ASX

Pewnie duża w tym zasługa tego że ta konsola przypadła na lata twojego idealizowanego dzieciństwa, ale z drugiej strony trudno odmówić temu co co napisałes dużo racji 

Na Xboxie 360 przerabiałem już 12 lat z gierkami (wiem dokładnie, bo pierwszego Pegaza dostałem na 6. urodziny, a X360 kupiłem dzień po 18.) i trzecią generację konsol, więc byłem już nieco oblatany. Mógłbym się częściowo zgodzić, że pomógł tu wiek, ale z pewnością jeszcze bardziej doświadczenie streaku pokroju Forza Motorsport 2, Viva Piniata, Ninja Gaiden 2, Braid, Gears of War, Mass Effect, Bioshock i Halo3. Do tego dodaj właśnie PSP i DSa, nadrabianie PS2 (Silent fuckin” Hill 2-4) i PS3. No doskonały to był czas.

Zapraszamy do tematu "Starość"