O w mordę, do piątej nad ranem robiłem za kosmiczną złotówę dla szefa przestępczego półświatka. Przez 90% czasu miałem na ogonie łowcę głów, który co jakiś czas próbował mnie wyrwać z hyperdrive, ale jednak nie chciałem się wdawać w walkę za 5k, więcej by pewnie poszło na odkupienie rakiet.
W sumie wykonałem ponad 200 skoków, za co dostałem od pasażera 2 799 000 kredytów. Dodatkowo po każdym skoku włączałem skaner i odkrywałem tak średnio 3-4 obiekty na system, w niektórych musiałem szukać boi turystycznej, więc tam odkrywałem najmniejsze detale układów. Po powrocie do Aulin(skąd wystartowałem) opchnąłem dane kartograficzne za 1,2 miliona i podskoczyłem o dwie rangi w eksploracji. W sumie mam teraz 4,8 milionów plus statek warty milion, zastanawiam się nawet nad kupnem jakiegoś Explorera, ładne statki, ale chyba dokokszę swoją Cobrę- cudowne jest w tej grze to, że używany sprzęt nie traci na wartości i można go odsprzedać za kwotę kupna(a przynajmniej ja mam takie wrażenie).
Pozwolę sobie udostępnić parę lepszych lub gorszych pocztówek: