mocny? to cienias, spodziewalem sie po nim duzo wiecej, podobnie jak po bossie w 3-2...
O ile zgodzę się, że dla kogoś kto dotarł do Yurt'a, zgładzenie go nie stanowi większego wyzwania, tak jestem ciekaw jak wyglądał w Twoim przypadku przebieg walki z Maneater'em...
za pierwszym razem go pokonalem: sword of searching i jakaś mocna tarcza. pierw od tylu weza uciac, i potem cialem az stamina nie spadla do zera(u mnie taka seria zabiera ~1000 hp, a miecz ten jest szybki jak diabli i zabiera malo staminy). zanim drugi dolecial pierwszy gryzł ziemie. tylko przy 2 raz balem sie o zdrowie. powtarzam: są chetni na NG+ to pisac:heros123456789