Dobra Panowie , podejrzewam , że nie będę mógł z wami poprowadzić dzisiaj tej dyskusji bo mogę stracić w każdej chwili dostęp do Neta.
Ale może nie podniecajmy sie tym co ma Killzone 3 , a napiszmy otwarcie CZEGO NIE MA!!!.
Kolega , który właśnie ukończył Singla porównał KZ3 do Modern Warfare 2. Natomiast drugą część KZ porównał do COD 4 MW.
Mówi wam to coś?
Bo mi sie wydaje że gra jednak nie spełniła pokładanych w niej nadziei .
Do wad wymienił nie krótki , lecz KRÓCIUTKI czas gry. 5,5 godziny na Normalu to śmiech na sali. Dla porównania KZ 2 to 7-8,5 godziny na tym poziomie trudności.
Natomiast jak sie gra na 2 osoby w tryb fabularny to gra pęka w 3,5 max 4 godziny.
Kolejna wada to naciągana fabuła , mówił mi , że niektóre wątki są żałosne i nie dziwota , że seria Halo ma lepszą fabułe.
Plusów tej produkcji wymienił naprawdę sporo , między innymi to , że to najpiękniejsza gra konsolowa , żeby nie tak ładna jak pecetowy Crysis 2 na wysokich ustawieniach.
Tekstury są nierozmazane tak jak w KZ2 , gra nie chrupie , nawet podczas zadymy kiedy mamy powyżej 15 postaci na ekranie , a skrypty jak juz są to szczena opada.
No i jedno zdanie mnie od niego zabiło.
KillZone 3 to BIGGER , BETTER , SHORTER & Not really more Badass.
Mimo wszystko i tak niedługo kupię