
ASX
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda temat: South of Midnight
Treść opublikowana przez ASX
-
Wrzuć screena
no wersji na Xboxa to może nie to samo co mocarny PC, ale i tak można pograć
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Miał wyciec krótki klip z nowej gry Playstation Studios tworzonej przez XDev i jakieś nieznanego jeszcze developera. Wygląda na wczesną wersję jakiegoś open world sci-fi rpga
-
Redfall
Tak. Cieszy też informacja o pomocy od ID Software przy modelu strzenia, daje to nadzieje że strzelanko nie będzie tak drewniane jak w Deathloopie czy Prey.
-
Redfall
Też mnie Deathloop nie porwał, ale Redfalla robi ekipa od Prey a ten był dla mnie świetny. Więc jest nadzieja, że i tu będę się dobrze bawił
-
Redfall
Czyli gra bardziej przypomina Far Cry lub Stalker niż coopową strzelanie w stylu Left4Dead jak się prezentowała na pierwszych materiałach.
- Halo Infinite
-
High on life
Skończyłem, przyjemny średniak. Nic poza stojącym na wysokim poziomie, bardzo samoświadomym i burzącym czwartą ścianą humorem nie wybija się tu na plus. Jednocześnie nie ma tu żadnych, jakiś znaczących wad które obierałyby przyjemność z gry. Ot klasyczny średniak, 6/10 to postrzelania i posłuchania pośmiania się z gagów.
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
-
Frakcje (aka niedojechany multiplayer od ND)
To już drugi Concpet Art, rozpieszczają nas, od razu widać że produkcja idzie pelną parą
-
Avatar
na tym trailerze wyglądało to nieszczególnie i sztucznie. Jednak czuć różnice miedzy filmami które natywnie kręcono z myślą o filmach 3d jak Avatary, a filmami w których 3d jest dodawane dopiero w postprodukcji jak ten Titanic np. Co do samego Avatara 2 to był spoko, poza oprawą niczym mnie nie zachwycił. Historia to remiks tej samej opowieści co w poprzedniej części. Jednak pierwsz część była świeższa z wiadomych powodów bo dopiero człowiek poznawał ten świat, a teraz ma się cały czas wrażenie że już to widzieliśmy.
-
Atomic Heart
na PS5 Pro i XSXX
-
Atomic Heart
- Fable
No cóż tym razem znowu się nie udało, ale może kiedyś produkcja naprawdę zaliczy reboot- Fable
- Fable
Playground samo miało w planach zrobienia RPG w otwartym świecie, jeszcze w 2017 r. czyli zanim zostali przejęci przez Microsoft. Wtedy też ruszyły pierwsze prace. A że to dziwne? Cóż są studia kreatywne, które lubią od czasu do czasu spróbować czegoś innego, Kojima też przed Death Stranding nie robił symulatorów kuriera. Dla mnie to spoko, że dostali szansę stworzenia czegoś nowego niż klepać tylko te Forzy- Fable
Robi się długo bo wymagała stworzenia w zasadzie od zera, nowego, kilkusetosobowego studia (do dziś mają wolne wakaty jak można wywnioskować z ogłoszeń o pracę), potrzebny do stworzenia zupełnie innej gry niż arcade racer w którym studio się zajmowało. Ale to, że o grze nie słychać wcale nie musi oznaczać że przechodzi ona jakieś wielkie problemy typu, restart produkcji czy zmiana silnika. Ja widzę znacznie bardziej prozaiczną przyczynę, w 2020 r. Xbox zapowiedział mnóstwo gier, łącznie z tymi których produkcja była jeszcze bardzo daleka od finalizacji jak Fable, Avowed, Forza Motorsport, State of Decay 3, bo chciał pokazać ile to gier nie ma w produkcji i ile gier first party będzie wychodzić w następnych latach, ten sam zabieg robiło Sony z PS4 co potem urodziło prześmiewczą frazę This Is Waiting. W 2022 r. na fali krytyki spowodowanej tym, że pokazują gry widmo z odległymi datami premiery, zmienili podejście i skupili się tylko na grach które miały wyjść w ciągu najbliższych 365 dni. Więc Fable tam zabrakło i w 2022 r. nie dostaliśmy żadnych informacji na ten temat, poza pojedynczymi słowami Matta Bootego we wrześniu minionego roku kiedy opowiadał o tym, że odsiedział Playground Games widział grę w akcji, podobała mu się na tyle że chciał przekonać studio żeby coś pokazali, ale ci powiedzieli że pokażą Fable kiedy będzie gotowe. Więc może w tych plotkach coś jest, dochodzą na przykład głosy że przy Fable trudności sprawia model zatrudnienia w M$ który dał się we znaki przy Halo Infinite, mianowicie korporacja zatrudnia wielu pracowników na kontraktach (co jeszcze nie jest niczym niestandardowym w tej branży), ale te kontrakty są niezwykle krótkie, a po ich wypełnieniu pracownik choćby chciał zostać, musi odejść ze studia. Przez co traci się już wdrożonego pracownika i trzeba uczyć nową osobę. No ale takie problemy to nic w porównaniu do informacji z tej plotki która mówi że gra jest niegrywalna, studio zmienia silnik graficzny i zaczyna produkcję od nowa. Także ja osobiście zacznę się martwić dopiero wtedy jeśli w tym roku nie zobaczymy Fable, wg. pierwotnych planów gra miała wyjść 2023-2024 czyli już niedługo. Jeśli w tym roku będzie cisza to znaczy że faktycznie są większe problemy i gra zaliczyła opóźnienie.- Fable
- Growe Szambo
Ale ja się ze wszystkim zgadzam. Tak jak piszesz środki finansowe to jest z wielu czynników, nie gwarantuje on sukcesu, ale tak jak w przypadku Sony, czy teraz Xboxa ułatwia on konkurowanie na rynku. Sony zdobyło taka pozycję nie tylko dzięki potknięciom konkurencji, niesamowitej mądrości czy łucie szczęścia ale również dzięki dużym możliwościom finansowym, gdy np. potrafili narzucić konkurencji bardzo agresywną politykę cenową której konkurencja nie była w stanie dotrzymać czy gdy potrafili z miejsca kupić wydawcę gier gdy potrzebowali know-how jak się robi gry. I skoro już raz się to wydarzyło, to dlaczego sytuacja ta sytuacja miałaby się już nigdy nie powtórzyć w przyszłości?- Growe Szambo
No uległa zmianie gdy np. Sony weszło na rynek konsol, dysponując możliwościami finansowymi większymi niż Nintendo i Sega. Chyba wszyscy się zgodzimy że było to dobre dla graczy i cała branża tylko zyskała na pojawieniu się Sony i większej konkurencji. A że takiej Sedze czy Nintendo trudniej było konkurować z Sony? Cóż wtedy nikt się tym nie przejmował.- Growe Szambo
poproszę o źródło? Bo wydawało mi się że Sony wjechało na rynek konsol z buta dysponując o wiele większymi środkami niż Nintendo i Sega. to nie ten sam kaliber bo Sony nie ma takich środków, myślisz że gdyby Sony miało możliwości nie spróbowaliby kupić Activision? Że powstrzymałyby jakiś rozterki moralne albo etyczne? Dziś często przytacza się statystyki jak słabo na Xboxie sprzedają się bijatyki i jrpgi przez co mniejszym twórcom nie opłaca się często robić porty na Xboxa. Ale mało osób zdaje sobie sprawy że jest to wynik nie tylko niekompetencji M$ który przez lata nie był w stanie zapewnić odpowiedniego wsparcia tych gatunków na swojej konsoli, przez co fani tych gier przesiedli się na inne konsole. Ale również efekt wieloletniej i konsekwentnie prowadzonej polityki Sony która przez płaciła za ekskluzywności takich gier jak Final Fantasy, Street Fighter by omijały Xboxa. co doprowadziło do sytuacji takiej jak obecnie z grami jrpg na Xboxie. Ja nie mam z tym problemów, nie mam też żadnych pretensji Sony, bo uważam że taki jest po prostu ten biznes. Ekskluzywna zawartość dla danej platformy od zawsze miała bardzo duże znaczenie przy wyborze platformy przez klientów i wiadomo że korporacje posuwają się do takich kroków i nie zwykli mieć jakiejkolwiek litości do konkurencji, zwłaczsza jeśli ona sama jak xbox potyka się o własne nogi. Dziwisz się że nie mam nic przeciwko przejęciu, a jednocześnie piszesz że w interesie graczy jest wspierać tych co są w tanie nam coś zaoferować i coś z czego możemy mieć korzyści? Serio nie widzisz lub nie widzisz korzyści z opcji ogrywania gier Activision (Call of Duty, Crasha, Diablo) w dzień premiery w Game Passie czy chmurze dostępnej na wielu urządzeniach zamiast płacenia za nie 330 zł? Nie jest to dla ciebie wystarczająca korzyść? Nie uważasz że taka oferta i większa konkurencja, zmotywuje także i samo Sony do większych starań i poprawienia swojej oferty? Co do tego że M$ zamierza zabrać CoDa z konsol Sony to nawet nie chcę mi się już komentować. Ten temat wraca cały czas i dochodzę do wniosku że kto chcę wierzyć że odetną CoDa od Playstation to i tak bedzie w wierzył i żadne argumenty go nie przekonają.- Growe Szambo
- Growe Szambo
Dobrze Mendrek że jesteś za "równowagą" i dobrze dostrzegasz potencjalne negatywne konsekwencje dla Playstation. Mam tylko kilka pytanie, czy działania Sony które przez lata wykupowały ekskluzywne profity i marketing związany z CoDem, by seria ta lepiej sprzedawała się na Playstation nie zaburzały do tej pory tej "równowagi"? Czy równowaga jest wtedy kiedy to Call of Duty lepiej zarabia na Playstation? Serio Sony to nie jest jakaś firma specjalnej troski, której pozycja wymaga ochrony. Obecna "równowaga" w ramach której Sony posiada dominująca pozycje na rynku nie powinna być przedmiotem ochrony. Od lat było w tej branży tak, że pozycja lidera ulegała zmianie gdy pojawiał się ktoś z większymi środkami na inwestycję. Tak było, jest i będzie. Kiedyś było Nintendo, potem Sony, a kiedyś może ktoś zdetronizuje i Sony, nie można tego wykluczać.- Co było pierwsze - Senior czy Premium?
Ja niesłusznie wciąż jestem seniorem, gdyż zasłużyłem co najmniej na moderatora- Redfall
wg WC premiera w pierwszym tygodniu maja, przyszłego roku - Fable