawcleavera zamiast zmyślnej laski z ostrzem, zmieniającej się w bicz... Naprawię ten błąd na NG+, przy odrobinie samozaparcia robiąc tru-roleplej, myśląc jak mój awatar... Ok, trochę odlatuję, ale tak będzie. Teraz Armello na tapecie, akurat miło się zaskoczyłem, że było na przecenie na PSStore- absolutnie polecam obadać, gra planszowa przeniesiona na ekran
  17. "Geralt's adventures in Japan are certainly entertaining "

  18. Skoczyłem dziś w drodze do domu do MM w poznańskim M1,gdzie ku mojemy zdumieniu na sprzedaż mieli 7 Prosek. A jeszcze bardziej mnie zdziwił fakt, że Nioh się wyprzedał w danym sklepie. Ale to, co najbardziej interesuje czytających ten wątek: Pro zostało rzucone do sklepów i radzę sprawdzić w każdym konkretniejszym MM i pewnie Saturnie. Tylko szybko, bo widziałem gościa z konsolą pod pachą.
  19. Kup se steelbooka za 50 zł i opchnij za 200 jako edycja limitowana. Kurde, nawet się czaiłem na muve, patrzę koło południa, na poczcie wiadomość o dostępnosci sprzed godziny, a w sklepie już wyprzedane :I
  20. Te informacje o nowym rzucie 8 lutego, które ktoś co jakiś czas rzuca, to one pochodzą z jakiegoś pytania do sklepów, czy skąd? Also, na muve jest niedostępny zestaw Pro z jedną gierką do wyboru, między innymi RE VII w opakowaniu zastępczym, czyli coś nowego raczej. Ciekawe, czy to jakaś zapowiedź restocku...
  21. Nowy Flatout? Oby coś sobą prezentował.

    1. Mendrek

      Mendrek

      Wystarczy dobry arcade z rozwałką, klimat festiwalu rockowego i wypadanie z samochodu ;)

    2. gkihdghdhj

      gkihdghdhj

      W rzeczy samej, ale bardzo bym chciał dynamikę przynajmniej dwójki, wszak z jakiegoś powodu Ultimate Carnage sprawiało wrażenie zmulonego.

    3. Dr.Czekolada

      Dr.Czekolada

      muza w trailerze imo gówniana

  22. gkihdghdhj

    Mass Effect: Andromeda

    Oglądnąłem sobie tą ostatnio odprawę i trailer, i naszło mnie na kontemplację idealnej gry z takim settingiem, że wpadamy do nowej galaktyki i próbujemy coś tam budować dla siebie. Na trailerze widać mapę Andromedy, z kilkoma potencjalnymi światami do zamieszkania i jak by to wyrąbiście było, jakby na modłę II aktu Wiedźmina 2 zrobili tak, że pierw latamy, zbieramy informację na jakichś stacjach kosmicznych, dowiadujemy się, że wszystko zajęte i trza z kimś być w zgodzie by móc tu żyć, i jak wybierzemy którąś planetę, to nagle okazuje się, że wszystko diabli biorą, nagle z tymi jesteśmy w wojnie, inni krzywo na nas patrzą i w ogóle kilka różnych scenariuszy, które bynajmniej nie polegają na zmianie dawcy questów lub że krzywo na nas popatrzą, burkną i rzucą misję do zrobienia. Jakie by było replayability, raz byśmy weszli w układ z wojowniczą rasą, tam ścieżka dominacji na galaktyką albo od środka to rozpierniczymy, albo staniemy z boku. No i podoba mi się design tych nowych ufoków, kojarzą mi się deczko z tymi ze SW: . Konkretnie tą niebieską, plus jakiś element kota, widać w nich pewną drapieżność.
  23. Ostatni? Shiet, szkoda, ale z drugiej strony Ronniego nie widziałem, pewnie i Iommiego i Butlera przeżyję jakoś. Swoją drogą wszedłem na ich stronę i tam masa zdjęć z lat 70', ale żadne z Wardem, trochę mnie to wpieniło. A wczoraj byłem na Wishbone Ash w Poznaniu- absolutnie niesamowite było usłyszeć "the King will come" i "Warriora", prawdziwa, dwugodzinna(!) uczta dla fanów długich solówek, popisów basistów i perkusistów. Ale w kwestii show największe wrażenie zrobił na mnie niejaki Steve Hill, który na nowo zdefiniował one-man band: Spóźniliśmy się niestety z ojcem na Lizard- pierwszy support, no ale z drugiej strony i tak byliśmy srogo zmęczeni. A w poniedziałek Destruction- też się spóźniłem na pierwszy support(zajęcia), drugi- Nervosa(kobiece trio) całkiem srogo napierdzielało, imponowała też publika skandująca ich nazwę i moshująca do co drugiego utworu- albo są znani(osobiście nie siedzę w scenie, więc nie wiem), albo tłum prawidłowo zachęcał ich do bycia znanym. A samo Destruction oczywiście rozyebało. No i wygląd tych ludzi był niezwykle imponujący- tak jak wyobraża się niemieckich thrasherów koło 50tki.
  24. Heh, w saturnie i mmarkt są już tylko z ekspozycji.
  25. Gierki osobno rzecz jasna, tylko ze steelbookiem. A Sony to jednak nie jest jakaś mała wytwórnia płytowa, robiąca nakłady 100 sztuk na cały świat najnowszego debiutu nikomu nieznanego zespołu art rockowego- wyprzeda się, to i po pewnym czasie zrobią nową partię, może nawet mniej wadliwą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...