
Treść opublikowana przez ASX
- STARFIELD
-
STARFIELD
Ja bym powiedział że dla mnie kluczowa jest moja opinia, a opinia graczy czy recenzantów to tylko dodatek i pomoc do decyzji czy zagrać w grę. Ale nie ma co sugerować że opinia graczy jest jakaś odseparowana i zupełnie inna od zdań recenzentów tak jak tutaj: bo na takim Steamie, który stanowi zdecydowanie największą bazę opinii, gdzie jest już kilkadziesiąt tysięcy recenzji od ludzi którzy faktycznie w grę grali i to nie z Game Passa za przysłowiowe "4 z"ł, ale od tych którzy zapłacili za grę 350 lub 500 zł zdecydowana z nich jest bardzo pozytywna. I wiadomo, tak jak w przypadku każdej gry, są też ludzie którym gra się nie podoba i jest to normalne. Myślę że nawet fanom starym gierkom Bethesdy Starfield niekoniecznie musi przypaść do gustu bo jest trochę inny i nie ma tu klasycznej dla Bethesdy eksploracji i towarzyszącej jej ciekawości co ciekawości co kryje się za następnym wzgórzem, a zamiast tego mamy bardziej skondensowaną rozgrywkę ze skakaniem między planetami niczym w Mass Effectie, tylko o znacznie większej skali.
- STARFIELD
- STARFIELD
-
STARFIELD
- STARFIELD
- Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
W Game Passie wyszły do tej pory day one dwie Forzy i tak się składa, że obie to najlepiej oceniane części w historii serii. Więc poczekalbym z osadami FM chociaż do premiery.- STARFIELD
Dla mnie to bez różnicy Odnośnie grania na PC ja mimo posiadania potężnego kompa zdecydowałem się z powodów personalnych ogrywać wersję na konsole. Zwyczajnie pracując z domu po 10-12 godzin dziennie przy komputerze, ciężko mi się uciec od myśli o pracy na tym samym kompie, przy tym samym fotelu i przy tym samym monitorze. Więc mimo 30 FPSow na konsoli, do których na początku trudno mi się było przyzwyczaić wybrałem wersję na konsole, bo prywatnie łatwiej mi się przy niej zrelaksować. Na plus za wersją na konsole przemawia też QR, wygodnie gra się w tak dużego rpga, gdy możesz po prostu włączyć konsole i błyskawicznie wrócić do miejsca gdzie ostatnio zostawiłem moją postać.- STARFIELD
- STARFIELD
- Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Przyciągną ludzi, pewnie sporo ludzi kupi xboxy i gra się sprzeda dobrze i dużo ludzi wykupi Game Passa, ale tak jak Spencer powiedział nie zmieni to sytuacji Xboxa.- STARFIELD
no tak to już jest z grami Bethesdy. Starfield jest pod wieloma aspektami przestarzały, drewniany i bywa naprawdę brzydki. Ale jednocześnie ma też dużo cech. których nie znajdziesz w innych grach RPG i po prostu wciąga. Nikt nie robi takich gier RPG jak Bethesda i jest to zarówno ich największa zaleta jak i wada.- STARFIELD
- STARFIELD
Gram dopiero kilkanaście godzin więc może nie powinienem się wypowiadać, ale jestem pod wielkim wrażeniem jak wielka jest to gra. Jak na razie każda planeta na ktorej, każda lokacja była inna, nie doświadczyłem jeszcze żadnych powtarzalnych elementów. Ta skala, robi ogromne wrażenie. W Falloucie i Skyrimie jednak otoczenie było bardziej powtarzalne. Ilość zadań jak to w grach Bethesdy przytłacza, wystarczy przejść się po mieście i wschłuchac się w rozmowy by aktywowało się kilka nowych żadań. Walka zarówno ta na lądzie jak i kosmosie zaskakująco przyjemna. Jeśli coś się nie spierdoli i gra nie zacznie sie np. recykling lokacji to czuję że będę mógł grać w to całymi miesiącami, powoli odkrywając zakamarki kosmosu. Fabuła i questy poboczne na razie średnie, czytałem że potem się rozkręca, ale na razie nie doświadczyłem niczego co wynikałoby się poza standardowy poziom Bethesdy. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywnie i nie mogę się doczekać następnych godzin. Odnośnie bugów to do tej pory doświadczyłem tylko jednego, mój kompan Vasco zaczął w pewnym momencie lewitować w powietrzu. Więc bug raczej z tych śmiesznych niż irytujących. W sprawie wydajności to jest co prawda tylko 30 klatek, ale poza większych miastach jak New Atlantis czy Atilia gdzie grze zdarza się chrupnąć, to jest zaskakująco dobrze na XSX.- STARFIELD
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
- STARFIELD
- STARFIELD
- Growe Szambo
Od kilkunastu? Ja bym powiedział że od kilkudziesięciu lat, mniej więcej od momentu kiedy został sprzedany pierwszy automat i gaming przestał być dla graczy, a stał sposobem na zarabianie pieniedzy dla korporacji czyli również akcjonariuszy. Nie ma co romantyzować tego co było kilka, kilkanaście lat temu. Może nie ruchali nas tak mocno jak teraz, ale od lat chodziło głównie o pieniądze. Btw. ale Digital Foundry ma psyche z waty- STARFIELD
- Forza MOTORSPORT
- PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Nie ma sprawy, każdy się czasem złapie na fejka- PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
to grafika sprzed roku- STARFIELD
- STARFIELD