Uważałem, że fabuła jest całkiem spoko, ale im dalej tym lepiej i już jest bardzo fajna. Wciąga, interesuje, ciekawi, tłumaczy. Już wiem dlaczego gra nazywa sie właśnie tak. Bardzo fajny pomysł. Zatytułować gre bezsensownym tytułem aby go wyjaśnić podczas gry. A jest to wciąż gra od twórców Killzone :D
@UP: Ja gram od samego początku na najwyższym i jest wspaniale. Każda potyczka to bitwa w której musisz być skupiony. Giniesz po jednym uderzeniu lub max 3. Trzeba bardzo uważać. Czujesz, że wygrałeś dzięki swoim umiejętnościom