-
Postów
20 057 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez ASX
-
Seria Metro też jest bardzo dobra
- 2 178 odpowiedzi
-
- 1
-
- semiremaster
- halfremake
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jeśli to nieprawda że 99% fpsów to gówno, to podaj spryciarzu gry FPS z ktorych gracze są zadowoleni, mają dobrą zawartość, gromadzą dużą społeczność i oczywiście mają multi i czarnoskórego bohatera?
- 2 178 odpowiedzi
-
- semiremaster
- halfremake
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
ten sam tekst czytałem o grach niezależnych, też w wykonaniu Kamila
- 2 178 odpowiedzi
-
- semiremaster
- halfremake
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Microsoft stracił prawa do marketingu Call of Duty na rzecz Playstation w 2014-2015 r. czyli w momencie kiedy Xbox był w zasadzie o krok od wycofania się z rynku gier po klapie towarzyszącej Xboxowi One
- 2 178 odpowiedzi
-
- semiremaster
- halfremake
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
tak, jedyna różnica jest taka że działa tylko na kablu
-
Najważniejsze że na PC jest wybór i można grać jak się komu podoba, zarówno na myszce jak i na dual sense ze wszystkimi haptykami, a jak ktoś jeszcze bardziej pragnie emulować wrażenia płynące z grania na PS5 może nawet obnizyc rozdziałke do 1080p
-
Niech mnie chuy, znów ta propaganda RDR 2
-
Retro miało po prostu gotowy model nietoperza więc wrzucili go do lodu na tej zimowej planszy żeby coś się działo w tle, ale dla osób Nintendo to wystarczy i będą dorabiać do tego ideologię o wyjątkowości Nintendo i Retro.
-
Do premiery nowej Zeldy zdrowywariat będzie o niej pisał kilka razy w tygodniu, potem będziemy zalewani postami o zrzucaniu jabłek z drzewa w nowej Zeldzie. Zdrowy wariat to niegroźny użytkownik, widać że jarają go gierki, ale przydałoby się mu trochę umiaru, we wszystkim, w temacie jabłek z Zeldy, szybki z Metroida, covida czy chimeroplastyki.
-
no to niezły nietoperzowy smaczek
-
solidna wrzutka moim zdaniem
-
Rosyjscy twórcy nie zobaczą moich 4 zł za Game Passa, nawet nie będę tego ściągał
-
> kazuyoshi wbił na forum po półtorej roku nieaktywności > napisał kilka kontrowersyjnych opinii > dostał kilkanaście klaunów > leave without explanation
-
ogrywałem gdzieś w 2012 r. i pamiętam że byłem wtedy w szoku jak dobrze trzymała się graficznie.
-
Celeste gównem?
-
Być może to problem słynnych za dużych oczekiwań ale sam nie wiem. Po tych wszystkich zachwytach w mediach, entuzjastycznych recenzjach spodziewałem się o czegoś lepszego. Nie zrozumcie mnie źle, to całkiem przyzwoity serial, który bez problemu można oglądać czerpiąc z niego przyjemność, co jak na standardy adaptacji growych, jest już dużym osiągnieciem. Ale do tej pory, a obejrzałem 5 odcinków, nie widziałem niczego co moim zdaniem usprawiedliwiałoby cały hype wokół tego serialu i szczerze mówiąc wątpię by pozostałe bodajże 4 odcinki sprawią że zmienię zdanie.
-
To w takim razie jestem obrzydliwym centrystą. Bo tak jak wyżej napisałem krytykuje zarówno odgrzewane i bezpieczne kotlety AAA, jak i indyki, które zamiast być ostoją kreatywności, też coraz częściej wyglądają jakby zostały wyjęte z jednej foremki.
-
Jasne że zawsze znajdzie się jakaś oryginalna gra AAA, unikatowy indyk czy nawet gra usługa. Ale rozmawiamy tu o ogólnych tendencjach w branży. Jeśli ktoś krytykuje gry AAA za to że są kreatywnie martwe nie oznacza to nie ma wyjątków które potwierdzają tę regułę.
-
Patrząc na to co się dzieje z branżą (maksymalnie bezpieczne, często wybrakowane z funkcji które kiedyś były normą gierki AAA pisane pod excela, powszechne problemy techniczne skutkujące tym że gry łatane są latami po premiery, zalew wszelakich rimejkow i remasterow oraz gier usług) nie dziwię nikomu kto w tych czasach zatracił chęć do grania. Jasne zaraz ktoś tu rzuci jednym albo drugim tytułem i powie że się mylę, ale to są tylko pojedyncze jaskółki i premiera gry, która działa na premierę, nie ma żadnych problemów technicznych i do tego jest oryginalna urasta dziskaj do rangi święta, a kiedyś to była norma. Więc wszyscy którzy w tych warunkach nie zatracili jeszcze pasji do grania i pielęgnują w sobie ten młodzieńczy ogień i miłość do gier wideo, urastają w moich oczach do rangi herosów.
-
Dostalem Artbook z Halo Infinite Mam taki ambitny cel, by przysiąc dłużej do UE5 i spróbować przenieść na silnik część lokacji które nie trafiły do gry, w ramach ćwiczeń. Ale to zobaczymy jak to wyjdzie
-
Infinite to pierwsza gra z serii która ma dobre starcia z bossami. A prób było wiele, próbowało Bungie w Halo 2 z Tartarusem i w Halo 3 z 343 Guility Spark. Było niesławne QTE z Didactem w Halo 4, a o Wardenie w Halo 5 nawet nie ma co wspominać. Tutaj nareszcie to wypaliło. A starcie z Jegą to mała wisienka na torcie.
-
Najwieksza niespodzianka tego roku, nie wiem czy cokolwiek jest w stanie to przebić
-
No bo to po prostu bardzo dobra gra jest. Szkoda że cieniem na całość rzuca się multiplayer i to jak 343 nim nieudolnie zarządza. Mam też obawy że przejście na Unreal Engine sprawi że Halo może zatracić ten klasyczny feeling, który tak dobrze opisałeś.
-
fajny smaczek
-
No i spoko ta nowa playlista z mapami z Forge. Zarówno remake Midship jak i Damnatation są wykonane na takim poziomie że nie odstają wizualnie od map przygotowanych przez developerów, co robi wrażenie. Trochę nie grałem więc dostaje baty, ale jak znowu trochę pogram to powinno być dobrze. Z tego co czytam ta Playlista będzie na stałe i będzie stale aktualizowana o nowe mapy, tworzone przez społeczność. I dobrze bo dla mnie największy problem multi Infinite to mała ilość map i trybów. A za miesiąc nowy sezon i znowu 2 nowe mapy, wraca DMR i nareszcie dodadzą Infekcje.