Miałem to szczęście że zobaczyłem jeden dwuminutowy gameplay w którym za dużo nie było pokazane, przeczytałem kilka postów "polecam, zayebista" ale bez konkretów. Pomyślałem sobie, że w sumie jak nie mam w co grać to chvj tam, kupie. Demo mnie zauroczyło, klimat wsadził mi rękę w gacie i miętosił aż miło i nawet nie wiedziałem czego się spodziewać po fullu. Nie byłem zajarany jak pochodnia a jedynie kupiony klimatem.
Ograłem fulla i proszę, jedna z najlepszych gier w jakie zagrałem w moim marnym żywocie. A to po części dzięki temu, że nie czytałem żadnych spustów i zachwytów.
Gra życia